Reklama

Geopolityka

SKANER Defence24. Smyrgała: Ćwiczenie Zapad-17 może sprowokować kryzys dyplomatyczny

SKANER DEFENCE24: Gościem odcinka był dr Dominik Smyrgała, szef gabinetu politycznego MON, a tematem rozmowy były zaplanowane na wrzesień białorusko-rosyjskie ćwiczenia wojskowe Zapad-17 . 

Historycznych przypadków, że coś było czymś innym niż to zadeklarowano była cała masa. Począwszy od wizyty Schleswig-Holsteina w Gdańsku w sierpniu 1939 roku. Kurtuazyjna wizyta, która się skończyła, tym czym się skończyła. Więc w tym przypadku kiedy mamy do czynienia z tak dużym potencjałem wojskowym, to już pomijając, że to może się łatwo przekształcić w coś innego, jeśli zostanie uznana taka potrzeba (no bo skoro już się zebrali, zgrupowali to jest silna pokusa żeby tej siły użyć) to może się wydarzyć też coś incydentalnie. Jakaś sytuacja, incydent, prowokacja, naruszenie strefy powietrznej, przechwycenie, czy naruszenie reżimu lądowego granicznego. Cały szereg różnych rzeczy można sobie wyobrazić, które potem uruchamiają pewne procedury. I to nie znaczy od razu, że wybuchnie wojna ale może dojść do poważnego kryzysu dyplomatycznego.

dr Dominik Smyrgała, szef gabinetu politycznego MON
Reklama

Abramsy i K2 w Polsce, ofensywa w Syrii - Defence24Week 101

Komentarze (7)

  1. obiektywny

    spekulacje, spekulacje nie poparte żadnymi faktami, poza tym Zapad -18, a nie 17 bo ten był w ubiegłym roku. Widać, że ta ekipa ma paranoję antyrosyjską, a u potrzeba trzeźwej oceny sytuacji !!!

  2. realista

    Szkoda, że jedyne co Rosja ma do zaoferowania światu to potrząsanie szabelką.

  3. Realista

    Zła stosunki polsko-rosyjskie to nie wina Polski, ale Rosji. W doktrynie rosyjskiej mieści się tylko pełne podporządkowanie polski. Oczywiście zawsze się ładnie nazywa. A to panslawizm, a to braterstwo broni. Ale zawsze chodzi o to samo - o pełne podporządkowanie. Rzecz w tym, że Polska jest za duża by mogła się na długo podporządkować. A dobre stosunki z Rosją oparte na rzeczywistym partnerstwie nie są możliwe.

    1. Pewnie

      Co za brednia. Jestesmy w strefie wplywu UE i USA i oni wznaczaja nasza polityke zagraniczna. Realizujemy interesy USA a w nich nie ma miejsca na to by Polska miala dobre stosunki z Rosja. Szukanie w ogole winy obecego stanu rzeczy i obarczanie kogos ta wina to jakas dziecinada i argumenty dla dzieci. Liczy sie interesy wplywy wladza a wy tutaj rozmawiacie jak dzieci o emocjach, odczuciach ..

  4. Stepmen

    Manewry "Zapad 17" mają się odbyć miedzy 14 a 20-tym września. 17 Września jest tak mniej więcej w środku czy to przypadek? Armia Czerowna weszła do Polski 17 września 1939 roku (17.09.1939) a PGWAR opuściła Polskę 17 września 1993 (17.09.1993). Oni chyba tam na Kremlu lubią liczby.

    1. lucek

      Ja też myślę, że 17.09.2017 może dojść do jakichś prowokacji. Mogą to zrobić siły "trzecie", którym zależy na destabilizacji regionu lub zaostrzeniu i tak już chłodnych relacji Polski z Rosją. Albo może to zrobić sama Rosja dla sprawdzenia jak NATO zareaguje np. na próbę zablokowania przesmyku suwalskiego

  5. Rain

    Spoko majonez, złodzieje z Kremla nie zaryzykują nic więcej ponad potrząsanie szabelką i mieszanie w szambie. Cokolwiek więcej i rozkradziony majątek oraz rodzina na Zachodzie wylądują za kratkami.

  6. Cynik

    Jaki kryzys dyplomatyczny? Wszystkie kraje Europy robią interesy z Rosją za naszymi plecami. Tymczasem my chcemy prowadzić konflikt nie wiadomo o co...

    1. CB

      My też nadal robimy z nimi interesy (choćby remonty ich statków w naszych stoczniach), ale o tym się głośno nie mówi, bo to by zaburzyło całą retorykę i koncepcję naszej (pożal się Boże nota bene) polityki zagranicznej.

  7. Marco

    Znając Rosjan,ten tzw. incydent, może zostać celowo sprowokowany.Mamy też zbyt wiele niewiadomych (choćby co do ilości żołnierzy biorących udział w tych manewrach) i jawnego omijania prawa i ustaleń z NATO po stronie Rosji...Oby to był tylko ciąg dalszy gierek Kremla,mających wzbudzić nerwowość sąsiadów.

    1. paka49

      O czym pan bredzi? "jawnego omijania prawa i ustaleń z NATO po stronie Rosji..." Jest tyle materialu na ten temat, ze bez trudu cos pan znajdzie i przestanie pisac bzdury. Od spotkania Regan-Gorbaczov w Reykjavik-u, to wlasnie Amerykanie lamali wszystkie ustalenia i umowy, wykorzystujac do maksimum ówczena sytuacje Rosji.

Reklama