- Wiadomości
484. dzień inwazji Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie [Podsumowanie]
484 dzień inwazji Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie. Stan na wieczór 22 czerwca 2023 roku.

Odcinek słobożański: Ukraińcy przeszli do ataku w lesie sieriebrianskim na południowy-zachód od Kreminnej . Udało im się znowu zbliżyć do wsi Kuzmine i Dibrowa . Odparli również ataki przeciwnika w rejonie Syńkiwki . SZ FR ostrzelały 15 miejscowości.
Odcinek siwersko-bachmucki: SOU ponownie odparły ataki rosyjskie pod Orichowo-Wasyliwką , w kierunku Iwaniwskiego i Biłej Hory . Brak informacji o zmianach pod Kliszczyjiwką , Berchiwką i Jahidnym . Ukraińcy przeszli do ataku pod Biłohoriwką (celem jest odrzucenie Rosjan spod tej miejscowości). W Bachmucie SOU zniszczyły kilka niewielkich grup piechoty przeciwnika, często z wykorzystaniem artylerii. Na południe od miasta Ukraińcy porazili rosyjski ciężki moździerz samobieżny 2S3 „Tulpan". SZ FR ostrzelały 17 miejscowości.
Odcinek awdijiwsko-doniecki: Ukraińcy odparli ataki rosyjskie pod Siewiernym , Awdijiwką , Pierwomajskiem , w Marince , pod Pobiedą i Nowomychajliwką . 21 czerwca elementy ukraińskiej 79. Brygady Wojsk Desantowo-Szturmowych wyparły przeciwnika z jednej z pozycji pod Krasnohoriwką . SZ FR ostrzelały 12 miejscowości. Artyleria SOU ostrzelała cele w okupowanej Gorłówce .
Odcinek zaporosko-wuhłedarski: trwają ciężkie walki pod wsią Robotyne . Nie ustają boje o Żerebiankę . Ukraińcy atakują pozycje rosyjskie w rejonie Riwnopila i pod Staromajorskim . SOU znowu odparły ataki przeciwnika pod Wuhłedarem , Makariwką i Piatychatkami . Żołnierze ukraińskiej 128. Brygady Górsko-Szturmowej zniszczyli ogniem artylerii rosyjski system minowania narzutowego. SZ FR ostrzelały 16 miejscowości, wiele z nich z wykorzystaniem artylerii samobieżnej i lotnictwa. Artyleria ukraińska zniszczyła m.in. miejsce koncentracji oddziałów przeciwnika pod Staromajorskim .
Odcinek chersoński: brak informacji o działaniach zaczepnych obu stron. SZ FR ostrzelały co najmniej 10 miejscowości, w tym Chersoń . Nad ranem 22 czerwca Ukraińcy przeprowadzili atak rakietowy na most drogowy pod Czonharem , jeden z tych, które łączą Krym z obwodem chersońskim.
Odcinek czarnomorski: brak informacji o działaniach zaczepnych obu stron.
Obwód biełgorodzki (Federacja Rosyjska): brak informacji o działaniach zaczepnych obu stron.
Ostrzały: SZ FR ostrzelały osiem miejscowości przygranicznych w obwodzie sumskim oraz 11 miejscowości w północno-zachodniej części obwodu charkowskiego, w tym Charków . Rosjanie wystrzelili ttrzy rakiety „Kindżał", trzy Ch-22 i cztery drony kamikadze Shahed 131/136. Ukraińska opl/oprak zestrzeliła trzy „mopedy". W nocy zbombardowany został Krzywy Róg . Rosjanie mieli podjąć kolejną próbę zniszczenia tamy pod tym miastem.
Podsumowanie:
Po dwóch tygodniach od rozpoczęcia aktywnych działań zaczepnych przez stronę ukraińską na odcinku zaporosko-wuhłedarskim nie zauważono przełamania frontu ani ogromnych postępów terenowych. Ukraińcy nadal walczą w pasie przełamania. Nie można jednak stwierdzić, że SOU nic nie osiągnęły. Wiele wskazuje na to, że obserwujemy fazę kształtowania pola walki, a nie generalne uderzenie. Przesłankami za taką tezą są fakty licznych ostrzałów zaplecza rosyjskiego (obiekty infrastruktury kolejowej i drogowej, składy zaopatrzenia, punkty dowodzenia, miejsca koncentracji wrogich rezerw), „polowanie" na wrogą artylerię lufową i rakietową, względnie ostrożne działania zaangażowanych oddziałów, a także trzymanie większości rezerw na tyłach. Ukraińcy "odkrajają" okupowany teren niczym salami. Taka taktyka jest wymuszona okolicznościami (brak zdecydowanej przewagi w powietrzu, mocno zaminowany teren, kilka linii umocnień).
Prawdopodobnie SOU chcą też sprowokować SZ FR do wysłania większości swych odwodów na front lub do strefy przyfrontowej. Tam Ukraińcy będą mogli je związać walką i spróbować wykrwawić. Ponadto jednostki rosyjskie znajdujące się blisko frontu będą miały problem z manewrowaniem. W sytuacji, gdy to SOU mają przewagę w zakresie rozpoznania i precyzyjnego rażenia zaplecza przeciwnika, przemieszczanie się oddziałów rosyjskich z jednego odcinka frontu na drugi będzie utrudnione, gdyż związki taktyczne będą narażone na ostrzał ukraiński.
Rosjanie sami również starają się sprowokować Ukraińców do „nerwowych ruchów" rezerwami. Temu zapewne służyły bardziej intensywne niż dotychczas ataki i ostrzały artyleryjskie na odcinku słobożańskim. Nie przyniosły one jednak ani większych zmian na linii frontu, a na dodatek SOU nie wykorzystały tam swych odwodów.
Niestety, najeźdźcy mają w zanadrzu jeszcze inne sposoby na pokrzyżowanie planów Ukraińcom, lub chociaż opóźnienie ich działań. Na tle wysadzenia tamy w Nowej Kachowce na początku czerwca niepokojące są doniesienia o zaminowaniu przez Rosjan budynków na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej w Enerhodarze. Wskazują one jednak też na to, że Rosjanie liczą się z utratą tej części Ukrainy.
Trzeba też dodać, że najeźdźcom doskwierają problemy z dowozem zaopatrzenia. Szczególnie bolesny ma być problem żywności i wody, które są dostarczane w niedostatecznej ilości (SOU również się z tym borykają, ale skala ich wyzwań jest mniejsza). Pojawiły się też doniesienia o niedostatkach paliwa w niektórych jednostkach. Nieprawdziwe okazały się na razie doniesienia o rosnącej liczbie przypadków cholery w szeregach rosyjskich w obwodzie chersońskim i na Krymie, ale nie można wykluczyć, że mogą niedługo wystąpić, gdyż pogorszyły się warunki sanitarne.
WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133