- Wiadomości
Z korwety–patrolowiec. Z fregaty-luksusowy jacht
Wszystkim tym, którzy z niesmakiem przyjęli decyzję o przerobieniu korwety Gawron na patrolowiec Ślązak warto pokazać na przykładzie byłej holenderskiej fregaty HNMLS „Piet Heyn” (typu Kortenaer), że mogło być jeszcze gorzej…

Fregata HNMLS „Piet Heyn” została wprowadzona do linii w holenderskiej marynarce wojennej w 1981 r. Był to nowoczesny i silnie uzbrojony okręt, wyposażony w 8 rakiet przeciwokrętowych, ośmioprowadnicową wyrzutnię rakiet przeciwlotniczych Sea Sparrow, dwie podwójne wyrzutnie torped Mk46, dwie armaty OTO Melara kalibru 76 mm i jeden artyleryjski zestaw obrony bezpośredniej kalibru 30 mm Goalkeeper. Wartość okrętu podnosiły również dwa śmigłowce Sea Lynx oraz prędkość maksymalna – 30 węzłów.
W ramach ograniczania wydatków na armię holenderską wszystkie fregaty (10 sztuk) typu Kortenaer zostały sprzedane do Grecji i do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Przekazany w 1997 -98 r. do ZEA okręt HNMLS „Piet Heyn” został przemianowany na „Al Emirat”, ale jak się okazało tylko na krótki okres czasu (do 2008 r.).
Ostatecznie zdemontowano z niego uzbrojenie i całkowicie przebudowano w stoczni ADM Shipyards w Abu Dhabi na supernowoczesny megajacht „Yas” (Swift 141). Wygląd zewnętrzny i wystrój kabin zaprojektowało biuro Pierrejean Design Studio w Paryżu. W 2012 zakończono pracę i powstała jednostka oferująca luksusowe zaokrętowanie dla 60 gości. Załogę stanowi 56 marynarzy. Jacht jest napędzany dwoma silnikami diesla MTU o mocy 42000KM i ma obecnie prędkość 26 w.
Co ciekawe taki sam los spotka również drugą fregatę holenderską typu Kortenaer HNMLS „Abraham Crijnssen”, która po przekazaniu do ZEA służyła jako „Abu Dhabi”.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]