Reklama

Siły zbrojne

Zestawy samozaładowcze dla sił zbrojnych

Fot. Wikimedia Commons Pibwl
Fot. Wikimedia Commons Pibwl

Inspektorat Uzbrojenia poinformował o zawarciu umowy na dostawę kilkudziesięciu zestawów samozaładowczych do przewozu kontenerów. Dostawy zrealizuje firma Cargotec Poland Sp. z o.o. O szczegółach tego zamówienia oraz o terminach dostaw informuje Defence24.

8 maja zawarta została umowa pomiędzy reprezentującym skarb państwa Inspektoratem Uzbrojenia a spółką Cargotec Poland.

Przedmiotem umowy jest dostawa dla Sił Zbrojnych RP zestawów samozaładowczych do przewozu kontenerów na samochodzie i przyczepie. Zamówienie obejmuje łącznie 46 zestawów, z czego na część gwarantowaną przypada 36 zestawów, a pozostałe 10 zestawów zostało przewidzianych prawem opcji. Umowa obejmuje również szkolenie użytkownika.

Przypomnijmy, że każdy z zestawów samozaładowczych składa się z pojazdu Jelcz 862 z systemem samozaładowczym Multilift Mk IV oraz przyczepy PK-2-24t.

Samochód ciężarowy dużej ładowności Jelcz 862 z systemem samozaładowczym Multilift Mk IV przeznaczony jest do transportu ładunków spaletyzowanych na platformach ładunkowych lub kontenerów dwudziestostopowych. Udźwig urządzenia Multilift Mk IV pozwala na podnoszenie ładunków o maksymalnej masie 16,5 t z możliwością pracy przy poprzecznym pochyleniu terenu nie przekraczającym 50 stopni.

Natomiast przyczepa PK-2-24t umożliwia transport jednego kontenera dwudziestostopowego lub dwóch kontenerów dziesięciostopowych, nadwozi wymiennych kl. C, platform ładunkowych lub kontenerów hakowych o długości nie przekraczającej 6,65 m. Przyczepa posiada zbiorniki powietrzne i podnośniki pneumatyczne, a także została przystosowana do przewozu materiałów niebezpiecznych.

Wartość umowy w zakresie zamówienia gwarantowanego wynosi 77,5 milionów złotych, a w przypadku uruchomienia prawa opcji wzrośnie o dodatkowe 21,5 milinów złotych brutto.

Dostawy zaplanowano na lata 2020-2021.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. Anders

    Na cos takiego deglezie do narzutowego minowania postawic

    1. Popieram

      Dokładnie o tym pisałem. Zamiast wiązać system Baobab zz jakikolwiek wozem, to ustawić go na platformie pod zabierak hakowy, czy inny system samozaładowczy. Podobnie można np. instalować stacje radarowe, wartszat kontenerowy, węzeł radiotechniczny itd.

    2. Derff

      A także i wozy amunicjne dla AHS KRAB i Raka. Może nie zapadają tak wiele jednorazowo lecz mogą być świetnym uzupełnieniem po ewentualnych stratach, czy awariach. Do tego obsłuzy go prawie każdy Mietek rezerwista z prawem jazdy C. Co roku WAT kończy rocznik logistyki a od prostych ekonomicznie uzadadnionych rozwiązań armia trzyma się z daleka.

    3. Davien

      A teraz wyobraź sobie że ktoś podjeżdża śmieciarką-hakowcem i kradnie taki system minowania. Pojazdy dla wojska powinny być budowane jako zabudowane i specjalistyczne (jak kiedyś na Starach 266) tak żeby w razie kradzieży nie dało się nic z nimi zrobić.

  2. Grredo

    Mnie interesuje zestaw samozaładowczy dla Langusty 2. Do tyego na liście jest system dowodzenia, bsl zwiadowcca oraz podswietlacze celu d pl a piechoty po to by mogls wskazywać miejsca uderzeń. Rakieta 122 mm mize czołgu nie zniszczy od razu ale z walki wyłączy. Dlatego koniecznie jest precyzyjne APR dls Langusty.

  3. Polak mały

    Na pojazdach samozaładowczych i kontenerach powinna opierać się prawie cała logistyka w wojsku. No i oczywiście JELCZ w głównej roli. Tak trzymać.

    1. Rataj

      masz racje ,,a takie ilosci to co rok powinny wjezdzac

    2. Tak jest

      100 % poparcia.

  4. BUBA

    Nareszcie cos Polskie. Dobrze

  5. michalspajder

    Kilka groszy dla Jelcza i bardzo dobrze.

Reklama