Reklama

Legislacja

W Sejmie o audycie w MON. „Naprawdę zły obraz stanu armii”

Fot. DPI MON
Fot. DPI MON

Wystarczy powiedzieć, iż całościowy stan rzeczy jest taki, że jesienią 2015 r. stan armii nie pozwalał państwu polskiemu na obronienie swojej integralności terytorialnej i niepodległości dłużej niż kilkanaście dni. - stwierdził szef MON Antoni Macierewicz. Według PO raport z audytu w MON nie jest materiałem, nad którym można poważnie dyskutować. 

Minister przedstawił sejmowej Komisji obrony informację na temat niejawnego audytu otwarcia w resorcie. "Czasami naprawdę nie ma słów, żeby ocenić ten stan rzeczy, jaki zastaliśmy, jeśli chodzi o armię. Wystarczy powiedzieć, iż całościowy stan rzeczy jest taki, że jesienią 2015 r. stan armii nie pozwalał państwu polskiemu na obronienie swojej integralności terytorialnej i niepodległości dłużej niż kilkanaście dni. A stopień korupcji, nieodpowiedzialności, świadomie realizowanego bałaganu, zamieszania w armii przekraczał wszystko, co można sobie wyobrazić" – powiedział dziennikarzom jeszcze przed posiedzeniem Macierewicz.

Zastrzegł, że nie chce "składać odpowiedzialności na poszczególnych ludzi". Jednocześnie zapowiedział, że choć nie wszystkie szczegóły zostaną podane do wiadomości publicznej, to wszystkie trafią do prokuratury. "Wspaniale pokazana kompania honorowa robi wrażenie, że Wojsko Polskie jest znakomite i silne, ale środek był niestety dramatyczny" – ocenił minister.

Zapewnił też, że po zmianie rządu jest coraz lepiej. "Oczywiście nie zmienimy tej sytuacji z dnia na dzień" – powiedział Macierewicz. Wskazał na konieczność przywrócenia: dyscypliny wśród kadry wojskowej tak, by rozumiała, że jej głównym celem jest "wzmocnienie wojska, a nie załatwianie prywatnych interesów"; "takiej liczebności żołnierzy i ich wyposażenie, by naprawdę byli zdolni bronić ojczyzny" oraz "trwałości sojuszów zwłaszcza ze Stanami Zjednoczonymi".

B. wiceszef MON Czesław Mroczek (PO) ocenił, że raport, który zaprezentował MON, "nie był materiałem, nad którym można by poważnie dyskutować". "Tam są pewne oryginalne bardzo spostrzeżenia ministra Macierewicza. Opinia publiczna w Polsce jest przyzwyczajona do jego różnych oryginalnych założeń i ten materiał też jest nacechowany taką oryginalnością" - powiedział Mroczek dziennikarzom w Sejmie.

Według niego, informacja szefa MON była "zlepkiem różnych krytycznych ocen rozwoju sił zbrojnych" i "oryginalnych wizji" Macierewicza. "Minister Macierewicz ma szczególny punkt widzenia, np. krytyczną ocenę budowania naszych zdolności poprzez Sojusz Północnoatlantycki. Ja tego nie podzielam i on wszystko, co dokonało się z punktu widzenia rozwoju sił zbrojnych na przestrzeni ostatnich lat, będzie oceniał przez pryzmat swojego krytycznego stosunku do Sojuszu" - mówił polityk Platformy.

"To, o czym Macierewicz opowiada, to jest takie krzywe zwierciadło, w żadnym razie to nie jest materiał wstrząsający. To jest taka maniera całej tej partii - Jarosława Kaczyńskiego i Antoniego Macierewicza: +wiem rzeczy straszne, ale nie mogę powiedzieć, interes państwa wymaga, żebym tego nie powiedział+. Najlepiej by było, żeby ten cały materiał był jawny, bo on nie pokazuje żadnych wstrząsających spraw z punktu widzenia sił zbrojnych. On pokazuje, jak wstrząśnięty jest minister Macierewicz" - zaznaczył Mroczek.

Przewodniczący sejmowej Komisji obrony Michał Jach (PiS) powiedział PAP, że sytuacja w wojsku wygląda "bardzo kiepsko". "Teraz widać, jaka gigantyczna praca jest przed ministerstwem. Wszystkie dziedziny wymagają naprawy, reformy. To będzie wymagało dużo pracy" – ocenił.

Pytany, gdzie konkretnie zaniedbania są największe, Jach wskazał dziedziny, o których politycy PiS mówili już wcześniej. Jak mówił, system kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi "jest dysfunkcjonalny", "obrona terytorialna nie istnieje" (obecne kierownictwo MON zapowiada rychłe utworzenie Wojsk Obrony Terytorialnej), a poszczególne programy planu modernizacji technicznej są opóźnione lub nierealizowane, co powoduje, że cały plan należy zaktualizować.

Jach podkreślił też, że "korupcja w siłach zbrojnych była ogromna" i przede wszystkim związana z przetargami zbrojeniowymi. Odmówił jednak podania szczegółów, wskazując, że trwa zbieranie dowodów w poszczególnych przypadkach. "Nie będzie to jeden, ani nawet kilka" – powiedział poseł PiS.

Marcin Kierwiński (PO) nawiązując do niedawnych wypowiedzi ministra Macierewicza powiedział dziennikarzom, że ma wrażenie, że raport z otwarcia w MON "będzie bardzo podobny do tego audytu, który będzie, dotyczącego rzekomego użycia broni elektromagnetycznej przeciwko obywatelom Polski".

"Po wysłuchaniu wystąpienia pana ministra Macierewicza jestem przekonany, że Polska pod tym kierownictwem resortu obrony narodowej naprawdę jest mniej bezpieczna niż była kilka miesięcy temu" – podkreślił Kierwiński. Zarzucił MON, że zamiast podawać konkretne informacje używa domysłów i interpretacji. "Ten audyt w znacznej mierze jest po prostu niepoważny" – ocenił poseł PO.

"Duża część tego audytu składa się z już znanych faktów, które były poruszane w raportach NIK, a wtedy, kiedy są tam inne fragmenty, które pojawiły się później, to rzeczywiście jest to zbiór faktów bez potwierdzenia w żadnych dowodach" – powiedział natomiast Cezary Tomczyk (PO).

Obaj posłowie podkreślili, że jeżeli są jakiekolwiek wątpliwości, szef MON powinien natychmiast skierować sprawę do odpowiednich organów, a nie powoływać "jakieś komisje, zespoły, rozmiękczać tę sprawę".

Rzecznik prasowy MON Bartłomiej Misiewicz ocenił, że gdyby posłowie Tomczyk i Kierwiński nie wyszli w połowie posiedzenia komisji, to mogliby się zapoznać z materiałem przygotowanym przez MON.

"Z tego audytu wyłania się naprawdę zły obraz stanu polskiej armii. Są tam w pełni pokazane dowody, przykłady etc. Dzisiaj jest już wprowadzony i w dużej części funkcjonuje plan naprawczy. Po dogłębnej analizie tego materiału zostaną skierowane wnioski do prokuratury, ale są takie fragmenty, jak np. korupcja, o której mówił minister obrony narodowej, gdzie prokuratura już działa" – powiedział Misiewicz, przypominając zatrzymania w sprawie nielegalnej pomocy przy zdawaniu egzaminów na uczelniach wojskowych. Dodał, że chodzi też o nieprawidłowości przy przetargach.

Pod koniec lutego Macierewicz mówił, że audyt wskazuje na korupcję, która przyczyniła się do złego stanu wojska. Poinformował też, że o niektórych sprawach została zawiadomiona prokuratura. "Jednym z elementów audytu będzie informacja na temat wykrycia szerokiej, naprawdę olbrzymiej siatki skorumpowanych polityków, urzędników, wysokich funkcjonariuszy państwa polskiego, który doprowadzili wojsko do złego stanu" - powiedział wtedy minister.

Według niego wojsko "było w złym stanie nie ze względu na ludzi, tylko ze względu na przenikającą wszystko korupcję, która zaczynała się od polityków, a demoralizowała także wojsko". "W latach 2010-2015 na dozbrojenie, na skok technologiczny wydano 50 mld zł, ale skoku nie było" - wskazał minister.

Jako przykład nieprawidłowości podał zaprojektowanie i zbudowanie "znakomitego sprzętu wojskowego, który jest zdolny do użycia natychmiast i spełniłby bardzo ważną rolę na polu walki, tylko, że nie ma do niego amunicji".

PAP - mini

Reklama

Komentarze (24)

  1. Boczek

    Problem z Panem Macierewiczem to jest taki, że on jest po prostu niewiarygodny. Niestety na własną prośbę i dowodzi tego też osobiście, tak ze 2 razy w tygodniu.

  2. DRZAZGA

    trzeba 60% procent trepów wyrzucić w trybie natychmiastowym ..a przede wszystkim tzw "jemioły" tworzące sztaby i sztabiki , instytuciki .....pasożytujące na zdrowej tkance Wojska Polskiego a uprawiające mniemanologie stosowaną nie wnoszącą nic do obronności kraju a generująca potężne środki finansowe na uprawianie pasożytnictwa i przez nich mamy cały marazm armii przejdzony budżet MON ich pensjami ich chorymi papierowymi urojeniami i bełkotem który nazywają dowodzeniem

    1. Tap

      100 wyrzuć a sam będziesz dowodził, jasne bo nowy rząd już wymyślił 17 nowych generałów i nowe dowództwo rodzaju armii OT do tego 17 sztabów w ramach oszczędności i restrukturyzacji armii, będziesz miał za chwilę nową tkankę armii. Tak zmiany są potrzebne, ale nie na gorsze, na razie nowy rząd wstrzymał wszystkie przetargi oraz wstrzymał zatwierdzone programy zbrojeniowe Rak, Krab, Kryl, ZSSW-30. Tak dalej będzie uzdrawiał armię to pacjent zejdzie.

  3. Łukasz

    kilkanaście dni? optymista

  4. Gość

    Tego można było się spodziewać po rządach poprzedniej koalicji.

    1. cynik

      Tego mozna bylo sie spodziewac, rzucanie slow na wiatr zero konkretow, zobaczymy ile spraw zostanie skierowanych na droge sadowa.

  5. mc

    Myślę że jest dokładnie odwrotnie od tego co widzę w komentarzach. Przytaczam fragmenty dzisiejszej rozmowy Gen. Polko z byłym vice-ministrem ON Romualdem Szeremietiewem (ze strony TVP INFO): Wyniki audytu komentował w TVP Info gen. Roman Polko. Według niego, dowództwo polskich sił zbrojnych wykazywało pasywność w NATO i stosowało pokazowe działania zamiast budować rzeczywistą zdolność bojową. Jak dodał Polko, zapomniano też o obronie terytorialnej. – Malowana armia. Dowódców, którzy widzieli zagrożenie i je sygnalizowali, byli zwalniani lub mówiono im, że szerzą defetyzm i kazano im być cicho – przekonywał. – Poprzednikom udało się wypracować kilka rzeczy absurdalnych. Pierwszym absurdem było założenie, że wojny nie będzie – powiedział Romuald Szeremietiew. Jego zdaniem skandalicznie zaniedbano stan naszej obrony powietrznej. To, jak podkreślił, tylko jeden z wielu fragmentów pokazujących zaniedbania. Z audytu wynika, że rozwój sił zbrojnych realizowano w oparciu o program byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego zakładający, że prawdopodobieństwo konfliktu zbrojnego jest bardzo małe. Z audytu wynika także, że mieliśmy zbyt mało liczne wojsko. Zaledwie 52 bataliony zamiast 78 – niezbędnego minimum potrzebnego do samodzielnej obrony w oczekiwaniu na wsparcie sojuszników. – Niestety te rozliczne dowództwa, które powstały zamiast budowania siły uderzeniowej, wyspecjalizowały się w kreatywnej księgowości, kreatywnym budowaniu wizerunku – powiedział gen. Polko. – Oszukiwaliśmy sami siebie. Na pożytek propagandowy czy zadowalania dowódców, prezydenta i premiera meldunki były fałszowane – przekonywał. Jego zdaniem zamiast rzeczywistych zdolności mieliśmy do czynienia z zafałszowanym obrazem. Szeremietiew zwrócił uwagę, że aby skutecznie obronić się przez jakiś czas musimy być zdolni do samodzielnej walki. – To jest jakiś dramat. Teraz rozumiem dlaczego nasza strategia miała polegać na tym, że rozwiniemy się w ramach wsparcia sojuszniczego – mówił. Jego zdaniem zakładano, że wsparcie będzie natychmiast. – Ktoś realistycznie ocenił, że nie mamy sił na to, żeby stawić opór samodzielnie i założono, że sojusznik od razu się włączy – mówił i dodał, że teraz okazało się, że nawet nie zadbano o odpowiednie ćwiczenia. Ja ze swojej strony pytam o reformę dowództwa, o zwlekanie z zakupami - KRAB, RAK, Pilica, modernizacja Leopardów, Homar (a właściwie Himars), etc. O zniszczenie Obrony Terytorialnej, o likwidację garnizonów we wschodniej Polsce, o ... W raporcie napisano, że w ciągu ostatnich 8 lat wydano 50 mld PLN na modernizację, czyli na co ?

    1. zxcv

      A gdzie ty nazbierałeś 50 mld zł na modernizacje. W ubiegłym roku było 10, w 20014 8, w 2013 6 mld. Nawet doliczając rate za f-16 nie uzbiera się tych 50 mld zł. Rosomaki i F-16 to 40 % tej kwoty, tak na początek.

  6. Tap

    Ale czego spodziewać, bo na razie to ogólniki, nic ( większego ) nie wykryli nie ma działań prokuratury. No owszem złapali kilku co ściągało na egzaminach - horror.

  7. Klemens

    no tak z Macierewicza głupka się będzie robić bo próbuje rozwalić to bagno jakie jest w naszej armii przesyconej korupcją, niegospodarnością , wszechobecną manipulacją służb obcych typu FSB. Ale taka nagonka tylko potwierdza tezy stawiane przez Macierewicza. W 1939 chociaż duch patriotyzmu był wszechobecny a dziś same sprzedawczyki naszej Ojczyzny. Panie Macierewicz jest Pan jedynym prawdziwym patriotą jakiego znam i za to Pana będą publicznie linczować a ja za to Pana szanuję i podziwiam.

    1. Vox

      Tylko jednego "prawdziwego patriotę" znasz... nawet sam się do tej grupy nie zaliczyłeś, smutne to.

    2. WojtekMat

      "Ale taka nagonka tylko potwierdza tezy stawiane przez Macierewicza Te tezy może potwierdzić tylko i wyłącznie zakończone wyrokiem skazującym śledztwo. Nie ma innego "potwierdzenia". Poza tym nie ma żadnej "nagonki". Jest tylko reakcja na kolejne oskarżenia nie poparte żadnymi dowodami.

    3. tommi

      A masz jakieś dowody czy jak zwykle paplania kolejnego "nawiedzonego". 1939 - "duch patriotyzmu" - za dużo się filmów naoglądałeś - rzeczywistość była jakby to powiedzieć troszkę inna. 1939 - głód bieda, ponad 1,5 mln Polaków uciekło z tego grajdołu po 1920 r, analfabetyzm, i armia "PARADNA" , gdzie oficerowie głównie zajęci byli paradowaniem i przeszkalaniem POBOROWYCH chłopów ze wsi, którzy po raz pierwszy widzieli karabin, a broń w 90% na licencji lub nieudolne kopie broni zachodniej. Czyli jak zwykle - wmawiano ludziom naszą potęgę, jak to jesteśmy w stanie stawić czoło obcej armii i jaka jest nasza siła. POLITYKA ZAGRANICZNA OPARTA NA MITACH i ŻYCZENIACH a nie na postrzeganiu świata takim jaki jest. W zasadzie Wermaht ograniczały tylko trudności logistyczne i terenowe - taka jest prawda - tylko nikt tego nie chce otwarcie mówić żeby nie burzyć MITÓW i BAŚNI. A twój idol to chociaż odbył służbę wojskową - czy był zwolniony z powodu odpowiedniej kategorii zdrowia? -D. Po działaniach twojego idola - JESTEŚMY JAKO KRAJ ŚLEPI I GŁUSI - i nawet jak powstanie plan ataku na Polskę to właśnie działaniom tego Pana będziesz zawdzięczał to że dowiesz się o tym w chwili kiedy rakiety uderzą w lotniska , mosty itp. Stan naszej armii jest jak każdy widzi - jest taki sam jak stan szpitali, szkół itp. Na papierze jest wszystko super - w rzeczywistości to jak jest nie wie nikt z was na forum. Bo jak zwykle rządzą nami oderwani od rzeczywistości politycy bazujący na wiedzy "ekspertóff" I jak widzę eksperta od Rosji czy Ukrainy w wieku 30 lat, który Rosję zna z obrazków to ogarnia mnie pusty śmiech. Tak jakbyś postawił historyka na sali operacyjnej, kazał zoperować mu serce a jego doradcą byłby 25 latek po studiach prawniczych hobbysta medycyny.

  8. Podpułkownik Wareda

    1/ (...). "A stopień korupcji, nieodpowiedzialności, ŚWIADOMIE [podkreśl. moje] realizowanego bałaganu, zamieszania w armii przekraczał wszystko, co można sobie wyobrazić" (...). 2/ (...). " ... kompania honorowa robi wrażenie, że Wojsko Polskie jest znakomite i silne, ale środek był niestety dramatyczny". (...). 3/ (...). " ... by zrozumiała [tj. kadra wojskowa], że jej głównym celem jest <wzmocnienie wojska, a nie załatwianie prywatnych interesów>". (...). 4/ (...). " ... audyt wskazuje na korupcję, która przyczyniła się do złego stanu wojska". (...). 5/ (...). " ... będzie informacja na temat wykrycia SZEROKIEJ, NAPRAWDĘ OLBRZYMIEJ [podkreśl. moje] siatki skorumpowanych polityków, urzędników, wysokich funkcjonariuszy państwa polskiego, którzy doprowadzili wojsko do złego stanu". (...). 6/ (...). " ... wojsko było w złym stanie nie ze względu na ludzi, tylko ze względu na przenikającą WSZYSTKO [podkreśl. moje] korupcję, która zaczynała się od polityków, a demoralizowała także wojsko". (...). 7/ (...). "W latach 2010-2015 na dozbrojenie, na skok technologiczny wydano 50 mld zł, ale skoku nie było ... ". (...). Powyższe słowa ministra ON, A. Macierewicza wręcz porażają i trącą horrorem! Porażają szczególnie tych obywateli, a zarazem podatników, którzy na co dzień nie są związani z Wojskiem Polskim i patrzą na to z boku. Możemy jedynie domyślać się komentarzy, ocen i opinii obywateli naszego kraju po przeczytaniu tego rodzaju rewelacji. Szczerze przyznaję, że nie mnie dokonywać rzeczywistej oceny, bardzo smutnych rewelacji przedstawionych przez ministra Macierewicza. Mam nadzieję, że minister Macierewicz posiada wystarczająco dużo - tzw. mocnych dowodów - na poparcie przedstawionych przez siebie ocen dot. obecnej - jego zdaniem - katastrofalnej wręcz sytuacji w Wojsku Polskim. I w tym przypadku, zupełnie mnie nie interesuje środowisko polityczne, które reprezentuje minister Macierewicz lecz fakty. Dlatego też, świadomie wstrzymuję się z komentarzem, do czasu pełnego wyjaśnienia wspomnianych wyżej rewelacji. Do tego samego, namawiam pozostałych forumowiczów.

    1. Kolo

      "Do tego samego, namawiam pozostałych forumowiczów. " Na to nie licz. Jest tu trochę wyznawców tzw. opozycji totalnej, którzy będą pluli na ministra niezależnie od tego co zrobi i jakie to przyniesie efekty. Dla nich dobro Polski nie ma znaczenia.

    2. laik

      Antoni dużo mówi ogólników, ale gdy przychodzi do konkretów to już jest problem. Poczekamy na te setki zawiadomień do prokurator. Tak samo było z przetargiem na heli, a teraz cisza jak makiem zasiał.

    3. formuowicz

      Jestem ciekaw jak Antoni nazbierał te 50 mld zł.

  9. Skrzypek

    Czekam na zatrzymania, pokazowe procesy, degradacje i więzienie. Winnych nie ma?

    1. wielbiciel

      I nie będzie, bo z tego jest znany Antek. Dużo gada, ale konkretów jak na lekarstwo.

  10. Wacek

    Kilkanaście dni? Nie sądziłem że nasza armia jest tak silna, przecież dla T90 dojazd do Warszawy to maks 5h.

    1. Tap

      Tak szczególnie po trafieniu SPIKEiem, to wtedy czołg prowadzą frytki, zapytaj jeszcze co te jest ( będzie ) Kwitnik.

    2. wielbiciel

      To Białoruś ma T 90.

  11. d

    Wydano na modernizację 50 mld i nie widać efektów. Chcieli wydac dalsze 10 % budżetu na 50 Caracałi, które też b. niewiele zmienią. Wszystko jest dramatycznie opóźnione a posiadany sprzęt stary, nieremontowany i bez modernizacji. Dramat i katastrofa- ale jak kiedyś -pomalowana na różowo. Dla równowagi trole przekonują, że są "kumaci"- znają przyszłość i wiedzą -będą "ciąć i uwalać". Żałosne

    1. laik

      I jak ty naliczyłeś te 50 mld, mi zestawienie wszystkich wydatków majątkowych i raty za F-16 wychodzi max. 30 mld. I co niby oczekiwałeś skoro sama rata za F-16 to już 20 % tej kwoty. Zakup CAS to 900 mln, dwa NDR-y to kolejne 1,6 mld, radary 700 mln, a sam program Rosomak to 30% tych środków.Tyle kosztuje uzbrojenie i te 30 mld szybko się uzbiera. To chyba ty nie wiesz ile idzie na remonty. Co roku gdy jest problem z wykorzystaniem środków to się remontuje sprzęt.

  12. olo

    Już 30 dni temu mówił o tym Pan M. i co dalej nikogo nie posadzili nic nie słychać o aresztowaniach. Słabo coś pewnie będzie jak zawsze. Gadanie , gadanie a dowodów brak.

    1. taka prawda

      Oczywista, oczywistosc jak zwykle nic z tego nie bedzie.

  13. zolltar

    Korupcja w wojsku?Była,jest i będzie.w MON-nie kradną wszystko i wszyscy.Skala zjawiska jest zależna od stopnia lub funkcji.Jedynym sposobem na ukrócenie korupcji w wojsku jest jego rozwiązanie,bo nie można okraść czegoś czego nie ma.Chociaż w Polsce.....?

  14. niedajciesiępropagandzieobustron

    Tak naprawdę cieszył bym się gdybyśmy mogli wytrzymać kilkanaście dni. Dla mnie realny jest program 7 dni. I pod to kupować sprzęt po tygodniu liżemy rany, po mobilizacji uzupełniamy co się da i powinniśmy już zaczynać otrzymywać twarde wsparcie od sojuszników bo o samotnym boju z FR nie ma co myśleć. Postawić sobie cel i do niego konsekwentnie dążyć

  15. Afgan

    To że stan Wojska Polskiego jest NAPRAWDĘ ZŁY to wie nawet dziecko w przedszkolu i minister Macierewicz po raz kolejny odkrywa Amerykę. Zamiast gadać ciągle jak to jest źle proponuje zabrać się za konkrety. Kraby, Kryle, Raki, Poprady, Pioruny, Hydry, Spike, Rosomaki, Caracale CZEKAJĄ NA ZAMÓWIENIA i uruchomienie produkcji. Pytanie na co czeka minister Macierewicz i Inspektorat Uzbrojenia, czyżby liczyli na wsparcie sprzętowe od pozaziemskiej cywilizacji ???

    1. N@t

      Tyle, że przeciętny obywatel nie ma bladego pojęcia a to już jest ,,odkryciem Ameryki''. Wymieniłeś sporą listę zaniedbań ( słusznie) ale nie oczekuj błyskawicznego ,,leczenia uzębienia'' jak do tej pory olewałeś dentystę!

  16. rmarcin555

    No było wiadomo, że audyt wykażę że jest bardzo źle. Było to niezbędne aby przeprowadzić czystki, zastopować programy. Każdy kto zna Macierewicza doskonale zdawał sobie z tego sprawę? Dowody? Nie ma, ale na pewno będą. Kiedyś, za jakiś czas. Na razie nie ma. Antek jak zwykle dużo gada i robi chaos. Pracuj panie ministrze, pracuj. Przetarg na śmigłowce sam się nie uwali. Ku chwale ojczyzny!

  17. Tap

    Czyli rząd wstrzymuje zakupy dla armii, przeznacza środki na 500+, tworzy OT i w ten sposób obroni Polskę i to w tak jak tego nie potrafili poprzednicy, jednocześnie niszcząc przemysł obronny. Jest to jakiś plan, chory ale jednak.

  18. tWs

    Rozumiem, że wstrzymanie Kraba, Kryla, Raka, ZSSW-30, Caracala, Narwi, Orki, to jest sukces i armia z tego powodu będzie lepsza, bo tego wszystkiego nie będzie, a OT po 20 dniach szkolenia rozpirzy Rosjan. Jak chce powstrzymać jedną z największych i mimo wszystko najnowocześniejszych armii na świecie sam. Rosja jest wiele razy większa, ma 4x więcej ludności, 4x większe PKB, o pokonaniu jej samodzielnie możemy jedynie śnić i to robi nowy rząd.

  19. autor komentarza

    bardzo ciekawy artykuł. Po przeczytaniu go niewiele wiem o audycie, jego wnioskach, za to doskonale wiem, co myślą o nim politycy PO, a zwłaszcza ci, o których ten audyt wspomina. Na szczęście istnieją też inne strony w internecie. A że w armii jest bardzo źle, to wiemy chyba wszyscy, i lamenty tych, którzy do tego doprowadzili niewielu ruszają...

  20. jjjjjjjjjjjjjjjjj

    To jest najlepszy fragment tego artykułu - a poszczególne programy planu modernizacji technicznej są opóźnione lub nierealizowane, co powoduje, że cały plan należy zaktualizować. - dla nie kumatych szykują się cięcia w PMT i likwidacja wielu programów.

    1. ursus

      Czy wielu to nie wiemy, ale moim zdaniem wygląda na to, że kasa gdzieś wyparowała. Czy to nie czasem minister Macierewicz mówił, że ta korupcja kosztowała państwo 50 mld zł? Moim zdaniem priorytetem będzie teraz BWP Borsuk, OT, zakup granatników ppanc oraz artylerii, natomiast zagrożone są śmigłowce wielozadaniowe, Rak, Wisła. Gawron.

  21. Vox

    Dziwne że przez te wszystkie lata kiedy Macierewicz był członkiem komisji Obrony to nie informował o niczym. A wszystkie te dokumenty przetargowe, sprawy organizacyjne itp. przechodziły przez jego ręce. Klasycznie też odmówił podania szczegółów. Coś chyba ten "audyt" na zamówienie politycznie zrobiony jest, nie to że było wesoło w woju ale obraz jaki przedstawia Macierewicz nijak ma się do rzeczywistości. No chyba że jest to kontynuacja linii pod tytułem "Polska w ruinie" i trzeba dostosować rzeczywistość do wizji Partii.

  22. Pg

    Ostatnie trzy akapity wystarczają do opisu sytuacji.. Stawiane będą konkretne zarzuty po zgromadzeniu materiału w prokuraturze.. Myślę że niedawne odejścia generałów mogą mieć z tym związek, podobnie jak zmiany w prokuraturze( likwidacja wojskowej)..Sytuacja wygląda na "rozwojową" ale obejdzie się bez głośnych fajerwek..

  23. tWs

    Rozumiem, że wstrzymanie Kraba, Kryla, Raka, ZSSW-30, Caracala, Narwi, Orki, to jest sukces i armia z tego powodu będzie lepsza, bo tego wszystkiego nie będzie, a OT po 20 dniach szkolenia rozpirzy Rosjan. Jak chce powstrzymać jedną z największych i mimo wszystko najnowocześniejszych armii na świecie sam. Rosja jest wiele razy większa, ma 4x więcej ludności, 4x większe PKB, o pokonaniu jej samodzielnie możemy jedynie śnić i to robi nowy rząd.

    1. rcicho

      Co wy chcecie z tą Rosją do diabła? Zachodnia propaganda robi dużo aby polski leming uwierzył że to Rosja jest naszym głownym wrogiem i ma bardzo złe zamiary. Jak widać w dużej mierze bardzo skutecznie przestraszyli naszych nierozgarnietych rodaków. Rosja jednak nie chce wojny z Polską ani z NATO. Nie mają wobec nas żadnych pretensji terytorialnych ani nic takiego. Naturalnie trzeba być przygotowanym do ewentualnego starcia ale tak samo z Rosją jak i z Niemcami czy Ukrainą. W tych sprawach tak do końca niczego na 100% nie można być pewnym. Lepiej być silnym niż słabym nawet jak nic nam nie zagraża.

  24. Chudini

    Kto dokładnie robił ten audyt?? Jest to jakaś firma zewnętrzna czy któraś instytucja ??

Reklama