Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Radom Air Show 2013 fot. J. Sabak

Sobotni przegląd prasy: Kobiety na front, Dlaczego przegrywamy z Rosją?; Bumar bez kontraktu. Będzie strajk?; Krok bliżej do Air Show; Rusza Centrum Weterana w Warszawie

Sobotni przegląd prasy

Gazeta Wyborcza, Edward Lucas, Zachód czekisty nie zrozumie: "Kiedy Władimir Putin się wreszcie opamięta To zasadnicze pytanie zadają sobie decydenci i urzędnicy w zachodnich stolicach. Nie mogą pojąć rosyjskiej taktyki wysyłania myśliwców, lodzi podwodnych i okrętów do śledzenia i prowokowania sąsiadów. Rosja chyba zdaje sobie sprawę, że zimna wojna się skończyła Musi przecież rozumieć, że nie stać jej na zbrojną konfrontację z Zachodem na wielką skalę Pojmuje chyba, że takie zachowanie przynosi skutki odwrotne do zamierzonych Przecież w ten sposób tylko skłania Zachód do zwiększenia wydatków na obronę i ostatecznie przekonuje Finów i Szwedów, że powinni zacieśnić związki z NATO.
Wiele czasu spędziłem, rozmawiając o tym z zachodnimi oficjelami. Ich konsternacja pokazuje, jak trudno jest mieszkańcom Zachodu zrozumieć mentalność czekisty. Pokazuje też, dlaczego przegrywamy z Rosją."

Gazeta Wyborcza, Kobiety na front: "Brytyjski minister obrony Michael Fallon ogłosił w piątek, że chce znieść zakaz służby kobiet w siłach piechoty i wojskach pancernych wysyłanych na front. Pierwsze Brytyjki mogą się pojawić na froncie w 2016 r."

Dziennik Zachodni, Paweł Pawlik, Bumar bez kontraktu. 2 tys. osób bez pracy?: "Decyzją Ministerstwa Obrony Narodowej 320 milionów dolarów zamiast do gliwickich zakładów Bumar-Łabędy, trafi do koreańskiej firmy Samsung. Tyle wynosi kontrakt na dostarczenie podwozia do haubicoarmat Krab. Brak kontraktu dla Bumaru to nie sprawa prestiżu, a pytanie o przyszłość producenta. Zakłady wraz ze spółkami zależnymi zatrudniają blisko 2 tys. osób. - Jeśli kontrakt zostanie nam odebrany, większość z tych osób straci pracę - mówi Monika Kruczek, dyrektor produkcji w zakładach Bumar-Łabędy. Przedstawiciele firmy zapowiadają odwołanie od decyzji, a w razie niepowodzeń strajk pracowników w... Warszawie."

Gazeta Wyborcza Radom, Krok bliżej do Air Show: "O przyszłorocznych pokazach lotniczych rozmawiał wczoraj prezydent Radomia Radosław Witkowski z ministrem obrony narodowej Tomaszem Siemoniakiem i dowódcę Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Lechem Majewskim. O tym, że Air Show w przyszłym roku odbędzie się w Radomiu, już we wrześniu po spotkaniu z Siemoniakiem poinformował były prezydent Andrzej Kosztowniak. Radość okazała się przedwczesna, bo wojsko poinformowało, że decyzja jeszcze nie zapadła i mówiło się o rozbieżnościach w rozmowach między magistratem a wojskiem. Jak udało nam się dowiedzieć, miasto chciało, żeby strona wojskowa pokryła koszty, na którą ta nie chciała się zgodzić. Miało chodzić m.in. o zapłatę za ewentualne przekierowania lotów cywilnych z Sadkowa na inne lotniska w czasie trwania pokazów. Na wczorajszym spotkaniu decyzje nie zapadły, ale jak zapewnia prezydent - udało się dojść do porozumienia."

Polska, W niedzielę uroczyste otwarcie Centrum Weterana w Warszawie: "W niedzielę w Warszawie zostanie uroczyście otwarte Centrum Weterana Działań poza Granicami Państwa. Instytucja ma służyć pomocą i wsparciem byłym uczestnikom misji wojskowych, popularyzować wiedzę o kontyngentach oraz pielęgnować pamięć o poległych i zmarłych. Data 21 grudnia - jako dzień otwarcia - nie jest przypadkowa. To rocznica zamachu z 2011 roku w Afganistanie, w którym zginęło pięciu polskich żołnierzy. To najtragiczniejsze zdarzenie w historii polskiego zaangażowania w misje zagraniczne. Centrum mieści się przy ul. Puławskiej, w dwóch niedużych budynkach po dawnej WKU Mokotów. Przed placówką postawiono kilka zadań. Centrum ma być miejscem, gdzie weterani oraz rodziny żołnierzy i pracowników wojska poległych lub zmarłych podczas misji otrzymają poradę i pomoc dotyczącą zagadnień prawnych i psychologicznych."

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (11)

  1. MATT

    Byle MON się nie ugioł pod tym naciskiem i kupił koreańskie haubice. Polska ,będzie miała dobre podwozia i będzie mogła wyprodukować je na licencji.

    1. Spearhead

      Najpierw czytamy słownik ortograficzny, potem 'Defence24'...

  2. Gajowy

    Jak się nie podoba to do Anglii na zmywak robotnicy i za nimi wojskowi! Wasz Gajowy!

  3. Chasim

    Niech Bumar nie płacze bo w końcu ma zaproponowane wykonywanie na licencji podwozi K-9 więc o co im chodzi, nie mogą stworzyć sami to niech się cieszą licencją, a nie wprowadzają kolejne opóźnienia strajkami itd..

    1. Adam

      A skąd, nikt tym partaczom nie powierzy produkcji podwozi K-9.

  4. Swiatowid

    A kiedy ruszy centrum wetynaryjne dla polskiej armi . Przechodzimy na ekologiczny system zaprzegow konnych !

  5. Pershing

    Teraz pracownicy BUMARU będą strajkować? Mieli 15 aby poprawić się w budowie kadłubów do KRABA, a teraz płaczą... Ale żenada, przez zwykłe związki zawodowe które nie potrafią dojść do porozumienia z właściecielem narzekają że nie mają pracy. Odrazu przypomina mi się w tym momencie jeden z cytatów z filmu "Psy" : "Związki można rozwiązać, a działaczy internować" przydało by się to w polskim przemyśle zbrojeniowym.

    1. kolt

      dokładnie, co robili przez kilkanaście lat.Ano Nic.Mieli tyle czasu, ale dopiero teraz przypomniało im sie przypomniało o podwoziach.Ja mam większe pretensje do zarządu Bumaru niż związków zawodowych, bo to ona ma władze.

  6. DiiDiiDii

    BUMARze drogi trzeba było przez te lata pracować tak aby KRABY się sypały - skończyły się czasy utrzymywania gniotów dla samych etatów. Szkoda ale takie prawo rynku - nie umiesz to spadaj...

  7. gość

    To dopiero absurd rodem z polski "brak kontraktu to nie sprawa prestiżu a przyszłości producenta". Bumar mógł się zastanowić wcześniej oferując tandetne niespełniające norm podwozia. Ta tera związki zawodowe, a pytam się panów związkowców to wy będziecie jeździć tymi haubicami ? Brawo za odwagę i znakomity kontrakt, kolejny transfer technologi. Tylko szkoda, że tak późno. Panów z Bumaru to powinno się pociągnąć do odpowiedzialności, że przez ich rozdęte ego i niefrasobliwość opóźniali wprowadzenie kluczowych elementów niezbędnych do modernizacji polskiej armii.

  8. Adam

    Bumar jest jeszcze w epoce PRL skoro myśli, że strajkiem wymusi zakup pękających podwozi.

  9. OMEN

    Taa... Teraz" gorzkie żale" Bumaru? Trzeba było uczciwie pracować nad tą konstrukcją, a nie tylko kasę przez 15 lat brać.

  10. z prawej flanki

    tylko moje ulubione GieWu i kolejny głupi pomysł dręczycieli współczesnych kobiet ; czyli wywracanie odwiecznego porządku świata ciąg dalszy i coraz groźniejszy. Gdzie i c z y m zakończy się maskulinizacja brodatych kobiet i coraz bardziej niewieściejących osobników którym za ciasno w spodniach i skarpetach? Islam jeno czeka na takie okazje a pomyśleć ,że Zachód kręci powróz na swoje szyje - tylko i wyłącznie na własne i nieprzymuszone życzenie. Nawet Putin to zauważył i wali jak w bęben. Kobiety na traktory? Zdecydowanie - nie ; wsadziłbym tam pomysłodawców.

  11. rydwan

    Producent Bumar a nuiby co on takiego produkuje? jak z wozkiem sobie nie mogli poradzic? i co ta pani Kruczek robila jak trzeba bylo pracwac bo na stole lezalo 320 mln dol to kierownictwo jest natychmiast do zmiany bo scisle przyczynilo sie do utraty kontraktu.Jesli chodzi o zaloge to bym sie zbytnio nie martwil spolki znajda innego zleceniodawce np HSW a dobrzy fachowcy zostana tez zatrudnieni przy nowym zleceniu i szantazowanie sie skonczy.

Reklama