Reklama

Technologie

Francuski dron nawodny gotowy do przekazania Marynarce Wojennej

Fot. iXblue
Fot. iXblue

Francuska firma iXblue poinformowała o zakupie przez Biuro Hydrograficzne Marynarki Wojennej (BHMW) bezzałogowego nawodnego pojazdu pomiarowego iXblue DriX. Komunikatu nie opublikowano jednak z powodu zakończenia przetargu, bo ten rozstrzygnięto jeszcze  w październiku 2021 roku, ale  z powodu końca  testów  drona przeznaczonego dla Polski.

Próby przeprowadzone w zeszłym tygodniu we Francji wykazały pełną gotowość bezzałogowego pojazdu nawodnego DriX USV (Uncrewed Surface Vehicle) do przekazania polskiej Marynarce Wojennej. Ten duży dron został zakupiony w wyniku przetargu przeprowadzonego przez Komendę Portu Wojennego Gdynia, który zakończono 15 października 2021 roku. Wybrano szczecińską spółkę Thesta, która jest polskim partnerem francuskiej firmy i sprawdzonym dostawcą systemów łączności i nawigacji dla polskich sił morskich.

Francuzi w swoim oficjalnym komunikacie potwierdzili, że zakup drona iXblue DriX znacząco rozwinie zdolności hydrograficzne Marynarki Wojennej RP. W rzeczywistości ten nawodny system bezzałogowy o długości 8 m może być wykorzystywany do bardzo wielu zadań, w zależności od zainstalowanych sensorów (w tym np. do działań przeciwminowych i zwalczania okrętów podwodnych). Dzięki zastosowaniu takich urządzeń jak: radar, lidar i kamery oraz oprogramowania z cechami „sztucznej inteligencji”, dron może „analizować otoczenie, omijać przeszkody i samodzielnie wykonywać swoje misje”.

Co ważne stosowanie tego bezzałogowca nie wymaga specjalistycznego okrętu. Dzięki sprawdzonemu systemowi startu i odzyskiwania LARS (launch and recovery system), DriX może być bowiem wypuszczony zarówno z jednostki pływającej (w tym łodzi motorowych), jak i wypłynąć z portu, realizując zadanie w sposób autonomiczny lub zdalnie sterowany z pulpitu dowodzenia i kontroli.

image
Fot. iXblue

„Biuro Hydrograficzne Marynarki Wojennej jest liderem we wprowadzaniu autonomicznych rozwiązań w Marynarce Wojennej RP. Jesteśmy zaszczyceni, że zdecydowało się na iXblue DriX USV, jako kolejnej, niezawodnej i sprawdzonej platformie autonomicznej do przyszłych badań batymetrycznych. Dzięki znacznemu zwiększeniu: zarówno jakości zebranych danych, jak i pokrycia obszaru badań, wykorzystanie tego nowego bezzałogowego pojazdu nawodnego otworzy przed Polskim Biurem Hydrograficznym nowe możliwości”.

Cezary Majchrowicz - dyrektor techniczny spółki Thesta.

 Biuro Hydrograficzne Marynarki Wojennej staje się obecnie liderem jeżeli chodzi o wykorzystanie bezzałogowych pojazdów nawodnych do wykonywania badań morskich. Już w 2018 roku rozpoczęto bowiem w Dywizjonie Zabezpieczenia Hydrograficznego eksploatację drona BOAT 1800 firmy Teledyne Marine. Jest to tak naprawdę bezzałogowa, lekka (przenoszona przez dwie osoby) łódź nawodna, która może realizować badania: albo w trybie autonomicznym (po zadanej trasie), albo zdalnie sterowana. Jak się jednak okazało urządzenie to ma ograniczony rejon działania, małą dzielność morską oraz stosunkowo niską autonomiczność.

Sam „kierunek rozwoju zdolności do realizacji pomiarów hydrograficznych” okazał się jednak słuszny i dlatego zdecydowano się w Marynarce Wojennej na zakup pojazdu nawodnego, który zgodnie z założeniami taktyczno-technicznymi opracowanymi przez BHMW byłby już „pełnomorską platformą pomiarową, z możliwościami technicznymi niwelującymi ograniczenia BOAT 1800 oraz stanowiącą operacyjne uzupełnienie załogowych jednostek pomiarowych”.

W założenia te idealnie wpasował się bezzałogowy pojazd nawodny DriX francuskiej firmy iXblue. Zgodnie z komunikatem opublikowanym przez BHMW, dron ten ma możliwość przenoszenia: „modułowego pakietu czujników hydrograficznych i oceanograficznych. Jest wyposażony w oprogramowanie hydrograficzne QPS Qinsy 9, echosondę wielowiązkową, kompensator kołysania, autopilot, jak również system antykolizyjny i zapobiegający wejściu na mieliznę. Pozycjonowanie pojazdu realizowane jest poprzez system nawigacji satelitarnej wykorzystujący pomiary RTK (Real Time Kinematic) i system nawigacji inercjalnej INS oparty o technologię FOG”.

Pojazd charakteryzuje się bardzo dużą autonomicznością. Dron napędzany jest silnikiem diesla, który zużywa około 2 litry paliwa na godzinę (zbiornik ma pojemność 250 litrów). Dzięki temu DriX może realizować zadanie przez nawet 10 dni przy ekonomicznej prędkości 4 w. Zwiększając tą prędkość do 7 w ten czas zmniejsza się do 7 dni, a przy prędkości maksymalnej 14 w czas ten ogranicza się do 24 godzin. Tak długi okres pracy pozwala na redukowanie strat związanych z przejściem do rejonu działania, zapewniając jednocześnie wysoką szybkość pomiarów przy optymalnej jakości danych.

image
Fot. iXblue

„Jesteśmy zaszczyceni wybraniem nas przez polską Marynarkę Wojenną do obsługi naszego bezzałogowego statku badawczego DriX do zastosowań badawczych w ślad za innymi, prestiżowymi, międzynarodowymi służbami hydrograficznymi i prywatnymi firmami na świecie, takimi jak amerykańska agencja NOAA [Red. National Oceanic and Atmospheric Administration]. Oferując wyjątkowe zdolności jeżeli chodzi o prędkość i właściwości morskie, nasz DriX USV będzie działał jako prawdziwy multiplikator sił i pomoże polskiej Marynarce Wojennej uzyskać wysokiej jakości dane, jednocześnie optymalizując wydajność badań, bezpieczeństwo i wpływ na środowisko. Chcielibyśmy podziękować za zaufanie i nie możemy się już doczekać dalszej współpracy”.

Guillaume Eudeline – Prezes ds. Rozwoju Biznesowego Dronów i Statków firmy Xblue.

 Ważną cechą DriX jest jego dzielność morska, pozwalająca na pracę nawet przy stanie morza 5. Umożliwia to m.in. kompozytowy kadłub wzmocniony kevlarem o wyporności 1,4 t z charakterystycznym dziobem, ułatwiający „przecinanie fal”. Kadłub ten ma długi kil, pod którym na głębokości 2 m został podwieszony zasobnik. Osadzono w nim balast i wszystkie czujniki do badań podwodnych. Takie rozmieszczenie urządzeń pomiarowych pozwala na pracę w środowisku o bardzo niskim poziomie hałasu i pęcherzyków powietrza, co zwiększa jakość otrzymywanych wyników.

Francuzi zwracają również uwagę na stosunkowo niewielki wpływ ich bezzałogowca na środowisko. Wynika to z małego zużycia paliwa w porównaniu do innych jednostek pływających realizujących zadania na takim samym akwenie, jak również z niskiego poziomu generowanego  hałasu.

Dron DriX ma wysokość 3 m i długość 7,71 m, przez co można go transportować na całym świecie w standardowym kontenerze ISO. Na co dzień będzie on wykorzystywany przez Dywizjon Zabezpieczenia Hydrograficznego Marynarki Wojennej.

Reklama
Reklama

Komentarze (5)

  1. rex

    I super ! Trzeba go tylko pomalować w jakiś mniej jaskrawy kolor i do pracy!

    1. kj1981

      Ale on właśnie jest tak specjalnie pomalowany - żeby był jak najbardziej widoczny dla załogi. To nie jest dron bojowy, na co wskazuje też podmiot zamawiający (Biuro Hydrograficzne).

    2. Gneis

      Jest napisane:,, Działań przeciwminowych i zwalczania okrętów podwodnych" ,czyli ma możliwości ofensywne. Zamówiła go Marynarka Wojenna a że Biuro Hydrograficzne to zapewne to dla przykrywki.

    3. Extern

      Po prostu będzie pływał i sprawdzał czy żaden okręt podwodny nie zostawił gdzieś u nas min dennych.

  2. U-BOOT

    Zamówić wersję bojową uzbrojoną psów bojowych i tropiących do patrolowania obszarów ,polowania na okręty podwodne , płetwonurków czy do sabotażu i dywersji jako nośniki bomb ,torped ,min czy transportowania sprzętu

    1. Gneis

      Myślę , że on już posiada możliwości ofensywne. Tym bardziej ,że w artykule jest napisane ,,zwalczania okrętów podwodnych. Mnie martw jego prędkość i zdolność działania do maksalnie 5 stopni w skali Beuforta

  3. Polski patriota.

    Zamiast w łodzie podwodne to inwestujemy w coś takiego? Dramat.

  4. Jan BZ

    Sporo liczb ale brakuje ceny tego sprzętu i kosztów jego eksploatacji. Może interesuje to przynajmniej niektórych z płatników? A może - jeśli nie interesuje - to warto płatników edukować?

  5. Asde

    Jedna sztuka to chyba dwie byłyby ok. Choćby ze względów eksploatacji i logistyki