Siły zbrojne
Ukraina: "NATO-wska" haubica Bogdana na testach
Jak donoszą lokalne media, ukraińska armia rozpoczęła testy polowe prototypu nowego lufowego systemu artyleryjskiego. Mowa konkretnie o armatohaubicy kołowej 2S22 Bogdana, która, co ciekawe, jest uzbrojona w armatę kal. 155 mm strzelającą amunicją zgodną NATO-wskimi standardami.
Wspomniane próby odbywają się na poligonie wojskowym i są częścią prowadzonych obecnie nadal prac badawczo-rozwojowych związanych z tym systemem. 27 maja br. wybrani ukraińscy artylerzyści mieli przeprowadzić właściwą część, czyli cykl próbnych strzelań w asyście inżynierów przysłanych przez producentów tego systemu. Celem tych testów jest przetestowanie zastosowanych obecnie rozwiązań konstrukcyjnych oraz poziomu spełnienia wymagań technicznych ukraińskiej armii. Konstrukcję tą po raz pierwszy publicznie zaprezentowano na paradzie wojskowej w Kijowie z okazji Święta Niepodległości Ukrainy 24 sierpnia 2018 roku. Jak dotąd ukraińska armia nie posiadała na swoim uzbrojeniu armatohaubic kołowych.
Czytaj też: Oncilla poszła na wojnę
2S22 Bogdana to nowa ukraińska armatohaubica samobieżna na podwoziu kołowym kal. 155 mm opracowany przez Nowokramatorski Zakład Budowy Maszyn (NKMZ) z Kramatorska (system uzbrojenia wraz z zabudową) oraz fabryka samochodów ciężarowych KrAZ z Krzemieńczuka (nośnik). Bliżej niesprecyzowaną armatohaubicę kal. 155 mm osadzono na wojskowym samochodzie ciężarowym KrAZ-6322 6 × 6 z opancerzoną kabiną, który jest popularnie wykorzystywany od wielu lat przez ukraińską armię. Jego masa całkowita ma wynosić 28 ton, a zapas przewożonej amunicji to 20 naboi. System ten jest wyposażony w nowoczesny system kierowania ogniem, a jego szybkostrzelność ma wynosić 6 szt./min podczas gdy donośność odpowiednio 40 km dla amunicji klasycznej i 50-60 km dla amunicji wspomaganej napędem rakietowym.
Co warte podkreślenia pomimo kontynuowania rozwoju rodzimego systemu tego typu w przyszłościowych, NATO-wskich standardach ukraińska armia zdecydowała się w listopadzie ub.r. na zakup partii armatohaubic kołowych DANA-M2. Łącznie na mocy kontraktu z czeską spółką Excalibur Army o wartości ok. 40 mln USD pozyskanych zostało 26 egzemplarzy systemów tego typu wraz z pakietem 6 tysięcy egzemplarzy amunicji kal. 152 mm (w tym 5 tysięcy klasycznej i 1 tysiąc z gazogeneratorem o wydłużonym zasięgu). Wozy te mają pochodzić z nadwyżek czeskiej armii, które były dotąd zmagazynowane w rezerwie, a po ich przywróceniu do służby i dokonaniu modernizacji do nowego standardu zostaną dostarczone na Ukrainę. Wcześniej ukraiński resort obrony chciał pozyskać łącznie 66 egzemplarzy tych systemów, jednak zamówienie to zostało znacząco zredukowane do obecnej liczby.
Czytaj też: Ukraina modernizuje czołgi T-64BW
Zakup ten może wydawać się wątpliwy w związku z dalszym rozwojem analogicznej konstrukcji tego typu, a także "starym", poradzieckim kalibrem 152 mm czeskich armatohaubic. Warto podkreślić jednak, że nadal nie zakończono ostatecznie prac nad nowym systemem, którego przyszłość nie jest pewna. Dodatkowo zakup ten w porównaniu do potencjalnego pozyskania analogicznych systemów produkcji zachodniej dostępnych na rynku był stosunkowo tani, a jednocześnie pozyskano dzięki niemu znaczną partię amunicji, której zapasy uległy znacznemu uszczupleniu przy jednoczesnym dopiero co odbudowywanym potencjale ich produkcji. Ponadto w najbliższych latach istnieje możliwość pozyskania kolejnych Dan-M2 z tego samego źródła, które są konstrukcją o nieco innym charakterze niż wspomniana Bogdana.
Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104