USA chcą przemysłowego otwarcia na Indie

Coraz więcej dowodów wskazuje na to, że Indie zaczynają stanowić najważniejszy element polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych w Azji. To właśnie z tego powodu zostały one zaszeregowane przez administrację Trumpa do najwyższego poziomu partnerstwa jeżeli chodzi o współpracę obronną. Jest to związane nie tylko z zacieśnieniem współpracy wojskowej, ale również ze zgodą na udostępnienie indyjskim siłom zbrojnym i przemysłowi zbrojeniowemu najnowocześniejszych technologii.

Było to już widoczne w ustawie budżetowej Kongresu NDAA-2017 podpisanej jeszcze przez prezydenta Baracka Obamę 23 grudnia 2016 r. W dokumencie tym m.in. zaszeregowano Indie jako głównego partnera obronnego w zakresie handlu bronią i transferu technologii. Teraz ta współpraca ma pójść jeszcze dalej. Dlatego Izba Reprezentantów, przygotowując nowy dokument NDAA-2018, zwróciła się do Departamentu Stanu i Pentagonu o opracowanie strategii dotyczącej: wspólnych wyzwań związanych z bezpieczeństwem, roli amerykańskich partnerów i sojuszników w relacjach obronnych USA-Indie oraz znaczenia jakie mogą mieć inicjatywy handlowe oraz transfer technologii obronnych.

Kongres w tej sprawie był w większości „za”, i to zarówno w przypadku demokratów jak i republikanów (w Izbie Reprezentantów głosowano za „tak” stosunkiem głosów 344 do 81, z czego republikanie - 227:8 i demokraci - 117:73).

Celem opracowanej przez Pentagon i Departament Obrony strategii ma być wzmocnienia współpracy w dziedzinie obronności między Stanami Zjednoczonymi a Indiami. Przypuszcza się, że ta współpraca będzie dotyczyła głównie takich obszarów jak: zagrożenia związane z bezpieczeństwem lotniczym i morskim, przeciwdziałanie niekontrolowanemu handlowi bronią, zwalczanie piractwa oraz przeciwdziałanie terroryzmowi.