Siły zbrojne

Szef MON o śmigłowcach: musimy wzmocnić siłę ognia

Szef MON Antoni Macierewicz na ćwiczeniu Dragon-17. Fot. Rafał Lesiecki/Defence24.pl
Szef MON Antoni Macierewicz na ćwiczeniu Dragon-17. Fot. Rafał Lesiecki/Defence24.pl

Najważniejsze są rozmowy na temat zakupu śmigłowców uderzeniowych. Musimy wzmocnić siłę ognia, a nie zdolności do przerzutu jednostek – powiedział w wywiadzie dla "Sieci" szef MON Antoni Macierewicz, odnosząc się do priorytetów w sprawie zakupu śmigłowców.

Cała rozmowa ukazała się w poniedziałek. Już w weekend przeczytać można było fragmenty. Minister podkreślił m.in. wysiłek zbrojeniowy musi zostać skoncentrowany na artylerii, zarówno lufowej, jak i rakietowej. W pełnej wersji wywiadu można przeczytać także, że zmieniony został program modernizacji Marynarki Wojennej tak, by opierała się ona na zdolnościach odstraszania. – Polskie okręty podwodne muszą posiadać rakiety manewrujące – zaznaczył Macierewicz.

W odpowiedzi na pytanie o śmigłowce minister zaznaczył, że priorytetem są maszyny uderzeniowe.

Dla nas najważniejsze są rozmowy na temat zakupu helikopterów atakujących. Musimy wzmocnić siłę ognia, a nie zdolności do przerzutu jednostek.

szef MON Antoni Macierewicz

Czytaj więcej: Rok po rezygnacji z Caracali. Kiedy nowe śmigłowce dla wojska? [OPINIA]

Minister odniósł się także do wstrzymanych w sierpniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji generalskich. Szef MON podkreślił, że kandydatury nie są związane ze Strategicznym Przeglądem Obronnym.

System dowodzenia armią nie został jeszcze przez pana prezydenta zaaprobowany i dopóki nie zostanie zaakceptowany, to żadne nominacje w tej sprawie nie będą przygotowywane. Wstrzymane nominacje dotyczą dwóch obszarów. Po pierwsze, konieczności uzupełnienia kadry najwyższych stopni w szeregu jednostek operacyjnych, i po drugie – wzmocnienia naszej obecności w NATO poprzez podniesienie statusu oficerów pełniących ważne funkcje.

szef MON Antoni Macierewicz

Czytaj więcej: 14 wniosków o awans generalski u prezydenta. BBN: Trwa analiza kandydatur

Minister skrytykował także proponowany przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego kształt systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi, który – jego zdaniem – doprowadziłby do tego, że "będą tworzone różnorodne ciała pośrednie, które doprowadzą do tego, że wciąż armia będzie rozdwojona". – Zamiast trzech rywalizujących z sobą dowództw z nachodzącymi na siebie kompetencjami będą dwa zwalczające się dowództwa. Taka armia będzie nadal podzielona, niezdolna do skutecznego działania. A przy okazji stworzy się dziesiątki, jeśli nie więcej, stanowisk dla ludzi, którzy niekoniecznie coś polepszą. Tradycja przerostu biurokracji zostanie utrzymana – powiedział szef MON.

Czytaj więcej: BBN podtrzymuje stanowisko ws. systemu dowodzenia [News Defence24.pl]

Macierewicz zapewnił, że uprawnienia prezydenta wobec wojska będą respektowane. Jednocześnie zaznaczył, że tylko rząd ma wiedzę, kompetencje, aparat i zdolność koordynacji wysiłku z całością struktur państwowych. – Konstytucja przesądza, że prezydent działa przez ministra obrony, a nie poprzez BBN czy jakikolwiek inny organ – powiedział minister.

W Koncepcji Obronnej RP MON zaproponowało m.in. przywrócenie szefowi Sztabu Generalnego Wojska Polskiego roli naczelnego dowódcy na czas wojny, odtworzenie osobnych dowództw rodzajów sił zbrojnych oraz powołanie w ramach SG WP Inspektoratu Szkolenia i Dowodzenia. BBN zgadza się z pierwszymi dwoma punktami, ale w odpowiedzi na projekt MON zamiast Inspektoratu Szkolenia i Dowodzenia zaproponowało powołanie Dowództwa Sił Połączonych na szczeblu operacyjnym.

Czytaj więcej: Macierewicz: reforma dowodzenia przygotowana, jedyną kwestią wola polityczna

Minister odniósł się także do sprawy dyrektora Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi w BBN gen. bryg. Jarosława Kraszewskiego. W czerwcu Służba Kontrwywiadu Wojskowego wstrzymała mu dostęp do informacji niejawnych w związku z rozpoczęciem postępowania sprawdzającego. BBN informowało w sierpniu, że szef MON "od dłuższego czasu" formułował wobec gen. Kraszewskiego "nieformalne zarzuty mające podważyć jego wiarygodność".

Wielokrotnie wskazywałem panu prezydentowi na nieprawidłowości, jakie mają miejsce w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Moje informacje, mimo że bardzo precyzyjne, zostały źle zinterpretowane i źle przyjęte. Teraz wbrew faktom próbuje się twierdzić, że nie ostrzegałem przed zagrożeniami. Przekazałem zwierzchnikowi sił zbrojnych informacje związane z potencjalnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa państwa. Niestety do chwili obecnej z informacji tych nie zostały wyciągnięte stosowne wnioski!

szef MON Antoni Macierewicz

Macierewicz powiedział także, że kadra BBN "po okresie Donalda Tuska ciągle jeszcze nie została zmieniona i jest obarczona wszystkimi cechami charakterystycznymi dla rządów III RP".

Zobacz też: Gen. Kraszewski: bez Dowództwa Sił Połączonych Sztabowi Generalnemu WP grozi przeciążenie [SKANER Defence24]

Jeśli jesteś przedstawicielem wybranych instytucji zajmujących się bezpieczeństwem Państwa przysługuje Ci 100% zniżki!
Aby uzyskać zniżkę załóż darmowe konto w serwisie Defence24.pl używając służbowego adresu e-mail. Po jego potwierdzeniu, jeśli przysługuje Tobie zniżka, uzyskasz dostęp do wszystkich treści na platformie bezpłatnie.