Reklama

Wojna na Ukrainie

428. dzień inwazji Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie [Podsumowanie]

428 dzień inwazji Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie. Stan na wieczór 27 kwietnia 2023 roku.

Reklama

Odcinek słobożański: Ukraińcy odparli atak rosyjski w lesie na południe od Kreminnej . 26 kwietnia miały również miejsce nieudane ataki pod Hrianykiwką . SZ FR ostrzelały 12 miejscowości.

Reklama

Odcinek siwersko-bachmucki: SZU odparły ataki rosyjskie pod Biłohoriwką , Mińkiwką , Orichowo-Wasyliwką , Bohdaniwką , Chromowym i Iwaniwskim . W Bachmucie trwają ciężkie walki, głównie w pobliżu ul. Krainej i ma zachód od toru kolejowego. SZ FR ostrzelały 14 miejscowości.

Odcinek awdijiwsko-doniecki: Ukraińcy odparli ataki rosyjskie pod Stepowym , Awdijiwką , Siewiernym , Pierwomajskim , Krasnohoriwką i w Marince . SZ FR ostrzelały 16 miejscowości. W okupowanych Roweńkach eksplodował ukraiński dron-kamikadze.

Reklama

Odcinek zaporoski: brak konkretnych informacji o działaniach zaczepnych obu stron. SZ FR ostrzelały dziewięć miejscowości. W okupowanym Melitopolu doszło do eksplozji w dwóch częściach miasta. Ostrzelane zostało lotnisko na północnych obrzeżach, a w południowej dzielnicy doszło do zamachu bombowego na miejscowego kolaboranta. W Tokmaku również doszło do eksplozji.

Odcinek chersoński: brak informacji o działaniach zaczepnych obu stron. SZ FR ostrzelały co najmniej siedem miejscowości. Artyleria ukraińska zniszczyła skład amunicji przeciwnika w Nowej Kachowce . 26 kwietnia pod tym miastem zginął od wybuchu miny Sergiej Twetinski, rosyjski komunista z Kaliningradu , wspierający na miejscu administrację okupacyjną.

Odcinek czarnomorski: brak informacji o działaniach zaczepnych obu stron. Czterema rakietami „Kalibr" został ostrzelany Mikołajów .

SZ FR ostrzelały sześć miejscowości przygranicznych w obwodach czernihowskim i sumskim oraz 10 w północno-zachodniej części obwodu charkowskiego.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. ostatni

    Z punktu widznia prawnego- zabijanie tzw kolabrantow - jesli sa cywilami (np nauczciele, burmistrz miasta, czy ordynatr szpitala) - jest zbrodnia czy mozna to popierac?

    1. młodygrzyb

      Pierwsza kwestia: czy w prawie kraju jaki kolaborant zdradził, bo kolaboracja to zdrada, jest kara śmierci. Drugie czy na takiego kolaboranta sąd wydał taka karę. Jeśli kara jest i orzekł ja sąd to jest to zwykłe wykonanie wyroku. Jeśli nie ma takiej kary a nawet jak jest a nie orzekł jej sąd to zwykłe morderstwo a nawet zbrodnia wojenna, zależy kto zabił. Nazywanie na przykład lekarza jaki dostał się pod okupacje kolaborantem, bo dalej wykonuje zawód nie mieści mi się w głowie. Czy ktoś naszych lekarzy po wojnie ścigał bo leczyli także niemców? Czy ścigano sołtysów? Ścigano jak popełnili inne przestępstwa , za bycie sołtysem nawet pod okupacja nie ścigano. Przypomnijcie sobie formułkę :"w imieniu Państwa" taka padała zanim nasi partyzanci wykonywali wyroki . WYROKI.

    2. ostatni

      Wlasnie w POlsce AK mialo sady podziemne. Racja. Ale w Ukrainie np Rosja nie zabija np burmistrzow lub rzadu Ukrainy. Zelenski zyje i caly rzad. co to za moda zabijanie cywilnych wladz miasta np? I to z duma ze kolaborancji "zabici" szok w 21 wieku.

  2. Rusmongol

    Przed eksplozją Nord Stream na Bałtyku Duńczycy zaobserwowali i sfotografowali w pobliżu tego miejsca specjalistyczny rosyjski okręt wojenny SS-750. Patrol morski duńskiej marynarki zrobił 26 zdjęć rosyjskiej jednostce 22 września 2022 roku - potwierdza to dowódca duńskich sił zbrojnych w rozmowie z gazetą "Information". Cztery dni później na gazociągu doszło do wybuchu.

    1. Zygazyg

      Szwedzi informowali własną opinie publiczną o tym już pod koniec września i potem jeszcze raz w lutym był artykuł w DN ( czytam na Omni gdzie są skróty z wielu źródeł ), jak to możliwe że dopiero teraz inne media się obudziły?

    2. Anty 50 C-cali

      media To się obudziły, jak dzienikarstwo śledcze ...niemieckie, odkryło wątek "ukraiński", w wyprawie jednego jachtu. Tak tuż przed jednym "szczytem" na temat Ukrainy.

Reklama