Wojna na Ukrainie
Duńskie transportery pod Bachmutem
Dania oficjalnie przekazała Ukrainie swoje 54 transportery opancerzone M113G3/G4DK, które obecnie biorą udział w walkach pod Bachmutem mających na celu odepchnięcie Rosjan. Nie są one jednak klasyczną wersją tych już przestarzałych pojazdów.
Transportery opancerzone M113 stały się jednym z najczęściej przekazywanych Ukrainie pojazdów tej kategorii, często z rezerwy sprzętowej dotujących państw. Wśród nich widzieliśmy naprawdę wiele wariantów stworzonych na potrzeby wykonywania różnych zadań. Przykładem wersji "niecodziennej" są duńskie M113G4DK, które odróżniają się od typowych M113 m.in. wyższym stropem kadłuba czy zwiększoną ochroną załogi.
Pojazdy te brały wcześniej udział m.in. w Afganistanie, gdzie wspomniane cechy pozwalały załogom na bezpieczniejsze i wygodniejsze prowadzenie misji. Dalej jednak mówimy o transporterze opancerzonym, którego jedyne uzbrojenie to wielkokalibrowy karabin maszynowy M2 kal. 12,7 mm, za to bardziej odporny na improwizowane ładunki wybuchowe czy starszego typu głowice kumulacyjne.
Czytaj też
🇺🇦Ukrainian M113G4DK APCs delivered from 🇩🇰#Denmark.#ChasivYar #Bakhmut, #DonetskOblast #Ukraine️ pic.twitter.com/10tfsbmMM0
— 𝔗𝔥𝔢 𝔇𝔢𝔞𝔡 𝔇𝔦𝔰𝔱𝔯𝔦𝔠𝔱 🇬🇪🇺🇦🇺🇲🇬🇷 (@TheDeadDistrict) March 18, 2023
M113G4DK to modernizacja duńska modernizacja gąsienicowych transporterów opancerzonych M113 zakładająca zwiększenie odporności pojazdu poprzez poprawę opancerzenia kadłuba. Jest to wersja rozwojowa duńskich M113G3DK. W celu zwiększenia ochrony załogi pojazd otrzymał dodatkowy pancerz na przedzie, jak i bokach kadłuba, co pozwoliło na zwiększenie jego odporności przed przestarzałymi pojedynczymi głowicami kumulacyjnymi.
Co więcej, wzmocniono także dno kadłuba w celu zwiększenia szansy przeżycia załogi po wybuchu miny lub improwizowanego ładunku wybuchowego. Uzbrojenie główne pozostało bez zmian i jest to wielkokalibrowy karabin maszynowy M2 kal. 12,7 mm. Dodatkowo po wnioskach wyciągniętych z działań armii duńskiej w Afganistanie, zdecydowano się także na podniesiono stropu pojazdu, aby ułatwić funkcjonowanie znajdującej się wewnątrz załogi, oraz żołnierzy desantu.
Kprrez
Podwyższony strop w wozach piechoty to cudo. Jeśli ktoś siedział kiedyś w BWP1 i ma powyżej 165 cm to na pewno to doceni.