Środa z Defence24.pl: Brak postępów w modernizacja armii; Wywiad z gen. Shirreffem; WOT najdroższym rodzajem SZ RP; Ćwiczenia Renegade-Sarex w Warszawie; Awaria GPS w Finlandii; Szef MON w USA; Cyber-ryba dla MW RP

Maciej Miłosz, Dziennik Gazeta Prawna, „Modernizacja armii zamieciona pod dywan”: Podsumowanie i analiza działań kierownictwa Ministerstwa Obrony Narodowej pod względem podpisywania kontraktów na nowe uzbrojenie dla wojska. Pod kierownictwem obecnego szefa resortu – Mariusza Błaszczaka – nie udało się popchnąć do przodu żadnego kontraktu dla wojska, poza wynegocjowaną pierwszą fazą systemu Patriot, która została przygotowana wcześniej przez byłego ministra Antoniego Macierewicza. „[..] wiceministrem do spraw zakupów został Sebastian Chwałek. […] Przez pół roku w MON nie podjął żadnej znaczącej decyzji odnośnie do zakupu sprzętu. Za to, jak głosi wieść korytarzowa, udało mu się zbudować w budynku przy al. Niepodległości małą siłownię. [...] Jest to jasny sygnał, że rząd premiera Morawieckiego podpisywanie kolejnych kontraktów na nowe uzbrojenie sobie odpuszcza. Widać to choćby po zakupie artylerii dalekiego zasięgu, gdzie zamiast trzech dywizjonów (56 sztuk) kupimy teraz ledwie jeden (18 sztuk).”

Maciej Miłosz, Dziennik Gazeta Prawna, „Na siłę trzeba odpowiedzieć siłą”: Wywiad z Gen. Richardem Shirreffem, zastępcą dowódcy naczelnego wojsk NATO w Europie w latach 2011-2014. „NATO potrzebuje sposobu, by szybko odpowiedzieć na kryzys. Nie jestem przekonany, że dziś taki sposób istnieje [...] Mając doświadczenie tylu lat w obronności, powiem tak: to ważne, że kraje europejskie chcą kooperować. Ale wolałbym przekierować te pieniądze do narodowych budżetów obronnych, które są nastawione na współpracę z Sojuszem. Martwię się tym, że PESCO to zasłona dymna, by kraje unijne nie płaciły na swoje zobowiązania wobec NATO”

Marek Świerczyński, Polityka, „Najdrożsi obrońcy RP”: Analiza finansowa środków przeznaczonych na budowę Wojsk Obrony Terytorialnej. Z danych przedstawionych przez resort obrony wynika, że obecnie najdroższym rodzajem sił zbrojnych jest WOT. „Na Wojska Obrony Terytorialnej za kadencji PiS wydamy prawie 4 mld zł. Utrzymanie żołnierza OT będzie kosztować 130 tyś. zł rocznie, a na koniec 2019 r. ma być ich już 30 tyś. [...] Wydawałoby się, że najdrożsi powinni być <<specjalsi>>, których jest mało, mają prawie wyłącznie zagraniczne wyposażenie, a ich szkolenie jest nietypowe i bardzo kosztowne. Ale średnio na głowę żołnierz wojsk specjalnych kosztuje nasz budżet tylko niemal 100 tyś. zł. Ponieważ w tabelce MON uwzględnia się wyłącznie żołnierzy zawodowych, a tych w WOT ma być w tym roku tylko 2600, średnia daje na jednego <<terytorialsa>> kosmiczne 218 tyś. zł.”

Zbigniew Rokita, Polityka, „W okopach”: Analiza działań wojennych na Ukrainie. Polska posiadając granice z Ukrainą, powinna w szczególności mieć się na baczności podczas tego konfliktu. „Kijów stał się zakładnikiem wojny w Donbasie. Nie może jej ani wygrać, ani na dobre przegrać. Jej trwanie to najlepszy z możliwych dziś wariantów. [...] Destabilizując Donbas, wzmacniają kolejny ze swoich licznych przyczółków, które nałożone na mapę rozdzielają region na dwie części. Wystarczy połączyć kropki: Kaliningrad, Białoruś, Naddniestrze, Krym, Donbas, liczne punkty na Kaukazie, kolejne na Bliskim Wschodzie i wiele innych. Wówczas widać, że rezultatem konfliktu rosyjsko-ukraińskiego będzie przesunięcie tej linii w jedną bądź drugą stronę.. Polska jako jeden z dwóch krajów, które graniczą z obiema stronami tej wojny - powinna pamiętać o tym w szczególności.”

Super Express Warszawa, „Zawyją syreny”: Warszawiacy dziś mogą spodziewać się sygnałów alarmowych, które są związane z corocznymi ćwiczeniami Renegade – Sarex. „Dzisiaj w godz. 9-14 w stolicy zawyją syreny alarmowe. Nie ma się jednak czego obawiać, bo będzie to jedynie ćwiczenie pod kryptonimem Renegade-Sarex, które przeprowadza Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, Ćwiczenie ma na celu sprawdzenie systemu ostrzegania i alarmowania ludności. Dzisiejsze wycie syren alarmowych to test ostrzegania mieszkańców o zagrożeniu z powietrza.”

Wiktor Młynarz, Gazeta Polska Codziennie, „Awaria nawigacji satelitarnej w Finlandii”: Rosja jest głównym podejrzanym o zakłócenie sygnału GPS. Fiński premier Juha Sipilä stwierdził, że sprawca chciał w ten sposób zademonstrować swoje zdolności. „Fińskie media ujawniły, że w ostatnich dniach w Laponii doszło do awarii systemu GPS. Zdaniem władz miała ona związek z ćwiczeniami NATO, a o jej spowodowanie podejrzewana jest Rosja. [...] Ujawnił również, że nie jest to pierwszy taki wypadek i podobne zakłócenia zdarzały się już podczas wcześniejszych ćwiczeń wojskowych. Premier Sipilă podkreślił jednak, że to tylko spekulacje i nic pewnego nie można stwierdzić do czasu zakończenia śledztwa.”

Konrad Wysocki, Gazeta Polska Codziennie, „Fort Trump w Polsce coraz bliżej”: Wizyta dyplomatyczna Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka w USA. Celem wizyty są rozmowy o stałej bazie US Army w Polsce. „Zwiększenie obecności amerykańskich żołnierzy w Polsce oraz związana z tym potencjalna budowa stałej bazy sił US Army, określanej jako Fort Trump, to główne tematy kończącej się dzisiaj dwudniowej wizyty szefa MON Mariusza Błaszczaka w USA. [...] Plan dwudniowej wizyty szefa MON w USA jest bardzo napięty. Zakłada on nie tylko ponowne spotkanie z Johnem Boltonem, ale także rozmowy z szefem Pentagonu gen. Jamesem Mattisem. Minister Błaszczak odwiedzi dziś także amerykański Kongres.”

Piotr Falkowski, Nasz Dziennik, „Cyberryba dla wojska”: Innowacyjny projekt inteligentnej cyber – ryby ma wspomóc Marynarkę Wojenną RP. „Polscy naukowcy zbudowali podwodne ryby-roboty, które mogą służyć celom wojskowym [...] nadaje się do podwodnych celów rozpoznawczych. ABPP może np. wpłynąć niezauważony na wody przeciwnika, teoretycznie można go też uzbroić w ładunki wybuchowe. Konkretne pomysły wojskowych na tego rodzaju zastosowania są oczywiście tajne.”

Piotr Falkowski, Nasz Dziennik, „Podgryzanie NATO”: Emmanuel Macron chce budować europejską armię, kosztem sojuszu militarnego ze Stanami Zjednoczonymi? „Prezydent Francji Emmanuel Macron stoi na czele ruchu budowy europejskiej armii. Macron właściwie nie ukrywa, że wśród potencjalnych wrogów mogą być też Stany Zjednoczone. - Musimy się chronić przed Chinami, Rosją, a nawet USA. Nie obronimy Europejczyków, jeśli nie zdecydujemy o posiadaniu prawdziwej armii europejskiej - powiedział francuski przywódca przed zorganizowanym w Paryżu spotkaniem ministrów obrony dziewięciu państw zainteresowanych pogłębieniem militarnej integracji niezależnie od NATO i UE.”