Reklama

Wojna na Ukrainie

Chorwacja przekaże ciężką artylerię Ukrainie

Armata polowa M-46 mimo 70 lat od rozpoczęcia jej produkcji dalej pozwala razić przeciwnika na dystansie nawet 27 km przy użyciu standardowej amunicji.
Armata polowa M-46 mimo 70 lat od rozpoczęcia jej produkcji dalej pozwala razić przeciwnika na dystansie nawet 27 km przy użyciu standardowej amunicji.
Autor. Fot. Ministerstwo Obrony Azerbejdżanu

Chorwackie media poinformowały o przekazaniu Ukrainie przez rząd w Zagrzebiu rząd 15 armat polowych M-46 kal. 130 mm na rzecz pomocy wojskowej broniącej się Ukrainie.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24

Reklama

M-46 to radziecka armata polowa kal. 130 mm produkowana w latach 1951-1971. Powstała na bazie armaty morskiej M-36 będącej na wyposażeniu okrętów wojennych czy fortyfikacji nadbrzeżnych. Produkowana była m.in. w Chinach pod oznaczeniem Typ 59.

Czytaj też

Donośność jej określa się na 27,5 km przy użyciu standardowej amunicji i nawet 38 km przy zastosowaniu pocisków z gazogeneratorem. Dla porównania wiele samobieżnych systemów artyleryjskich jak M109A3/A4 czy 2S3 Akacja mają znacznie mniejszy zasięg ostrzału na określany 18-23 km przy użyciu większości typów amunicji. Prędkość wylotowa pocisku w przypadku tej armaty wynosi około 900 m/s. Maksymalna szybkostrzelność to prawdopodobnie 6-7 strzałów na minutę i około 70 strzałów na godzinę.

Reklama

Były one powszechnie używane przez syryjską armię podczas wojny domowej w tamtym kraju, kilka z nich zostało posadowionych na dopancerzonych ciężarówkach 8x8 Mercedes-Benz 4140 tworząc improwizowaną samobieżną kołową armatoahubicę o zasięgu większym np. od systemów 2S3 Akacja. Dalej znajduje się ona na stanie w ponad 25 armiach na całym świecie. Co ciekawe, wśród państw UE dysponuje nimi też Finlandia

Czytaj też

Chorwacja ma posiadać obecnie 78 sztuk tej armaty polowej w dwóch wariantach. Przekazanie 15 z nich nie będzie dużym obciążeniem dla tamtejszych sił zbrojnych, a Ukrainie pozwoli uzupełnić małą część strat, (jeżeli będzie mieć dość amunicji). Jednocześnie może to być znaczące wzmocnienie dla ukraińskich jednostek, które dziś używają dział ciągnionych o niższej donośności, chociażby typu D-30 kalibru 122 mm, do których zresztą również brakuje amunicji.

Reklama

Abramsy i K2 w Polsce, ofensywa w Syrii - Defence24Week 101

Komentarze

    Reklama