Reklama

Siły zbrojne

Zacięte walki w Słowiańsku. Zamknięta granica z Krymem

Szkolenie snajperów ukraińskiej armii. Jej jednostki biorą udział w walkach w okolicach Słowiańska. Fot. mil.gov.ua
Szkolenie snajperów ukraińskiej armii. Jej jednostki biorą udział w walkach w okolicach Słowiańska. Fot. mil.gov.ua

W Słowiańsku na wschodzie Ukrainy trwają walki w ramach operacji antyterrorystycznej władz ukraińskich. Są doniesienia o ofiarach wśród po obu stronach.

Siły rządowe przejęły kontrolę nad wieżą telewizyjną na przedmieściach Słowiańska, spychając tym samym prorosyjskich bojowników w głąb miasta. W okolicach Słowiańska najprawdopodobniej nadal trwają walki, a ofiary występują zarówno po stronie sił ukraińskich, jak i tzw. separatystów.

Według doniesień agencyjnych, przedstawiciele prorosyjskich bojowników mieli przyznać, że miasto jest całkowicie otoczone, a siły lojalne wobec rządu w Kijowie zmusiły ich do porzucenia części pozycji. Podczas walk rany odniosło co najmniej kilkunastu tzw. separatystów. Agencja RIA Novosti twierdzi ponadto, że władze ukraińskie zdecydowały o zamknięciu granicy z Krymem, co może mieć związek z obawami o wystąpienie kolejnych aktów przemocy w regionie.

Szef ukraińskiego MSW Arsen Awakow poinformował tymczasem, że jedna z jednostek biorących udział w operacji antyterrorystycznej wpadła w zasadzkę, tracąc zabitych i rannych. Rebelianci mieli wykorzystywać „ciężką broń”, w tym granatniki przeciwpancerne. Według Arsena Awakowa w rejonie Słowiańska w walkach bierze udział około 800 członków prorosyjskich grup zbrojnych.

(JP)

Reklama

Komentarze (2)

  1. danziger

    Ukraina-brak przywódców-brak dowódców-brak koordynacji-zdemoralizowane i całkowicie zinfiltrowane przez Agresora-Rosję resorty MSW I MON-powszechna zdrada-słowem tragedia.Jedyna szansa-tworzenie patriotycznej Gwardii Narodowej

  2. ltp

    Może się nie znam, ale pokazywanie fizjonomii SW nie jest chyba dobrym rozwiązaniem

Reklama