Wojna na Ukrainie
Kolejny rosyjski rakietowy system minowania zniszczony
Ukraińscy żołnierze z 47. Brygady Zmechanizowanej zniszczyli kolejny rosyjski rakietowy system minowania narzutowego ISDM Ziemiedielie operujący w kierunku Pokrowska.
Nie jest wiadome, z jakiego typu środka bojowego udało się zniszczyć Ukraińcom tak cenny dla rosyjskich działań system minowania. W wyniku trafienia doszło do pożaru pojazdu, w którym znajdowały się rakiety z zasobnikami minowymi. Na efekt, w postaci olbrzymiej eksplozji, nie trzeba było długo czekać. W jej wyniku uruchomiły się silniki część rakiet, które zaczęły lecieć w różnych kierunkach.
Tego typu systemy okazały się bardzo uciążliwe dla Ukraińców, powodując duże straty pojazdów oraz żołnierzy, którzy pojawiły się na terenach zaminowanych przez nie. Nie jest wiadome, ile Rosjanie posiadają egzemplarzy ISDM Ziemiedielie, których kolejne dostawy były realizowane m.in. w roku ubiegłym. Dotychczas mieli oni utracić w wyniku walk na Ukrainie łącznie 3 sztuki (według danych serwisu Oryx).
As said, destruction of the Russian Zemledeliye remote minelaying system. By the 47th Brigade of Ukraine. https://t.co/GlLNxJmTIr pic.twitter.com/0TJKZ9lPFZ
— Special Kherson Cat 🐈🇺🇦 (@bayraktar_1love) July 21, 2024
ISDM Ziemiedielie to rosyjski rakietowy system minowania narzutowego, który zaprezentowano w czerwcu 2020 roku podczas Parady Zwycięstwa. Jego podwozie stanowi samochód ciężarowy KamAZ 6560 8x8 z zamontowanym z tyłu kontenerem transportowo-startowym. System został opracowany przez Ganichev NPO Splav. ISDM wystrzeliwuje rakiety na paliwo stałe przenoszące różnego rodzaju miny lądowe. System oznacza obszary z minami na mapie elektronicznej i przesyła dane do wyższych poziomów łańcucha dowodzenia. ISDM posiada 50 prowadnic w dwóch oddzielnych blokach po 25 każda (5x5). Z każdej z nich można wystrzelić jedną rakietę 122 mm, wyposażoną w różne typy min na dystansie do 15 km. Wszystkie operacje są sterowane z wnętrza kabiny załogi za pomocą skomputeryzowanego automatycznego systemu startowego.
Monkey
Używając rakiet, ten system ma przewagę nad naszymi Krotonami i Baobabami. Zresztą kto wie, czy te śladowe wręcz ilości gąsienicowych Krotonów są nadal w służbie. Zgadzam się tu zupełnie z komentarzem Chyżwara. No ale u nas lubimy marnotrawić pomysły wykształconych i znających się na rzeczy naukowców oraz innych profesjonalistów, czyż nie?🤦♂️
Chyżwar
Nie bardzo rozumiem czemu odpuściliśmy sobie rakiety do minowania narzutowego. Gdybyśmy takich nie skonstruowali sprawa byłaby jasna. Ale skonstruowaliśmy. Tyle, że jakiś "geniusz" z Bożej łaski uznał, że "nie trzeba" ich wdrażać do produkcji.
TakToWidzę
Na te systemy trzeba polować aż do skutku, to ukryta śmierć która będzie katować te tereny dziesięciolecia. To samo trzeba wykonywać na terenach rosji żeby pamiętali o swojej nazistowskiej operacji. Minowanie swoich terenów to id.... !
user_1050711
I zapewne naprodukują tego dużo. Wystarczy dać im kilka lat oddechu, czyli rozejmu, tzw. "pokoju" z Ukrainą.