Brytyjskie MSZ: Putin powinien pokazać, że poważnie podchodzi do kwestii pokoju

Brytyjski minister spraw zagranicznych David Lammy wezwał w poniedziałek przywódcę Rosji Władimira Putina, aby pokazał, że „poważnie podchodzi do kwestii pokoju”. Lamy zaapelował do rosyjskiego przywódcy po spotkaniu w Londynie ze swoimi odpowiednikami z kilku europejskich krajów, m.in. z Polski.
Jak pisze agencja AFP, spotkanie z udziałem ministrów spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, Niemiec, Polski, Hiszpanii i Włoch, a także szefowej dyplomacji UE Kai Kallas, miało na celu zwiększenie presji na Putina w obliczu propozycji 30-dniowego zawieszenia broni na Ukrainie.
„Nadszedł czas, aby Władimir Putin potraktował poważnie kwestię pokoju w Europie, poważnie kwestię zawieszenia broni i poważnie potraktował rozmowy pokojowe” – powiedział Lammy, który przewodniczył spotkaniu.
Ostrzegł przy tym, że kraje europejskie muszą „być gotowe na wypadek, gdyby Putin nie podszedł poważnie (do pokoju) i gdyby ten pokój nie nastąpił”.
„Aby rozpocząć rozmowy pokojowe, musi nastąpić zawieszenie broni – mówiła Kallas - Musimy wywierać presję na Rosję, ponieważ ona prowadzi grę (…) Widzimy, że Rosja wyraźnie chce wojny”.
„Chcemy pokoju, chcemy negocjacji - zapewnił francuski minister ds. Europy Benjamin Haddad - Warunkiem wstępnym jest oczywiście (…) zawieszenie broni, bezwarunkowe zawieszenie broni w powietrzu, na morzu i na lądzie przez 30 dni. Czas ucieka”.
Wcześniej w poniedziałek minister spraw zagranicznych Niemiec Johann Wadephul powiedział, że Rosja musi zgodzić się na zawieszenie broni przed rozpoczęciem rozmów pokojowych z Ukrainą. „Wyraźnie stwierdzono, że na początku musi być rozejm. Ukraina jest na to gotowa. Niemcy oczekują teraz, że Rosja zgodzi się na zawieszenie broni, a następnie będzie gotowa do negocjacji” – oświadczył szef dyplomacji Niemiec.
AFP przypomina, że Lammy rozmawiał w niedzielę ze swoim amerykańskim odpowiednikiem Marco Rubio, który zapewnił go, że „najważniejszym priorytetem Waszyngtonu jest doprowadzenie do zakończenia walk i natychmiastowego zawieszenia broni”.
W sobotę przywódcy Ukrainy, Polski, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii wezwali Rosję do bezwarunkowego przyjęcia 30-dniowego zawieszenia broni, grożąc przy tym nałożeniem sankcji na rosyjskie sektory energetyczny i bankowy. Propozycję rozejmu poparł prezydent USA Donald Trump.
Putin odpowiedział kontrpropozycją rozpoczęcia bezpośrednich negocjacji między Rosją a Ukrainą w czwartek w Turcji. Oznajmił, że Rosja proponuje bezpośrednie rozmowy w celu „wyeliminowania pierwotnych przyczyn konfliktu”. Do propozycji tej odniósł się Trump, który napisał w niedzielę w mediach społecznościowych, że Ukraina powinna przyjąć rosyjską ofertę spotkania.
Wieczorem w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że oczekuje od Rosji zawieszenia broni od poniedziałku i będzie czekał w czwartek na Putina w Turcji.
szczebelek
Następny co myśli, że może czegoś oczekiwać, bo się podpiął pod inicjatywę USA ...
user_1074157
I mówią to ci, którzy w 2022 r. naciskali na ukraińców, żeby nie negocjować z Rosją - ale beka :)