Reklama

Patrolowy samolot morski Bryza z numerem 1017 przebazowano wczoraj z Mielca na jego macierzyste lotnisko 44. Bazy Lotnictwa Morskiego w Siemirowicach. Samolot został zmodernizowany, wymieniono w nim silniki TWD-10B z trójłopatowymi śmigłami AW-24AN na jednostki napędowe PZL-10S z pięciołopatowymi śmigłami Hartzell. Maszyna zachowała swoje dotychczasowe malowanie historyczne, nawiązujące do malowania samolotu Vickers Wellington z 304. Dywizjonu Bombowego "Ziemi Śląskiej" z czasów Bitwy o Atlantyk.

Samolot otrzymał też nowy radar obserwacji powierzchni morza ARS-800, odbiornik systemu nawigacyjnego TACAN oraz centralny punkt tankowania. Charakterystyczne malowanie tego egzemplarza Bryzy pochodzi z 2003 r., kiedy naniesiono je przed pokazami lotniczymi Royal International Air Tattoo w Wielkiej Brytanii, których tematem była 60. rocznica Bitwy o Atlantyk. W 2004 r. ówczesna 30. Eskadra Lotnicza Marynarki Wojennej przejęła tradycje 304. Dywizjonu Bombowego już oficjalnie, a obecnie tradycję tę kontynuuje Kaszubska Grupa Lotnicza stacjonująca w Siemirowicach.

Samoloty An-28B1R to maszyny przeznaczone głównie do patrolowania obszarów morskich, rozpoznania obiektów nawodnych oraz udziału w akcjach poszukiwawczo-ratowniczych. W tym celu wyposażono je w radar obserwacji obiektów nawodnych, system transmisji danych oraz system namierzania sygnałów z radiostacji ratowniczych CHELTON i tratwę ratunkową. Bryzy 1R przystosowane są także do przenoszenia dwóch bomb oświetlających SAB-100MN na podwieszeniach zewnętrznych. Bomby te wykorzystywane są jako imitatory celów powietrznych podczas strzelań artyleryjskich okrętów oraz pododdziałów przeciwlotniczych. W kabinie znajdują się trzy konsole dla operatorów radaru i systemu transmisji danych. Załoga to dwa piloci (dowódca i drugi pilot), technik pokładowy oraz oficer taktyczny i dwóch lub trzech operatorów systemów pokładowych.

Podobną modernizację zespołu napędowego przeszły wcześniej dwa samoloty monitoringu ekologicznego An-28E oraz patrolowa Bryza 1R z numerem 1022, również stacjonujące na lotnisku w Siemirowicach. Silniki PZL-10S z pięciołopatowym śmigłem Hartzell otrzyma również samolot patrolowy numer 1008, a także dwie transportowe Bryzy z 43. Bazy Lotnictwa Morskiego.

Reklama
Reklama

Komentarze (19)

  1. weqa

    Lobbing właścicieli zakładów lotniczych co chwila sugeruje kolejne modernizacje Bryzy i Orlika. Idzie ciężka kasa na to. Smutne jest to, że doją nas tak naprawdę zachodnie koncerny zbrojeniowe. Te pieniądze można by lepiej spożytkować.

    1. Pepe

      Właścicielami są zachodnie koncerny ale fabryki stoją w Polsce i pracują w niej polscy pracownicy, którzy tutaj płacą podatki. Uważasz że lepiej kupić zachodni sprzęt we Francji czy Hiszpanii? Wtedy 100% wydanych pieniędzy świetnie rozrusza tamtejszą gospodarkę...

  2. cynik

    fajne te Bryzy, bardzo by sie nam przydaly w 1939r takie samoloty

    1. say69mat

      Jako cele dla 'Emilów' i 'Gustawów'???

  3. wafel

    Brawo Marynarka Specyfilkacja Bryzy zawiera : 1.telekomunikacje intergalaktyczna 2.bron laserowa

    1. say69mat

      Nie zapominaj o napędzie fotonowym i zintegrowanych miotaczach plazmy. Jak 'kły to 'kły', na miarę ... misia. A nasz 'miś' żadną miarą nie ma ochoty i nie zamierza dorosnąć do refleksji. Stanowiącej, że Bryzy - ponad wszelką wątpliwość i żadną miarą - nie są perspektywicznym rozwiązaniem dla lotnictwa MW. Straż graniczna, czemu nie, doposażyć w pasywne i aktywne środki obserwacji i niech służą, długo i szczęśliwie.

  4. AS

    Żeby mieć przemysł lotniczy trzeba mieć konstruktorów na tyle dobrych, aby znajdowali się nabywcy produktów tj samolotów, lub na tyle dobrych hakerów, aby mogli ukraść tak po chińsku projekt. Później już jakiś idzie. My mamy przemysł, który z bólami jest w stanie nadążyć za grupami rekonstrukcyjnymi.

    1. As

      Nie wiesz o czym piszesz. Konstruktor nie jest o znajdowania nabywców. Reszty też nie warto komentować

  5. Ordon

    Widzę ,że jest tutaj wielu zachwalaczy zachodniego sprzętu. Może powinniśmy pójść w slady niemiec i innych krajów zachodnich? Nie mają lekkich transportowców tylko wielkie kolubryny pokroju herculesa. Efekt jest taki, że zewnętrzne firmy cywilne wykonują treningowe loty z wojskowymi spadochroniarzami.

    1. marek!

      Moglbys troche rozwinac temat, bo jest ciekawy.

  6. murison

    Co musiałoby się stać, żeby bryzy mogły wskazywać cele dla NDR/MJR ?

    1. Wiesio

      Cud...

  7. Robin

    Nic, musi pojawić się cel. To wszystko :)

  8. Realista

    I wreszcie uzyskalismy długo oczekiwaną przewagę nad Rosją odetchnąłem....

  9. Lord Godar

    I tym sposobem nasza armia nigdy nic sensownego nie osiągnie ... Ten samolot nadaje się tylko do akcji ratowniczych , a nam potrzeba typowego samolotu do długotrwałego patrolowania z możliwościami zwalczania celów nawodnych i podwodnych. Tym sposobem to my tylko utrzymujemy "nasz" przemysł zbrojeniowy , w tym przypadku z Mielca ... Kiedy my się wreszcie obudzimy i przestaniemy marnować publiczne pieniądze ...

  10. stach

    Bardzo to piękne , tylko ,że to samolot za mały, za ciasny, bez możliwości zwalczania okrętów podwodnych -słowem piękny tylko trochę mało przydatny.

    1. Maniek

      "Małe jest piękne bo polskie"

  11. Grigorij

    Wow! Jestem pod wrażeniem. Przy takim samolocie to Ruscy mogą nam skoczyć...

  12. olo

    Może czas tak zmodernicować Bryzy bo mogły naprowadzać rakiety nadbrzeżnego dywizjonu rakietowego - w innym przypadku kupowanie rakiet o zasięgu 200 kilometrów przy możliwości naprowadzania ich do 50 kilometrów oznacza ogromne marnowanie środków.

    1. Afgan

      Nic nie przeszkadza aby przenosiły również bomby głębinowe i torpedy ZOP.

    2. Extern

      Radar na tym samolociku potrafi wykryć okręt w odległości 100 kilometrów, może to wystarczy aby dać początkowy namiar dla NSRa w pobliże celu gdzie radar pokładowy rakiety albo kamera zrobi swoje.

    3. olo

      Po to jesteśmy w AWACS i SATELITACH na razie włoskich a za chwile własnych.

  13. NATOwnik

    Jaka Bryza? Szkoda pieniedzy! Polska uzytkiuje sporo C-295 i najrozsadniejszym posunieciem na ziemi, byloby nabycie C-295 MPA!

  14. Pre

    Ale czy pływa?

  15. czarny

    Dlaczego M28 awansował na An-28? Od kiedy taka zmiana nomenklatury?

  16. były_kanonier

    To malowanie Bryzy czy MiG-ów 29 to jakaś obsesja. Podnosi to jakoś walory bojowe tych samolotów? Jezeli tak, to na każdym samolocie PSP należy koniecznie namalować różaniec albo Najświętszą Panienkę!

  17. A kiedy Casa 295MPA???

    Trabant dostał nowy silnik ale to i tak nie zrobi z niego volkswagena...

  18. Bob

    Fajnie, ale czy ktoś się orientuje za jaką cenę ten remont został wykonany? Obstawiam, że min 80% ceny nowego M28 z silnikami PT6A-65B, nie wspominam już, że remont trwał ok. 3 lat Dlaczego dalej brniemy w silniki TWD/PZL 10? Przecież od 18 lat ten silnik już nie jest produkowany, wszystko co jest ot tylko po którymś tam remoncie....

  19. chateaux

    To się MW wzmocniła.