Sobotni przegląd prasy: Ukraina wstrzymuje ogień; Mafijne państwo Putina; Odbudować obronę terytorialną

Sobotni przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa.
Łukasz Sianożęcki, Nasz Dziennik, Dzień ciszy: "Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zapowiedział, że ukraińska armia wstrzyma ogień na wschodzie kraju od 9 grudnia, żeby jeszcze raz spróbować położyć kres walkom w tym opanowanym przez prorosyjskich separatystów regionie. "Dzień ciszy rozpocznie się 9 grudnia" - poinformowała w oświadczeniu kancelaria prezydenta po spotkaniu Poroszenki z dowódcami armii i sił bezpieczeństwa. W spotkaniu z szefem państwa wzięli udział m.in. minister obrony Stepan Półtorak, szef MSW Arsen Awakow, szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Walentyn Naływajczenko i szef służby granicznej Wiktor Nazarenko."
Luke Harding, Polska, Mafijne państwo w cieniu służb-prawdziwe oblicze Rosji Putina: "FSB czuje się upoważniona do zmiażdżenia każdego, kogo uzna za wroga państwa. To dotyczy niewielkiej i zniechęconej grupki polityków w Rosji, pozostających na marginesie życia publicznego do czasu masowych protestów przeciwko Putinowi w 2011 roku. To dotyczy działaczy praw człowieka, pracowników zagranicznych organizacji pozarządowych, a także ambitnych miliarderów, takich jak Chodorkowski, którzy nie przestrzegają zasad reżimu Putina: „bądź posłuszny państwu i trzymaj się z dala od polityki". To dotyczy zagranicznych dyplomatów, zwłaszcza amerykańskich i brytyjskich. I najwyraźniej dotyczy to również kłopotliwych zagranicznych dziennikarzy (...) Przez ostatnią dekadę FSB rozszerzyło zakres swoich obowiązków. Jego budżet wzrósł. Dokładna wielkość tej agencji jest ściśle strzeżoną tajemnicą państwową. Ale Sołdatow i Borogan szacują, że FSB ma teraz ponad 200 tysięcy agentów."
Magdalena Piejko, Gazeta Polska Codziennie, Odbudować obronę terytorialną: "Piętnaście lat po przystąpieniu do NATO Polska wciąż nie ma struktur Obrony Terytorialnej. Mimo szerokiej akcji promocyjnej cieszących się olbrzymią popularnością stowarzyszeń paramilitarnych rząd nie ma pomysłu, a także woli, żeby zagospodarować aktywność tysięcy młodych Polaków (...) NSR nie mają nic wspólnego z Obroną Terytorialną - mówił telewizji VOD Gazeta Polska szef mazowieckich struktur terytorialnych OT Karol Lechowski. - Do Obrony Terytorialnej powinny zostać powołane tzw. wojska samorządowe, wojewódzkie, powiatowe i gminne - podkreśla Lechowski."
stary
"Piętnaście lat po przystąpieniu do NATO Polska wciąż nie ma struktur Obrony Terytorialnej." Sprawa prosta: art. 231 Kodeksu Karnego wobec osób wymienionych w art. art. 115. § 13 Jest jeszcze poplecznictwo
AO
Armia Ochotnicza WP na Facebooku - zobaczcie i poczytajcie, zdjęcia, wizualki i filmiki, krótko i przystępnie opisane o co chodzi w tej całej Obronie Terytorialnej - przyczynek do dyskusji