Reklama

Geopolityka

Szef dyplomacji USA wyraził zaniepokojenie ustawami dot. mediów i restytucji mienia

Fot. Freddie Everett/Department of State/flickr
Fot. Freddie Everett/Department of State/flickr

Szef dyplomacji USA Antony Blinken wyraził w środę „głębokie zaniepokojenie” w związku z przyjęciem przez Sejm nowelizacji kodeksu postępowania administracyjnego, a także przegłosowaniem ustawy medialnej. Blinken zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowanie tej pierwszej ustawy.

"Jesteśmy głęboko zaniepokojeni, że polski parlament przyjął dziś ustawę drastycznie ograniczającą proces ubiegania się o restytucję mienia niesprawiedliwie skonfiskowanego podczas okresu komunistycznego w Polsce" - napisał w oświadczeniu Blinken, wzywając prezydenta Andrzeja Dudę do zawetowania prawa lub odesłania go do Trybunału Konstytucyjnego.

Jak stwierdził szef amerykańskiej dyplomacji, Polska potrzebuje kompleksowego prawa, które zapewniłoby sprawiedliwość dla ofiar. Dodał, że dopóki do tego nie dojdzie, nie powinno się zamykać drogi dochodzenia roszczeń w postępowaniach administracyjnych. Odniósł się w ten sposób do zapisów ustawy uniemożliwiającej zaskarżenie decyzji o odebraniu własności na drodze administracyjnej po 30 latach od jej wydania.

Antony Blinken wyraził też "głębokie zakłopotanie" przegłosowaną przez izbę niższą parlamentu nowelizacją ustawy medialnej, która może dotknąć telewizji TVN, "najczęściej oglądanej niezależnej stacji informacyjnej, która jest też jedną z największych amerykańskich inwestycji w kraju".

Reklama
Reklama

Blinken stwierdził, że przegłosowana przez Sejm w środę nowelizacja ustawy medialnej "znacząco osłabiłaby środowisko medialne, które Polacy budowali tak długo".

"Wolne i niezależne media czynią nasze demokracje silniejszymi, czynią sojusz transatlantycki bardziej odpornym i są fundamentalne dla naszych relacji dwustronnych" - stwierdził szef dyplomacji. Dodał przy tym, że projekt ustawy, który w środę trafił do Senatu, "zagraża wolności mediów" i może zaszkodzić klimatowi wokół inwestycji w Polsce.

Te akty legislacyjne są sprzeczne z zasadami i wartościami, na których zbudowane są nowoczesne i demokratyczne państwa. Apelujemy do polskiego rządu, by zademonstrowały swoje przywiązanie do tych wspólnych zasad nie tylko w słowach, ale i czynach" - zakończył Blinken.

Sekretarz stanu jest dotychczas najwyższym rangą przedstawicielem władz USA, który skrytykował przyjęte przez Sejm prawo. Wcześniej robili to dyplomaci niższego szczebla, a także kongresmeni z obu partii.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (7)

  1. Tak sobie obserwuję

    Jeszcze większe zaniepokojenie budzi cenzura urzędującego prezydenta USA, co spotkało D. Trumpa. Do takiego etapu jeszcze nie doszliśmy, żeby zablokować opozycję ale jak weźmiemy przykład z USA, to może nadrobimy zaległości? Chcecie tego, ekscelencjo?

  2. Skleroticus

    Wyraził zaniepokojenie? No cóż, my też wyrażmy zaniepokojenie, może nawet większe, dealem między USA-Niemcami-Rosją. Jałtą 2 nam ono śmierdzi. Jeśli tak, lepiej nie mieć 5 kolumny u siebie a i pieniądz należy kumulować, więc zmiany jak najbardziej na czasie.

  3. Militarysta

    Bardzo dobre ustawy.Brawo rząd.A o Abramsy nie trzeba się martwić-będą na pewno.

  4. Roland the Headless

    Ani kroku w tył.

  5. bidet

    Nord Stream 2. Po tej kompromitacji zostaje tylko milczenie.

    1. czarno to widzę

      Sami zrezygnowaliśmy z JAMAL II no to mamy NS 2. Pretensje możemy mieć tylko do siebie. Głupota nie boli, ale sporo kosztuje...

    2. W imię europejskiej solidarności

  6. say69mat

    Hmmm ... Lex Redzikowo, jedynie kwestią czasu??? Wertując portale i komentarze można odnieść wrażenie, że determinacja jest. Pojawia się pytanie, na ile komentarze publikowane w sieci determinują 'wolępolityczną' i umysły polityków.

    1. say69mat

      ??? Biden ... przecież to za prezydentury Donalda Trumpa ukończono 96% inwestycji NS2 ;))) Biden objął prezydenturę, w momencie kiedy inwestycja była gotowa do finalizacji.

  7. wiarus

    Jak nie stracić głosów wyborców /sponsorów/, gdy nic nie może się zrobić w danej sprawie? Wyrazić zaniepokojenie; i nic więcej.

    1. Ja

      Tak beda tłumaczyć. Podobnie brexit. Będą tak długo i gęsto głosować aż jedyni słuszni wygrają