- Przegląd prasy
- Wiadomości
Wtorkowy przegląd mediów: Kandydat na szefa NATO w Chinach, "Unijczycy chcą armii".
Codzienny przegląd mediów sektora bezpieczeństwa i obronności.

Onet.pl - Armia dała Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi kredyt zaufania. W szeregach wojska rośnie frustracja.
„Armia, rozczarowana rządami PiS, dała olbrzymi kredyt zaufania ministrowi Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi. Żołnierze od nowego kierownictwa resortu oczekują rozliczenia tych dowódców, którzy ręka w rękę z politykami PiS upolityczniali wojsko, łamali standardy i procedury, a w zamian za to błyskawicznie awansowali. Minęło przeszło sto dni rządu, a tych rozliczeń brak”.
DO RZECZY - UNIJCZYCY CHCĄ ARMII
„Wbrew zapewnieniom samych unijnych decydentów europejska armia nie jest jedynie utopijnym pomysłem odkładanym na odległą przyszłość. To realny projekt, który jest realizowany już teraz. Unijne siły zbrojne nie zapewnią nam jednak bezpieczeństwa, ale przeciwnie: ograniczą polską suwerenność, decyzyjność władz i osłabią nasz potencjał obronny. W kwestii unijnej armii powtarzane są trzy fundamentalne kłamstwa: po pierwsze, że to jedynie abstrakcyjne rozważania bez szans na realne urzeczywistnienie; po drugie, że gdyby nawet taka armia powstała, to Polska byłaby jej największym beneficjentem; po trzecie, że w związku z opłakanym stanem armii państw członkowskich wojsko europejskie byłoby podporą i zarazem dopełnieniem NATO. Idea militaryzacji Europy jest obecna w unijnym mainstreamie od dekad, a poparcie dla niej wyrażało na przestrzeni lat szerokie gremium”.
RP.PL - Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji twierdzi, że NATO jest zagrożeniem dla świata. „Ma krwawą historię”
NATO wykorzystuje organizacje terrorystyczne w swoim interesie - powiedział Nikołaj Patruszew, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji, w rozmowie z gazetą „Argumenty i Fakty”. Patruszew stwierdził, że Sojusz jest wykorzystywany przez Waszyngton jako narzędzie do prowadzenia „wojen hybrydowych”. Według sekretarza Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej członkowie NATO „posłusznie realizują wytyczne (USA), by wdrażać sankcje gospodarcze, zamrażać aktywa (Rosji), prowadzić działania wywiadowcze i operacje psychologiczne, cyberataki, angażować się w działania podważające i dezorganizujące system administracji publicznej w krajach, które nie zgadzają się z polityką Anglosasów”.
Gazeta Polska Codziennie - KOMPROMITACJA KANDYDATA NA SZEFA NATO W CHINACH
W zeszłym tygodniu premier Holandii Mark Rutte przebywał w Chinach, gdzie spotkał się m.in. z prezydentem Xi Jinpingiem i premierem Li Qiangiem. Na wizytę, która miała miejsce zaraz po tym, jak Stany Zjednoczone i Wielka Brytania ujawniły chiński spisek hakerski, patrzono nie tylko w kontekście relacji Amsterdamu i Pekinu, lecz także sprawdzenia, czy główny kandydat na szefa NATO potrafi stawić czoła chińskiemu zagrożeniu. Hanna Shen Po spotkaniu z Xi Rutte powiedział, że poruszył temat chińskiego cyberszpiegostwa, które dotknęło także Holandię.
W zeszłym miesiącu wspierani przez władze ChRL hakerzy uzyskali dostęp do jednej z sieci Ministerstwa Obrony Holandii. Odchodzący premier podkreślał także, że głównym celem jego podróży do Chin były wojna na Ukrainie i próba wpłynięcia na Pekin, by ten nie udzielał ekonomicznego ani politycznego wsparcia Putinowi. Rutte powiedział, że ważne jest, aby Chiny zrozumiały, iż jest to bezpośrednie zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa, ponieważ jeśli Rosja odniesie sukces na Ukrainie, to będzie to zagrożenie dla całej Europy. I nie skończy się na Ukrainie”.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS