Reklama

Geopolityka

Walka w rosyjskim obozie władzy: rząd uderzy w interesy Rosnieftu?

Władimir Putin i Igor Sieczin- fot. www.1tv.ru
Władimir Putin i Igor Sieczin- fot. www.1tv.ru

Rosyjski wicepremier Arkadij Dworkowicz poinformował, że po przejęciu TNK-BP przez Rosnieft rząd nadal będzie monitorować sytuację na rynku pod kątem zachowań monopolistycznych.


Powierzchownie powyższe oświadczenie może bawić ponieważ powszechnie wiadomo, że to Kreml dążył do konsolidacji rosyjskiej energetyki (a więc przejęcia TNK-BP) sprywatyzowanej w dzikich latach dziewięćdziesiątych. Niemniej należy pochylić się nad tymi słowami z pełną powagą ponieważ wypowiedział je wicepremier odpowiedzialny nominalnie na kwestie energetyczne. Jest on stronnikiem Dmitrija Miedwiediewa w dodatku skonfliktowanym z człowiekiem Władimira Putina- Igorem Sieczinem. Sieczin również były wicepremier FR odpowiedzialny za energetykę, dzięki specjalnym pełnomocnictwom wynikającym z prezydenckiego dekretu marginalizującego prerogatywy rządu, znalazł się w ostrym sporze z Dworkowiczem. Wypowiedź dotycząca monitorowania sytuacji pod kątem zachowań monopolistycznych może być nową odsłoną tego konfliktu oscylującego wokół wykorzystania dywidend Rosneftegazu.


W tym kontekście warto wspomnieć również o tym, że tuż przed komentowanym przeze mnie oświadczeniem zastępca dyrektora Federalnego Urzędu Antymonopolowego Anatolij Golomolzin stwierdził, że do tej pory „mieliśmy na rosyjskim rynku do czynienia z dominacją dużych firm, teraz sytuacja może się zmienić, gdyż wynik fuzji Rosnieftu i TNK-BP spowoduje pojawienie się pierwszego pośród równych”. Według niego udział nowej firmy na rynku w produkcji oleju może wynieść 35-38% a w produkcji ropy naftowej mniej niż 35%, tymczasem „35% to skrajny punkt w przypadku monopoli”. Dworkowicz nawiązał do tej wypowiedzi podkreślając, że konkurencja na rosyjskim rynku nie będzie już tak wyraźna jak przed przejęciem TNK-BP przez Rosnieft, choć żadnych formalnych naruszeń antymonopolowych na razie nie stwierdzono. Federalny Urząd Antymonopolowy stwierdził, że w chwili obecnej wszystko jest w porządku- dodał podkreślając, że udział państwa w aktywach Rosnieftu będzie spadać.


Piotr A. Maciążek

Reklama
Reklama

Komentarze