Reklama
  • Wiadomości

Tortury i porwania w Donbasie. Niemcy "zaszokowane skalą nienawiści"

Niemieckie radio zgromadziło dokumentację świadczącą o masowych przypadkach tortur i porwań na wschodzie Ukrainy. Pełnomocnik niemieckiego rządu ds. kontaktów z Rosją Gernot Erler stwierdził, że materiały powinny trafić do Trybunału Sprawiedliwości w Hadze.

Zdjęcie ilustracyjne, fot. Yevgen Nasadyuk/Wikipedia/CC BY-SA 3.0
Zdjęcie ilustracyjne, fot. Yevgen Nasadyuk/Wikipedia/CC BY-SA 3.0

Jak informuje niemieckie radio Deutschlandfunk, większość incydentów miała miejsce na terenach opanowanych przez prorosyjskich separatystów. Porwania i tortury zdarzają się jednak także na terenach kontrolowanych przez władze Ukrainy. Ofiarami represji padają zarówno osoby cywilne, jak i członkowie organizacji paramilitarnych. Według radia rzeczywista liczba przestępstw może być dużo wyższa.

Pełnomocnik niemieckiego rządu ds. kontaktów z Rosją Gernot Erler powiedział, że zawierająca konkretne sprawy i nazwiska dokumentacja zgromadzona przez niemieckie radio stanowi "nową jakość". Informacje powinny zostać przekazane Trybunałowi Sprawiedliwości w Hadze w celu ścigania winnych - dodał polityk SPD.

Erler dodał również, że jest "zaszokowany skalą nienawiści" panującą między uczestnikami konfliktu pochodzącymi - jak podkreślił - "z jednego kręgu kulturowego". Zwrócił też uwagę, że w przestępstwa zamieszani są rosyjscy wojskowi.

PAP - mini

WIDEO: Latający Czarnobyl | Co z K2PL? | Fallout | Defence24Week #135
Reklama
Reklama