Reklama

Wojna na Ukrainie

Gen. Budanow: Armagedon się nie wydarzy. Jak Kijów komentuje pakiet z USA?

ukraina wojna inwazja Rosji wojsko HIMARS
Wojna na Ukrainie - wyrzutnia rakietowa M142 HIMARS
Autor. Serhii Mykhalchuk/Defense of Ukraine (@DefenceU)/X

Ukraińskie media przyjęły z rezerwą finalne przegłosowanie pakietu dla Kijowa. Sam fakt, że pakiet ustaw udało się przewalczyć w Izbie Reprezentantów został odebrany pozytywnie, ale przedłużający się czas i styl targów o pomoc dla Ukrainy jest pod pręgierzem krytyki ukraińskich dziennikarzy. Część Partii Republikańskiej nazwano „frakcją Putina”.

Kto oczekiwał entuzjazmu w ukraińskich mediach ten się przeliczył. Tematem przewodnim ukraińskich serwisów, po sobotnim, skutecznym głosowaniem nad pakietem ustaw dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu, jest seria wypowiedzi szefa wywiadu wojskowego gen. Kyryło Budanowa. Wygląda na to, że to on wziął na siebie ciężar, by w mediach dołożyć przysłowiową łyżkę dziegciu do beczki miodu jaką ma być głosowanie w Kongresie USA.

Czytaj też

Budanow i Zełenski o głosowaniu

„Według naszej oceny, w najbliższej przyszłości czeka nas dość trudna sytuacja. Ale to nie jest katastrofa, to też trzeba zrozumieć. Armagedon się nie wydarzy, jak wielu zaczyna teraz mówić. Ale od połowy maja będą problemy” – alarmuje gen. Budanow. Jego słowa cytuje „Ukraińska Prawda”. Zdaniem Budanowa maj i czerwiec będą krytycznymi miesiącami nad Dnieprem.

Reklama

We wcześniejszym wywiadzie gen. Budanow zaznaczył, że „ma ogromny szacunek do osobowości Trumpa”. „Przyjęcie przez Izbę Reprezentantów USA pakietu pomocy dla Ukrainy będzie dla Kremla potężnym sygnałem, że Stany Zjednoczone pozostaną u boku Ukrainy i nie stanie się ona drugim Afganistanem” – zaznaczył prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

„Ustawa o pomocy Ukrainie w końcu przechodzi przez Izbę – co dalej?” – pyta „Kyiv Independent”. „Kolejnym natychmiastowym krokiem jest następne głosowanie w Senacie USA 23 kwietnia, zanim ustawa zostanie wysłana do prezydenta Joe Bidena w celu podpisania ustawy. Wszystko wskazuje na to, że ta część procesu proceduralnego będzie szybka i w niczym nie będzie przypominać zawiłego procesu, który ustawa przeszła przez Izbę. Senat uchwalił już wersję ustawy w lutym, a zarówno demokratyczni, jak i republikańscy prawodawcy wzywali przewodniczącego Izby Reprezentantów Mike’a Johnsona do wniesienia ustawy do Izby Reprezentantów w celu głosowania. Przemawiając 20 kwietnia, lider republikańskiej mniejszości w Senacie, Mitch McConnell, powiedział: „Zadanie, które przed nami stoi, jest pilne. Po raz kolejny przyszła kolej na Senat, aby przejść do historii”. Prezydent Biden już zasygnalizował, że podpisze ustawę, gdy tylko Kongres ją przyjmie. „Wzywam Senat do szybkiego wysłania tego pakietu na moje biurko, abym mógł go podpisać i abyśmy mogli szybko wysłać broń i sprzęt na Ukrainę, aby zaspokoić jej pilne potrzeby na polu bitwy” – powiedział 20 kwietnia. Pakiet pomocowy przewiduje 60,84 mld dolarów na pomoc Ukrainie, w tym 13,8 mld dolarów na zakup zaawansowanej broni, 13,4 mld dolarów na uzupełnienie zapasów USA, 11 mld dolarów na wsparcie sojuszników USA w regionie i kolejne 13,8 mld dolarów na zakup amerykańskich systemów obronnych dla Ukrainy. Stanowi to ogromną ilość materiału, z którego część jest już zapakowana i gotowa (…) Anonimowi przedstawiciele amerykańskiego resortu obrony powiedzieli „Politico” na początku tygodnia, że Pentagon przygotował już dostawy broni i sprzętu w oczekiwaniu na uchwalenie ustawy” – zaznacza „Kyiv Independent”.

Reklama

Czytaj też

Frakcja Putina i ukraińska kongresmenka

Ostrzej całe głosowanie relacjonuje „Ukrinform”. „Na tym jednak nie skończyły się próby „frakcji Putina”. Na chwilę przed ogłoszeniem przez spikera wprowadzenia „ukraińskiego” projektu ustawy H.R.8035 do głosowania głównego, kongresman Keith Self podjął inicjatywę przesłania dokumentu do ponownego rozpatrzenia przez odpowiednią komisję. Tym samym wymusił dodatkowe głosowanie nad tą inicjatywą. Jednak próba Selfa była ostatnią przeszkodą na długiej drodze, jaką pokonał pakiet pomocowy dla Ukrainy w Izbie Reprezentantów. W głosowaniu głównym projekt ustawy poparło 311 deputowanych, co było wynikiem znacznie lepszym niż oczekiwano. W szczególności wcześniej zakładano, że dwie trzecie izby, czyli 290 kongresmenów, zagłosuje za. I to była prawdziwa porażka stanowisk skrajnie prawicowych przedstawicieli MAGA, którzy zdali sobie sprawę, że stracili okazję do szantażowania całej Partii Republikańskiej w celu realizacji własnych interesów” – zaznacza popularny ukraiński serwis. Najbardziej dostaje się w mediach jednej z kongresmenek. „Wyróżniła się także kongresmenka ukraińskiego pochodzenia Victoria Spartz, która chciała anulować pomoc dla ukraińskich uchodźców, a także ograniczyć niektóre rodzaje pomocy dla Ukrainy” – alarmuje „Ukrinform”. Spartz tłumaczy się, że „ustawa nie obiecała bezpieczeństwa granicy”. Jej wytłumaczenie także jest ostro krytykowane przez Ukraińców.

Czytaj też

Jak zauważa serwis „nv.ua” (Nowy Głos) to milczenie ex-prezydenta USA wpłynęło na głosowanie w Izbie Reprezentantów. „W ostatnich dniach Trump złagodził swój sprzeciw wobec pomocy dla Ukrainy (…) Ponadto „siedział cicho” w dniu głosowania, odmawiając wywierania presji na Republikanów” – zaznaczono. „Trump wydawał się poruszać pomiędzy drogami (różnymi głosami ws. Ukrainy – przy.red) w swoich publicznych komentarzach. W mediach społecznościowych przyznał, że „przetrwanie i siła” Ukrainy jest ważne dla USA, ale zapytał: „Dlaczego Europa nie daje więcej pieniędzy na pomoc Ukrainie? Jak to się dzieje, że Stany Zjednoczone są zaangażowane w wojnę na Ukrainie o ponad 100 miliardów dolarów więcej niż Europa, a my mamy między sobą ocean (…) Inni republikanie, tacy jak kongresman Larry Bucshon, powoływali się na Ronalda Reagana, aby uzasadnić swoje poparcie dla pomocy” – raportuje nv.ua.

Reklama
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (7)

  1. tom123

    same bander syny na tym forum. Ukra nie jest w zadnym pakcie, to wolna wola im pomagać, a raczej jak w przypadku Polski wolne frajerstwo.

  2. rosyjskaRuletkaTrwa

    Dzisiejszym słowem partii putina na forum jest "niewdzięczność" choć jeszcze 1 dzień temu było "kochamy was setko republikanów" na smyczy.

  3. Obiektywny

    No wspaniały pokaz wdzięczności genialny naród ... Ale co się dziwić skoro utwierdzamy ich na stanowisku że pomóc im jest naszym obowiązkiem . Nie sąsiedzi , pomóc wam jest nasza dobra wolą, Moskwa atakuje Kijów i Charków nie poznan i Rzeszów . Dalej taka niewdzięczność prezentujące to następnym razem będziecie czekać znacznie dłużej. Skrajnie niewdzięczny naród szok

    1. Shin Kazama

      Ale to w Charkowie i Kijowie giną ludzie, z rąk barbarzyńskich najeźdźców, więc pomoc jest potrzebna. To powinien być wspólny cel Zachodu pod przywództwem USA.

  4. Ma_XX

    a na końcu wyjdzie fakt, że sprzętu nie ma kto obsługiwać bo zwlekanie z mobilizacją trwało za długo, a gdzie jeszcze czas na przeszkolenie wojska?

    1. Prezes Polski

      Teraz to nie jest im potrzebny sprzęt, tylko amunicja. Bardzo dużo amunicji do haubic, himars i systemów opl. Jeśli przetrwają ruska ofensywę, która wydaje się nieuchronna w ciągu najbliższych 2 miesięcy, to na jesieni będą mieli trochę oddechu. W tym czasie zdołają się trochę podszkolić. Na ukraińską ofensywę z kolei się nie zanosi, bo nawet z tym obecnym pakietem będzie za mało sprzętu. Czekam kiedy USA zaczną przekazywać f16. Ukraińcy powinni mieć 60-80 maszyn, żeby zastopować ruskich w powietrzu i wywrzeć jakikolwiek wpływ na działania naziemne.

    2. DanielZakupowy

      Dokładnie tak. Kasa się rozejdzie na łapówki ale najważniejsze, że "Armagedon się nie wydarzy" xD Z byłego ZSRR Uzbekistan ma już większą liczbę ludności id Ukrainy. W roku 1990 Ukraina miała ponad 50 mln mieszkańców, a w 2000 Uzbekistan miał 25 mln. Mamy 2024 i Ukrainy ma może 30 mln. "Armagedon się nie wydarzy." XD

    3. xdx

      @Prezes F-16 dużo też nie zmieni bo szkolenie ciągnie się jak krew z nosa. I tu akurat winna samych Ukraińców którzy kierują na szkolenie ludzi bez podswowej znajomości języka angielskiego- jak dla mnie przegięcie, mieli czas aby ludzi wyszkolić językowo do perfekcji a wysyłają analfabetów językowych

  5. ALBERTk

    A czy ktoś jest zdziwiony, że Ukraincy są niewdzięczni? Polska pomoc też nie jest przez nich szanowana.

    1. Dawid83

      Niestety ale im nie dogodzisz. Ukraińcom wydaje się że są centrum świata i że świat nie ma innych problemów niż ich wojna. To zrozumiałe że bronią swojego kraju, ale gryzienie ręki która ich karmi nie jest zrozumiałe. Podobnie jak ich żebranie o dostawy uzbrojenia z jednej strony i jawne pozwalanie na odpływ dezerterów przez zachodnią granicę z drugiej strony. Jedno przeczy drugiemu!

    2. Pawelek

      Tak, ta wojna to teraz największy problem świata. A reakcja Zachodu na atak Iranu na Izrael pokazuje, jak inaczej jest traktowana Ukraina tylko dlatego, że napadła ich największa potęga nuklearna i świat się boi wybuchu III WW. Jakoś Polacy też nie są za bardzo wdzięczni Francji i Anglii, że w 1939 r., choć wypowiedzieli Niemcom wojnę i rozpoczęli II Wojnę Światową, a nie musieli tego robić. Oskarżamy ich, że nam nie pomogli, a nie mieliśmy z nimi wspólnej granicy, a broń z Francji, która płynęła do Polski przez Rumunię nie dotarła z powodu braku czasu. Oczywiście Francja mogła zaatakować Niemcy, ale czas pokazał, że nie byli do tego przygotowani. Społeczeństwo też nie chciało umierać za polski Gdańsk. Jednak wypowiedzenie 03.09.1939 r. wojny spowodowało to, że nasza wojna stała się wojną światową i nie zakończyła jej 02.10.1939 r.

    3. PszemcioPL

      A za co mają być wdzięczni? Że kraj, który 30 lat temu zmusił ich do rozbrojenia teraz ŁASKAWIE daje im kolejne ochłapy po pól roku burdelu, dzięki czemu UA utraciła kluczowe pozycje? USA zmusiło UA w '90 do oddania nie tylko nuków ale ICBMów (których silniki produkuje UA), bombowców straregicznych, pocisków manewrujących i całej masy innego ZWYKŁEGO sprzętu. Gdyby NIE usa i ich naciski i ingerencja w Europę Środkową i kraje post-sowieckie w '90 to żadnej wojny by nie było bo UA, PL itp by miały potężne armie a ru by się rozpadli bo to usa i setki miliardów wpakowane w ru uratowały ich przed rozpadem. Przez ponad pół roku politycy usa nie umieli ogarnąć własnej d...y i UA nie miała amunicji do obrony, przez co obecnie ich pozycje są gorsze. W 2022-2023 usa NIE wysyłały kluczowego sprzętu, który pozwolił by UA wygrać. Więc niech usa NIE oczekują całowania po tyłku bo to przez MAGA i ludzi pokroju sullivana, burnsa itp UA jest w traficznej sytuacji.

  6. szczebelek

    Może by skończyli nazywać republikanów frakcją Putina, bo jeszcze im to przypomną przy kolejnym pakiecie pomocowym stawiając warunki takie jak przeprowadzenie wyborów.

    1. Davien3

      Juz Trump czegos takiego próbował i o mały włos a by wyleciał z prezydentury z hukiem. Więc daruj sobie takie teorie spiskowe. A MAGA to frakcja Putina z Trumpem na czele.

    2. Pawelek

      Znając temperament Trumpa, to na 99,99% FSB ma na niego kompromaty. Kiedy był w Moskwie jako juror konkursu piękności, to na pewno zamontowali mu w pokoju hotelowym kamerki i podsłuch. Teraz to wykorzystują, a Trump kręci i wije się jak piskorz. To samo Orban. Jak zaczynał karierę jako młody polityk po upadku komuny, to był bardzo antykomunistyczny i antyrosyjski. Teraz nagle stał się przyjacielem Rosji. Nie przyjmuję argumentacji, że tylko dba o interes Węgier. Interesem Węgier jest stanie przy NATO i UE, a Orban zapomniał już o 1956 r. Myślę, że po prostu Putin ma na nie go haki, dlatego tak się zachowuje.

  7. szklany

    Szanowni przedmówcy, proszę się nie ośmieszać komentarzami typu "Trump i republikanie to frakcja Putina". Świat to o wiele więcej, niż Rosja i Ukraina, a nadmiar ukraińskiej propagandy zaciemnia rzeczywistość. Pozdrawiam.

Reklama