Reklama

Siły zbrojne

Szczeciński Korpus w najwyższej gotowości

Fot. ppor. Maciej Wrotniak / MON
Fot. ppor. Maciej Wrotniak / MON

Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni zostanie certyfikowany jako Dowództwo Sił Wysokiej Gotowości podczas ćwiczenia „Saber Strike 2017” (SASE17). Korpus stanie się ośrodkiem odpowiedzialnym za koordynację działań sił lądowych na flance wschodniej, liczących do kilku dywizji.

Jak podaje Dowództwo Generalne RSZ, 14 czerwca 2017 roku Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni zostanie certyfikowany jako Dowództwo Sił Wysokiej Gotowości podczas ćwiczenia „Saber Strike 2017” (SASE17). Dzięki temu Korpus przejmie pełną odpowiedzialność za prowadzenie operacji lądowych na wschodniej flance NATO. Decyzja o podwyższeniu gotowości Korpusu została podjęta jeszcze na szczycie NATO w Walii. Po certyfikacji zyska on zdolność nie tylko do kierowania działaniami sił wysokiej gotowości, w tym Sił Odpowiedzi NATO, ale i głównymi siłami liczącymi do kilku dywizji.

„Saber Strike 2017” to ćwiczenie, którego celem jest usprawnienie współpracy między państwami członkowskimi NATO. Odbywa się pod kierownictwem U.S. Army w Europie (U.S. Army Europe). Certyfikacja Korpusu to jeden z najważniejszych rezultatów tego wieloaspektowego ćwiczenia. Scenariusz – w części dotyczącej bezpośrednio certyfikacji Korpusu – ogniskuje się wokół operacji prowadzonej w ramach Artykułu 5 Traktatu Waszyngtońskiego. Fikcyjne państwo, które wcześniej prowadzi działania hybrydowe w obszarze Morza Bałtyckiego, atakuje jednego z członków NATO w tamtym rejonie.

Ta część ćwiczenia (sprawdzenie gotowości bojowej Korpusu) zakończy się na wczesnym etapie „Saber Strike 2017”. Po certyfikacji, Korpus będzie sprawować dowodzenie nad ostatnią fazą ćwiczenia, składającą się z marszu, natarcia przez linie, ataku wojsk powietrznodesantowych oraz forsowania rzeki w rejonie korytarza suwalskiego na granicy polsko-litewskiej.

„Saber Strike 2017” jest kluczowym etapem transformacji Korpusu w Dowództwo Sił Wysokiej Gotowości i – w konsekwencji – przejęcia przez Korpus odpowiedzialności na północno-wschodniej flance NATO jako Dowództwo Komponentu Lądowego. Oznacza to, że Korpus potwierdzi swoją gotowość nie tylko do planowania, organizacji i koordynacji działań lądowych w obszarze działań połączonych (wymagających współdziałania z dowództwami komponentów powietrznego, morskiego i sił specjalnych), ale również do dowodzenia 5 dywizjami oraz 20 jednostkami wsparcia i zabezpieczenia, które Sojusz może podporządkować szczecińskiemu Dowództwu. 

W „Saber Strike 2017” – w części dotyczącej certyfikacji Korpusu – bierze udział około 1300 żołnierzy. Ćwiczenie odbywa się w dwóch miejscach (Szczecin w Polsce , Grafenwöhr w Niemczech), a uczestniczą w nim reprezentanci ponad 30 jednostek wojskowych. Łącznie w manewrach Saber Strike bierze udział więcej niż 11 tys. żołnierzy, są realizowane w krajach bałtyckich i w Polsce. Pierwszy raz w historii we wszystkich państwach w ćwiczeniach uczestniczą batalionowe grupy NATO, rozmieszczone w ramach rozszerzonej obecności wysuniętej. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. PRS

    Kolejny ,,papierowy" Korpus. Z naszej strony 12 Zmechanizowana. Jaka by nie była ale jest. A z niemieckiej i duńskiej... (duńska Dywizja Jutlandzka oraz niemiecka 6. Dywizja Grenadierów Pancernych są już tylko wspomnieniem)

    1. Drzewica

      Niemiecka składowa Korpusu mniej wygląda na dominację siłową niż na niemieckie oczy i uszy w Polsce. Mamy w Polsce przesadne zainteresowanie Niemców naszymi ziemiami, niemieckie przedsiębiorstwa komunalne i media uczestniczą w życiu społeczności a niemieccy wojskowi mają wgląd w polskie wojsko. Szkoda tylko że z Niemiec dochodziły niepokojące wieści o utrudnieniach w ruchu amerykańskich transportów na trasie do Polski.

  2. Skoczek224

    Uważam że dobrze by było, gdyby przynajmniej jeden batalion zmech. w armii rotacyjnie pełnił dyżur bojowy jako siły szybkiego reagowania (z uwzględnieniem planów i ćwiczeń przerzutu). Coś takiego, jak np. 2REP (Régiment étranger de parachutistes) ma cały czas. Dzięki temu w razie "W" skraca się czas reakcji wszystkich jednostek przechodzących taki dyżur.

Reklama