Reklama

Siły zbrojne

Większy zasięg JASSM-ER

  • Fot. M.Dura
    Fot. M.Dura

Firma Lockheed Martin otrzymała od Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych wstępny kontrakt (Undefinitized Contracting Action) o wartości 37,7 mln dolarów na zaprojektowanie nowego skrzydła dla pocisku JASSM-ER. Celem prac ma być zwiększenie zasięgu rakiety manewrującej. 

Jak wynika z oświadczenia firmy, projekt pozwoli zwiększyć zasięg pocisku, który teraz wynosi ponad 900 km. Prace analityczne nad ulepszeniem kształtu skrzydeł rozpoczęto w marcu 2016 r.

Stworzyliśmy nowatorski projekt wydłużający zasięg pocisku, co pozwoli jeszcze bardziej zwiększyć poziom bezpieczeństwa pilota w strefie izolowanego pola walki A2/AD.

Jason Denney, yrektor programu Systemów Uderzeniowych Dalekiego Zasięgu w dziale Pocisków i Kontroli Ognia Lockheed Martin

Obecna faza prac projektowych jest prowadzona zgodnie z harmonogramem, który zakłada wdrożenie zmian do produkcji w ramach siedemnastej serii pocisków.

JASSM-ER uzbrojone w penetracyjną głowicę wybuchowo-odłamkową, mogą być używane w każdych warunkach atmosferycznych. Te ważące ponad 900 kg pociski manewrujące wykonane w technologii obniżonej skutecznej powierzchni odbicia fal radarowych są wyposażone w detektor podczerwieni oraz ulepszony, odporny na zakłócenia cyfrowy odbiornik GPS. Te zdolności pozwalają wybierać konkretne punkty w priorytetowych, dobrze umocnionych celach. Obecnie pociski JASSM-ER są zintegrowane z bombowcami B-1B, w USAF mają też być przenoszone m.in. na maszynach B-52H, F-15E Strike Eagle i F-16 Fighting Falcon. Do przenoszenia broni tego typu mają być też przystosowane polskie F-16C/D. 

JASSM f-16
Fot. Lockheed Martin

Siły Powietrzne RP zamierzają nabyć poprzez program Foreign Military Sales 70 pocisków AGM-158B JASSM-ER, a także systemy przeznaczone do prób w locie (w tym m.in. odpaleń, jak i przenoszenia pocisków tego typu). Polska miałaby otrzymać też symulatory pocisków AGM-158B. Ewentualny kontrakt o maksymalnej wartości 200 mln USD ma obejmować również prace integracyjne – w tym z polskimi myśliwcami F-16, przekazanie pakietu wsparcia technicznego, logistycznego, czy wyposażenia do testów. Od 20 stycznia 2017 roku Polska jest już użytkownikiem starszej generacji pocisków typu AGM-158A JASSM o zasięgu  do 370 km. W sumie zamówiono ich 40 sztuk za ok. 250 mln USD.

Czytaj też: 70 pocisków JASSM-ER dla polskich F-16. Zgoda Departamentu Stanu

Jak informuje producent, koncern Lockheed Martin dotychczas dostarczono ponad 2150 pocisków z rodziny JASSM. Broń tego typu zamówiły siły zbrojne USA, Polski, Australii i Finlandii.

JASSM na lotnisku
Fot. Robert Frola / Wikimedia Commons/CC BY 3.0

 

Reklama

Komentarze (5)

  1. Marek1

    70 najnowszych pocisków AGM-158B JASSM-ER(+integracja i pakiet wsparcia technicznego, logistycznego) za 200 mln $, a za 40 starszych AGM-158A JASSM zapłacilismy ponad 250 mln $ ?!?!? Jakieś żarty ??

    1. przemkok

      Sprawdź czego dotyczył kontrakt, a potem pisz.

  2. Sebs

    Co z tego jak JASSM-ER to uzbrojenie ,,Stadoff'' a my nie mamy własnej satelity aby wykorzystać tego zasięgu czyli na dzień dzisiejszy droga i nieużyteczna zabawka.

    1. Boczek

      To Rosjanie maja mobilne pasy startowe?

  3. Stelle

    Artykuł nie wyjasnia, czy ewentualne zmiany będą też dotyczyć polskiego zamówienia, czy zamówienie dotyczy istniejącego juz modelu pocisków.

  4. Polanski

    Pewnie dodadzą z 10% zasięgu.Chyba że wymyślili coś zgoła niespotykanego?

    1. polak mały

      Do Moskwy z samego płn.-wsch. rożka Polski jest ok. 950km, czyli jeśli nawet to będzie 10%, to nasze F16 będą w stanie sięgnąć Moskwy znad Polski.

    2. x

      Uważasz że to mało?

  5. Morgul

    Jeśli ostatnio zwiększono zasięg z 360 do 900 to można się spodziewać jakiś 1200km przy najnowszej wersji bo chyba dla 100km głowy by sobie nie zawracali ....

Reklama