Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Fot. Republic of Turkey Ministry Of National Defense

Udany test tureckiej rakiety balistycznej

Tureccy wojskowi przeprowadzili testy kierowanej rakiety balistycznej Bora. Jak poinformował resort obrony w Ankarze, zakończyły się one powodzeniem. 

Testowane 11 maja br. rakiety to pierwsza konstrukcja, która została całkowicie stworzona w Turcji. Testy przeprowadzono w regionie Sinop, który znajduje się nad Morzem Czarnym. 

Rakieta balistyczna dalekiego zasięgu Bora (eksportowa nazwa Khan) to dzieło koncernu Roketsan, nad którym pracowano od 2009 roku. System, składający się z dwóch wyrzutni oraz systemu kierowania, ma zasięg do 280 km. Montowany jest na 8-kołowym podwoziu. Bora, w wersji eksportowej, prezentowana była m.in. na odbywających się w Istambule targach IDEX 2017.

Według danych Roketsan, całkowita masa rakiety Bora wynosi 2 500 kg, natomiast waga głowicy bojowej to 470 kg. Średnica rakiety to 610 mm.  

Altay do produkcji

Turcja jest również gotowa do rozpoczęcia seryjnej produkcji czołgów Altay. Jak podkreślał ostatnio turecki minister obrony Fikri Isik, maszyna przeszła już wszystkie testy, które zakończono ostatecznie pod koniec lutego br. Producent czołgu, Otokar, oczekuje obecnie na zakończeni procedur związanych z zamówieniem przez tureckie wojska lądowe 250 czołgów wraz ze wsparciem technicznym. 

W kwietniu bieżącego roku Podsekretariat Przemysłu Obronnego w Ministerstwie Obrony Narodowej Turcji oficjalnie zakończył „testy kwalifikacyjne” mające na celu dopuszczenie do produkcji seryjnej czołgu Altay. Pojazdy miały zyskać bardzo dobre wyniki, zwłaszcza w testach ogniowych w różnych warunkach pogodowych.

Równolegle firma Otokar złożyła już dwie kolejne oferty 5 letnich kontraktów dotyczących dostawy dla tureckich wojsk lądowych 250 czołgów wraz z wyposażeniem i wsparciem eksploatacji. Przygotowano również infrastrukturę niezbędną do uruchomienia produkcji w momencie podpisania umowy, która jak lakonicznie informuje Podsekretariat Przemysłu Obronnego „jest obecnie procedowana”. Tylko jej podpisanie dzieli nowy turecki czołg podstawowy od wdrożenia do seryjnej produkcji. Natomiast koncern Otokar informuje, że jest też gotów do produkcji pojazdów specjalistycznych, takich jak wozy wsparcia technicznego czy pojazdy inżynieryjne na tym samym podwoziu.

Czołg podstawowy Altay to pierwszy w pełni krajowy czołg, mający zastąpić dotychczas używane starsze konstrukcje zachodnie, takie jak M48/M60 Patton czy Leopard 1. Pojazd posiada masę ok. 65 t i klasyczny układ konstrukcyjny. Czteroosobowa załoga chroniona jest opancerzeniem modułowym i kompozytowym. Główne uzbrojenie stanowi gładkolufowa armata 120-mm/L55 stanowiąca odmianę broni opracowanej przez Rheinmetall produkowaną przez firmę MKEK, ze sprzężonym karabinem maszynowym 7,62 mm. Ponadto Altay posiada zdalnie sterowane stanowisko km 12,7 mm krajowego przedsiębiorstwa Aselsan.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. popo

    kupujemy.

    1. dim

      Państwo podejrzewacie rząd Izraela, że za korzyści, gotów byłby ujawnić Rosji dane o Waszym sprzęcie - czyż nie tak ? Więc co powiedzielibyście, w takim razie, o bezpieczeństwie zakupu z Turcji ?

  2. jgddhhd

    Można, można

    1. popo

      eee Panie u nas sie nie da. Inny klimat. tak jak z autostradami i kolejami.

    2. Extern

      Widocznie nikt Turkom na czas nie powiedział że wspieranie własnego przemysłu militarnego jest oznaką "zacofania". My o tym z mediów wiemy już od 25 lat, dlatego dzisiaj nie mamy żadnych kłopotów z testami rakiet balistycznych czy z produkcją własnych czołgów.

  3. dk.

    "...w pełni krajowy czołg..." - trochę to zdanie dziwne. Bo choćby silnik główny?

  4. raf

    To zdjęcie to klon Jelcza?

    1. Rafal

      A Jelcz to klon Mana.

    2. ccc

      To MAN

Reklama