Reklama

Siły zbrojne

Szef MON: wojsko będzie przewozić szczepionki, wojskowi medycy będą gotowi, by szczepić

Fot. MON
Fot. MON

Wojsko jest jednym z zasadniczych elementów Narodowego Programu Szczepień - będzie przewozić szczepionki, a żołnierze medycy będą gotowi, by szczepić w szpitalach wojskowych i w punktach mobilnych - podkreślił w środę szef MON Mariusz Błaszczak. Zaapelował do wszystkich, „by się zaszczepić”.

Pytany wieczorem w TVP3 Warszawa, jak wojsko przygotowało się do udziału w Narodowym Programie Szczepień i jak będzie pomagać, szef MON odparł, że żołnierze będą przewozić szczepionki, a medycy wojskowi będą gotowi, żeby szczepić.

"Chodzi o szpitale wojskowe, chodzi także o przeszkolonych ratowników medycznych - żołnierzy Wojska Polskiego, a więc będą to również grupy mobilne, które dojadą ze szczepieniami tam gdzie będzie to potrzebne" - powiedział Błaszczak.

image
Reklama

Zaapelował przy tym "do wszystkich, żeby się zaszczepić". "To jest niezwykle ważne, to jest podstawa do tego, żeby zwalczyć epidemię, żeby zahamować jej rozwój, a de facto, żeby wrócić do normalności" - przekonywał.

Odnosząc się do przyjętego przez rząd Narodowego Programu Szczepień, minister zaznaczył, że "rola w wojska przede wszystkim jest rolą logistyczną". "A więc wychodzi o przewóz (szczepionek) z punktów dystrybucji do punktów, w których będą się odbywały szczepienia, chodzi również o udział wszystkich przeszkolonych żołnierzy WP do tego, żeby szczepienia przeprowadzać" - zapowiedział.

Pytany, "czy jest taki plan, że w każdym z wojskowych szpitali, w każdej placówce, będą dostępne punkty szczepień", szef MON potwierdził. "Tak. W każdym z 13 szpitali wojskowych będą punkty szczepień. Chcę jeszcze podkreślić także, że będą wykorzystywane te punkty, które zostały stworzone przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, a więc mobilne punkty szczepień. Będą wykorzystywane doświadczenia zdobyte na przykład podczas pobierania wymazów od osób, które się testowały na obecność koronawirusa" - poinformował.

Szef MON ocenił, że "wojsko stanowi jeden z zasadniczych elementów całego Narodowego Programu Szczepień".

Przyjęty we wtorek przez rząd Narodowa Program Szczepień zakłada cztery etapy przeprowadzania zabiegów. Podczas Etapu 0 szczepienia otrzymają m.in. pracownicy sektora ochrony zdrowia (m.in. lekarze, pielęgniarki i farmaceuci), pracownicy DPS-ów i MOPS-ów oraz personel pomocniczy i administracyjny w placówkach medycznych, w tym w stacjach sanitarno-epidemiologicznych.

W ramach Etapu 1 szczepienie będą mogli otrzymać pensjonariusze domów pomocy społecznej oraz zakładów opiekuńczo-leczniczych, osoby powyżej 60 lat (w kolejności od najstarszych) i służby mundurowe, w tym Wojsko Polskie. W tym etapie szczepienia otrzymają również nauczyciele. W Etapie 2 szczepienie otrzymają m.in. osoby poniżej 60 lat z chorobami przewlekłymi zwiększającymi ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19 (np. choroby płuc, cukrzyca, nowotwory, otyłość) albo w trakcie diagnostyki i leczenia wymagającego wielokrotnego lub ciągłego kontaktu z placówkami ochrony zdrowia.

W Etapie III szczepienie otrzymają przedsiębiorcy i pracownicy sektorów zamkniętych na mocy rozporządzeń w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. W tym etapie szczepione będą również pozostałe grupy osób dorosłych.

Szef MON zapytany został też o akcję Wojska Polskiego "Łączymy na święta", która rusza 21 grudnia. Błaszczak ocenił, że celem akcji, którą zaproponowali i zorganizowali żołnierze WOT jest spowodowanie, aby "nikt nie został sam na święta".

"Święta Bożego Narodzenia, to święta rodzinne. A zarówno osoby chore na koronawirusa, przebywające w szpitalach, izolatorach, jak i osoby starsze, które muszą spędzić te święta w samotności niestety, ze względu na to, że są grupie ryzyka, czy też nie przyjadą do nich bliscy, bo są za granicą na przykład, one mogą skorzystać z łączy, które zapewniają żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. I mogą porozmawiać ze swoimi bliskimi, podzielić się niejako wirtualnie opłatkiem, a więc złożyć sobie życzenia. Bo przecież o to w tym wszystkim chodzi - porozmawiać, usłyszeć, co się z ich rodziną, z ich najbliższymi. Świetna, wspaniała akcja" - powiedział Błaszczak

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama