Reklama

Wojna na Ukrainie

Amunicja artyleryjska od Czech dla Ukrainy?

Autor. Agencja Uzbrojenia

Republika Czeska znalazła zagraniczne źródła na pozyskanie amunicji artyleryjskiej, która może zostać dostarczona na Ukrainę - poinformował w sobotę na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwie prezydent Petr Pavel. Minister obrony Jana Czernochova odmówiła podania, jakie to kraje.

Reklama

Według czeskich mediów Pavel powiedział, że Czechy wiedzą, skąd można pozyskać 0,5 mln sztuk amunicji kalibru 155 mm i 300 tys. sztuk amunicji kalibru 122 mm.

Reklama

Pociski artyleryjskie kalibru 155 mm są uważane za znormalizowaną amunicję w krajach Paktu Północnoatlantyckiego. Z kolei pociski o kalibrze 122 mm są używane - na przykład - w postsowieckich haubicach.

Czeski prezydent oświadczył w Monachium, że Ukrainę trzeba wspierać bronią i amunicją ze wszystkich dostępnych źródeł. Warunkiem pozyskania pocisków, o których mówił Pavel, ma być uzgodnienie finansowania z USA, Niemiec, Norwegii lub innych państw.

Reklama

Minister Czernochova przekazała, że kraje, które mogłyby współpracować w zakresie dostaw amunicji na Ukrainę, uzależniły swój udział od nieujawniania szczegółów na ich temat.

Według mediów może chodzić o Turcję, Koreę Południowa lub Republikę Południowej Afryki.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (4)

  1. Granat

    NATO ma 31 członków. Niech każdy się dołoży do sumy i już będzie czym strzelać.

    1. user_1053357

      Nie wszyscy są zagrożeni czemu wszyscy mają się dokładać?

  2. DanielZakupowy

    "Według mediów może chodzić o Turcję, Koreę Południowa lub Republikę Południowej Afryki." Postawię śmiałą tezę - Serbia :)

    1. Zygazyg

      Ale Daniel, Serbia ma wszystkiego 18 B52 z lufą i 155mm Mieliby mieć pół miliona posiłków do nich?

    2. DanielZakupowy

      Mogą produkować 155mm więc mogą mieć pół miliona - teoretycznie :)

  3. thorshammer

    Biorąc pod uwagę, że czeskie prywatne firmy zbrojeniowe mają bardzo dobry przegląd (według dostępnych danych do 60% czeskiej produkcji zbrojeniowej jest eksportowane) i we współpracy z Ministerstwem Obrony są w stanie zapewnić finansowanie (odbudowa i modernizacja czołgów, wozów wsparcia ogniowego itp., które miały miejsce w Czechach dla Ukrainy, były finansowane przez Danię, Holandię i USA), nie mam wątpliwości, że jest to możliwe. Jeśli dodamy do tego zamiar Danii przekazania Ukrainie całej amunicji i pozostałych haubic, jest to znacząca pomoc, biorąc pod uwagę, że UE tylko w połowie spełniła swoją obietnicę "miliona pocisków artyleryjskich dla Ukrainy".

    1. Tani2

      A jakie haubice Danii zostały? Goście nie zegracie amunicji z ładunkami z ròżnych krajòw. Ja to już pisałem I wyszło na moje. Bo to niby ten sam kaliber tylko pocisk i ładunek miotający inny. 😁 W końcu ukr potwierdzili ,jest problem .

    2. thorshammer

      @Tani2 Ukraina ma problem, podobnie jak moskale, którzy w ciągu niecałych dwóch lat wojny wystrzelali amunicję, którą gromadzili przez co najmniej dwadzieścia lat i teraz muszą ją kupować w Korei Północnej. Dania, z pięcioma milionami mieszkańców, oddaje Ukrainie 100% swoich bardzo wysokiej jakości haubic Caesar i certyfikowanej amunicji, ponieważ wie, że lepiej jest toczyć wojnę daleko niż u siebie. Nie wiem co gdzie napisałeś, a jeśli chodzi o "twoje", to ta wojna nie jest "tylko" o Ciebie.

    3. Tani2

      Po czym sądzisz że ruscy wystrzelali amunicję? Bo ja twierdzę że absolutnie nie to że znaleźli dodatkowe źròdło dostaw to tylko dobrze świadczy o ich sprawności. Bo w końcu wojna to polityka prowadzona inaczej. A nic tak nie łączy jak wspòlny nieprzyjaciel.

  4. Vixa

    "Od Czech"? Mocno naciągana teoria🤣🤣🤣

    1. Buczacza

      Nie nie od Czech...

Reklama