Reklama

Wojna na Ukrainie

521. dzień inwazji Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie [Podsumowanie]

ukraina wojna
Autor. Defense of Ukraine (@DefenceU)/Twitter

521 dzień inwazji Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie. Stan na wieczór 29 lipca 2023 roku.

Reklama

Odcinek słobożański: SOU odpierają ataki przeciwnika pod Nowojehoriwką (która jakoby miała zostać wyzwolona) i w lesie sieriebriańskim. Według niepotwierdzonych informacji Ukraińcy mogli również odbić Nadiję (to jest możliwe, ale należy mieć na uwadze, że sytuacja na froncie jest zmienna, a Rosjanie mogą podejmować kontrataki). SZ FR ostrzelały 9 miejscowości.

Reklama

Odcinek siwersko-bachmucki: Rosjanie nadal są obecni w Kliszczyjiwce i Andrijiwce , o które toczą się zacięte walki. Trwają walki na północ od Kurdiumiwki (front ma przebiegać wzdłuż obrzeży wioski). Ukraińcy odparli ataki przeciwnika pod Biłohoriwką . Rosjanie wzmacniają odcinek oddziałami artylerii, prawdopodobnie przerzuconymi z odcinka słobożańskiego. SZ FR ostrzelały 14 miejscowości.

Odcinek awdijiwsko-doniecki: Ukraińcy odparli ataki rosyjskie pod Awdijiwką i w Marince . SZ FR ostrzelały 14 miejscowości. W okupowanym Doniecku SOU ostrzelały rosyjski skład amunicji.

Reklama

Odcinek zaporosko-wuhłedarski: SOU mają niewielkie postępy pomiędzy wsiami Robotyne i Werbiwka . Nadal trwają boje o Urożajne , pod Pryjutynym, Zawitnym Bażannjam i Nowodoneckim . SZ FR ostrzelały ok. 20 miejscowości.

Odcinek chersoński: brak informacji o działaniach zaczepnych obu stron. SZ FR znowu ostrzelały 6 miejscowości.

Odcinek czarnomorski: brak informacji o działaniach zaczepnych obu stron. Pod Czonharem miało dojść do kolejnego ataku na most łączący Krym z obwodem chersońskim (informacja nie jest potwierdzona). Wieczorem 28 lipca w porcie wojskowym w Sewastopolu miał eksplodować skład amunicji.

Ostrzały: SZ FR ostrzelały 5 miejscowości przygranicznych w obwodach czernihowskim i sumskim (w tym Sumy) oraz 11 miejscowości w północno-zachodniej części obwodu charkowskiego.

Reklama

Komentarze (3)

  1. Macorr

    Budynki ruskich ministerstw zostały zaatakowane w Moskwie. Pewnie dla tego żeby podpalić rusków i przekierować ich agresję na Kijów który jest najlepiej broninym miejscem ma Ukrainie...

    1. Sebseb

      Raczej te zniszczenia tych budynków są niewielkie także wątpię żeby mieli z tego powodu robić odwet.

    2. bezreklam

      Ja ciawy jestem czemu Rosjanie nie bombarduja rządowych budynków w Kijowie. Jakby trafić w parlamnt było trudno. Chyba że rację miał premier Izraela że załatwił dla Żylińskiego nietykalność

    3. zbigtramp

      @bezreklam To akurat proste. Rosjanie nie mają czym trafić, a Kijów to najlepiej bronione miasto świata. Oczywiście atakując setką rakiet mieliby szanse coś zniszczyć, ale budynki rządowe zostałyby obronione natomiast w świat poszłyby zdjęcia zniszczonych dzielnic mieszkalnych. Rosja przegrała tę wojnę tylko Putin udaje, że tego nie rozumie.

  2. OS-INT

    Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało o ataku ukraińskich dronów na obiekty wojskowe na Krymie w nocy na 30 lipca. W ataku miało wziąć udział 25 bezzałogowców. Rosjanie twierdzą, że 16 z nich zostało zestrzelonych przez obronę powietrzną, w tym zestawy rakietowo-artyleryjskie Pancir-S1. Pozostałych 9 dronów obezwładniły systemy walki radioelektronicznej. Ukraiński atak mógł być związany z obchodami Dnia Marynarki Wojennej Rosji, odbywającymi się w bazach Floty Czarnomorskiej na Półwyspie Krymskim.

  3. OS-INT

    W ostatnim czasie doszło do utrwalenia się sytuacji na froncie - obie strony wykazują inicjatywę operacyjną i podejmują działania zaczepne. Głównym obszarem aktywności ukraińskiej jest przy tym południowy odcinek linii styczności w obwodzie zaporoskim i zachodniej części obwodu donieckiego. Natomiast wojska rosyjskie wykazują aktywność w północno-wschodniej część obwodu donieckiego oraz na pogranicze obwodów ługańskiego i charkowskiego. Sprawia to, że postępy terenowe osiągnięte przez każdą ze stron - są z reguły lokalne i niemal natychmiast niwelowane stratami poniesionymi na innym kierunku...

Reklama