Reklama

Siły zbrojne

Wojsko chce korzystać z amerykańskich instalacji antyrakietowych

fot. Robert Siemaszko/DKS MON
fot. Robert Siemaszko/DKS MON

Podczas specjalnej konferencji prasowej generał Mieczysław Gocuł, Szef Sztabu Generalnego stwierdził, że zestawy Patriot będą zdolne do współdziałania z elementami obrony przeciwbalistycznej w Redzikowie, co zwiększy bezpieczeństwo Polski. Jest to pierwszy sygnał, że resort obrony chce włączyć amerykański system budowany w Redzikowie w swój system obrony przeciwrakietowej.

Bez deklaracji amerykańskich deklaracje polskie

Według generała Gocuła „…zestawy Patriot będą się posiłkowały tarczą antyrakietową, czyli instalacją w Redzikowie, oba systemy będą mogły działać autonomicznie lub współdziałać”. Dzięki temu „…w razie ataku połączone systemy byłyby w stanie śledzić i zwalczać większą liczbę pocisków”.

Wypowiedź szefa Sztabu Generalnego całkowicie przeczy informacjom, przekazywanym przez Amerykanów w trakcie rozpoczynania budowy elementów swojej obrony antybalistycznej w Europie. Jest to bowiem pierwszy sygnał, że Polacy będą chcieli wykorzystać amerykańską instalację do obrony własnego terytorium i ważna wskazówka, w jakim kierunku powinny być prowadzone negocjacje międzyrządowe w sprawie systemu Patriot.

Rozmowy polsko-amerykańskie stają się jednak w ten sposób dość trudne, ponieważ Amerykanie definitywnie odcinali się od wszelkich plotek wskazujących, że instalacje naziemne w Europie będą mogły być użyte do innych celów, niż wcześniej zakładano. Teraz Polska chce by system w Redzikowie działał nawet wtedy, gdy uderzenie zostanie skierowane tylko przeciwko Polsce i to z Rosji.

Sprawa jest o tyle dziwna, że decyzja o prowadzeniu negocjacji międzyrządowych zapadła dopiero 21 kwietnia br. a więc oficjalnych deklaracji rządu amerykańskiego prawdopodobnie jeszcze nie było. Polskiej stronie może jednak pomóc ostatnia inicjatywa jednej z podkomisji obrony Izby Reprezentantów (z 22 kwietnia br.), by europejskie instalacje antyrakietowe zostały przystosowane również do prowadzenia obrony przeciwlotniczej – w tym do zwalczania rakiet manewrujących wystrzelonych z Rosji.

Czy mówimy o tym samym systemie?

Generał Gocuł zaskoczył obecnych na konferencji jeszcze jedną wypowiedzią. Stwierdził bowiem, że system Patriot, nawet bez wpięcia w amerykańską obronę antyrakietową jest: „… sprawdzony, sprawny i satysfakcjonuje siły zbrojne”. Problem jest w tym, że ta ocena może dotyczyć jedynie rakiet PAC-2 GEM-T i PAC-3 MSE, z których pociski zdolne w pełnym zakresie do dookólnego rażenia celów i uznawane za charakteryzujące się wysokimi możliwościami w zakresie zwalczania rakiet balistycznych - PAC-3 MSE nie są produkowane przez koncern Raytheon, ale przez Lockheed Martin.

Jeżeli chodzi o pozostałe elementy baterii Patriot POL to możemy ocenić tylko polskie wymagania. Nie istnieją bowiem: ani system dowodzenia, ani system łączności, ani radar ani nawet docelowa organizacja polskich baterii. Pamiętajmy, że nie znając ostatecznej ceny zestawu Patriot nie można określić, ile najnowszych pocisków PAC-3 MSE można pozyskać a więc ile i jakich pojazdów wyrzutni będzie w składzie jednej jednostki ogniowej (przypomnijmy, że jedna bateria ma składać się z dwóch jednostek ogniowych po trzy wyrzutnie).

Szef Sztabu Generalnego jest bardzo zadowolony z decyzji dotyczącej Patriota. „…Mówimy tu o zdolności zwalczania rakiet balistycznych. To się wkomponowuje w szerszy program – European Phased Adaptive Approach (EPAA). Program tarczy antyrakietowej jest również elementem, których którym chcemy spiąć ten pogram. Mam szereg ekspertyz i pełną wiedzę w zakresie tego, jak będzie działała, współpraca, współdziałanie baterii Patriot z pociskami przechwytującymi w bazie w Redzikowie. To jest zupełnie inny wymiar i inny świat. Miejcie pastwo świadomość że niezaprzeczalną wartością tej oferty jest to, ze Patriot po wpięciu do bazy antyrakietowej w Redzikowie będzie zupełnie innym Patriotem”.

Według szefa Sztabu Generalnego zdolność współdziałania systemu Patriot z systemem antyrakietowej AEGIS Ashore sprawia, że jest to rozwiązanie korzystniejsze od systemu SAMP/T, proponowanego nam przez francuskie konsorcjum EUROSAM. Problem może pojawić się wtedy, gdy na takie współdziałanie nie zgodzą się Amerykanie.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (28)

  1. 2u2t

    Wszelkie stacjonarne, duże instalacje wojskowe, w tym przeciwrakietowe to dla Rosji pierwszorzędny cel przed wykonaniem jakiegokolwiek ruchu/ataku na terytorium Polski. Czemu nikt o tym nie mówi.

    1. gogo

      moze lepiej wiedzic co jest jest celem-cel dla Iskanderów z Kalingradu to jaki kraj jest? Polska zawsze bedzie celem dla ruskich rakiet niezaleznie od uzbrojenia czy rozmieszczenia wojsk

  2. krzyhoo1

    Znakomite medialne posunięcie szefa Sztabu Generalnego - chcą Jnakesi bronić swojego terytorium z Polski, to niech przy okazji bronią gospodarzy.

  3. Lancet

    Tytułem wstępu. Nie lubię Rosjan a konkretnie ich polityków i podległej im armii. Ale to nie jedyny potencjalnym przeciwnik.

  4. Przemo

    Należałoby pomyśleć o dodaniu pocisków SM-6 do sytemu AEGIS Ashore w Redzikowie. http://en.wikipedia.org/wiki/RIM-174_Standard_ERAM Gdyby w wyrzutniach było kilkanaście SM-6 czyli pociski o zasięgu 350 do 370 km , to w polskiej przestrzeni powietrznej NATO-wskie AWACS-y byłyby znacznie bezpieczniejsze a obecność AWACS-ów zapewniła by skuteczność rakiet SM-6... to takie combo gdzie obydwa elementy nawzajem zwiększają swoją skuteczność. Trzeci element układanki... Rosyjskie samoloty mogłyby penetrować obszar Polski tylko na małej wysokości, inaczej zostałyby zestrzelone przez SM-6, a jak wiadomo w walce powietrznej poza widocznością wzrokową na dużym dystansie, wygrywa ten samolot który ma większy pułap i większą prędkość, dzięki temu pociski takie jak AIM-120 AMRAAM miałyby większy zasięg... Nasze F-16 zyskałyby przewagę nad maszynami rosyjskimi. Rosyjscy piloci mieliby wybór lecieć na małym pułapie i zginąć od F-16 i AIM-120 AMRAAM, albo lecieć na dużym pułapie i zginąć od SM-6. Biorąc pod uwagę olbrzymi zasięg i wzrost ochrony Polskiej przestrzeni powietrznej pociski SM-6 byłyby warte swojej wysokiej ceny.

    1. monomah

      nie miałyby natomiast przewagi przed innym wrogiem

  5. gazek

    Tylko, żeby się nie okazało, że to Amerykanie będą decydować, czy wystrzelimy z naszych Patriotów... Pewnie do tego się to sprowadzi, jeśli włączą nas w system. Zupełne bez konkretów te zachwyty nad Patriotem i całym rzekomym większym systemie. W czym lepszy ma być Patriot od SAMP/T, czy MEADS? Że się nie dadzą wpiąć w system? Na razie, to cały Patriot jest do gruntownej modernizacji, a jedną jego mocną stroną jest pocisk MSE, który notabene jest przecież używany także w konkurencyjnym systemie MEADS, oferującym faktycznie pełną dookólność ognia, a nie fragmentaryczną. Podjęliśmy po prostu decyzję polityczną, wiernopoddańczą, ale w istocie frajerską. W cenie 8 baterii Patriot, moglibyśmy mieć 15 baterii SAMP/T i faktyczny transfer technologii od oraz własny serwis sprzętu, który kosztuje przecież krocie.

  6. jw.

    Panie Dura... Kiedyś pisał Pan, że wybór Patriota jest wyborem polityków a nie wojskowych. Teraz okazuje się że jednak wojskowych. Naprawdę klamka co do wyboru systemu Wisła już zapadła i pańska agitacja za SAMP/T już nic tutaj nie pomoże.

    1. ja

      o właśnie. zapętlił się troszkę pan autor

    2. xyz

      Jest to wybór zarówno polityków jak i wojskowych. Z obu płaszczyzn jednakowo słuszny i korzystny.

    3. MAG

      Głupszego komentarza dawno nie czytałem! "Wojskowi" to mogą sobie co najwyżej wybrać odcień zieleni na jaką będą malować trawę przed "wizytacją" ministra czy "nie daj Boże" premier (a) a nie system antyrakietowy za 16 miliardów jak naiwnie myślą podobni Tobie niżej komentujący !

  7. prześmiewca

    To co mówi lokaj USA czyli Polska nie jest ważne. Jak dowodzi przykład z amerykańskich gazet zapowiadających zwiększenie polskiego kontyngentu w Afganistanie i oficjalnego dementi tego przez Sikorskiego, liczy się to co mówi USA, a nie ich lokaj Polska, która nawet w Polsce nie ma nic do gadania.

    1. xxx

      Po co się tu produkujesz, sowiecki pachołku? Na Onecie jest twoje miejsce, Wania.

  8. Tadeusz Kościuszko

    Gdyby amerykańska instalacja była gdzieś w okolicach Modlina a nie Słupska, to mogłaby bronić Warszawy. Niestety nasi gienerałowie wskazali Słupsk i psu na budę dla Polski zda się ta lokalizacja.

    1. ja

      Warszawa i tak miałaby być broniona naszymi Patriotami. Lokalizacja k. Słupska powoduje, że obroną objęta zostanie północna i zachodnia część kraju. Ktoś już o tym pomyslał. dawno, dawno temu.

  9. mario

    Zobaczyć miny naszych sojuszników z zza oceanu po wysłuchaniu tego wystąpienia - bezcenne.

    1. ja

      Myślę, że takie wystąpienie nie byłoby możliwe bez jakichś przynajmniej wstępnych uzgodnień z USA. Coś jest na rzeczy skoro Pan Dura działający na szkodę polskiej racji stanu zaczyna płodzić dziwne teksty.

    2. zdzich

      Naprawdę inteligencja naszych generałów bije wszystko na głowę....

    3. xyz

      Taaak, pięknie.. Jeśli sprawa nie zostanie wyciszona, to dopiero Amerykanie będą się musieli tłumaczyć..

  10. Karol

    Żaden Patriot na stanie wojsk lub produkowany nie zestrzeliwuje rakiet Iskander

    1. MW80

      Ponieważ? Problematyczne może być namierzenie Iskander-K ze względu na zupełnie odmienny charakter pocisku (wg. części źródeł ma to być pocisk manewrujący o zasięgu do 2000 km?). Pozostałe jak najbardziej mogą być zwalczane przez PAC-3 MSE.

    2. 1125

      Patriot jest niewiele młodszy od S-125 Newa. I co z tego, że był modernizowany skoro sami amerykanie już nie bardzo chcą się w niego bawić. Tak zmarnowanego przetargu nie było od dawna...

  11. prześmiewca

    To co mówi lokaj USA czyli Polska nie jest ważne. Jak dowodzi przykład z amerykańskich gazet zapowiadających zwiększenie polskiego kontyngentu w Afganistanie i oficjalnego dementi tego przez Sikorskiego, liczy się to co mówi USA, a nie ich lokaj Polska, która nawet w Polsce nie ma nic do gadania.

  12. Klamwik

    "przypomnijmy, że jedna bateria ma składać się z dwóch jednostek ogniowych po trzy wyrzutnie." - Trzy wyrzutnie? A dlaczego nie cztery? Wszystko u nas musi być pocięte?

  13. młody

    Można gdzieś obejrzeć tą konferencje?

  14. jou

    Patrzę się na tych nadętych, smutnych dziadków i na twarzy mojej pojawia się usmiech.. politowania.

    1. ja

      Mógłbyś zamieścić jakieś swoje foto jak siedzisz przez kompem?

  15. sum

    Chcą mieć instalację to dawać w zamian 3 baterie systemu Thaad oraz patrioty o których mowa i nie ma dyskusji bez spełnienia naszych warunków. Dla USA to zerowe koszty, a dla nas ogromny potencjał obronny

    1. zdzich

      I dawać jeszcze oprócz tego 10 satelitów wojskowych do systemu.A co....A jak się nie pośpieszycie to poproszę o lotniskowiec...

  16. edi

    Dzięki PATRIOTOM ruskie już nie będą się nawet zbliżać swoim złomem do naszej przestrzeni powietrznej bo Polska to taki mały Izrael.

    1. dwa

      Izrael obroni się sam, ma świetnie wyszkoloną, doświadczoną w bojach armię z wysokiej klasy sprzętem. Porównywanie Polski do Izraela jest przynajmniej nie na miejscu..

    2. Moshe Schwantz

      ...tak na mieście mówią, że niedługo - sprawa się waha między umiejscowieniem na Ukrainie, Śląskiem lub Pampą argentyńską, ale to nie będzie mały Izrael, tylko ciut, ciut większy cudak. :)

  17. ministrant

    w normalnym państwie ta cała świta już powinna siedzieć w więzieniu ,a nie stulać takie głupoty , czy w naszym kraju nie ma ludzi którzy by powstrzymali tych idiotów którzy kupują kota w worku

    1. ja

      To co proponowano w ramach nowego SAMP/T to był taki sam kot w worku

    2. zdzich

      Już sam nick sprawia wrażenie że pisze to prowokator jakich wielu na innych portalach.Wchodzę tam to wiem.A treść w 100% o tym świadczy.Charakterystyczną cechą jest przypisywanie sobie cech reprezentatywności Polaków poprzez używanie zaimków:my,nasze itd.Np.informacja o zbiciu MH17 przez rosyjskie wojsko.Komentarz oczywiście negujący tę ocenę i ostatnie zdanie:"""Na szczęście my Polacy co raz mniej wierzymy w propagandę "naszych mediów""""".Tak więc oczywiste sprawy można podać w odpowiedni sposób.I na tym polega kremlowskie oddziaływanie a kremlowski aparat ma bardzo "bogate" tradycje w tym zakresie.Tak samo wypowiedź niejakiego ministranta jest tego przykładem Zdanie kompletnie nie odnoszące się do meritum sprawy mające na celu tylko dyskredytację amerykańskiej obecności w Polsce i współpracy wojskowej między Polską i USA.W czyim interesie leży ograniczanie takiej współpracy?Panie ministrancie,słuchamy....Forumowicze oczywiście.

  18. xyz

    Włączenie polskiego systemu Patriot w system obrony amerykańskich elementów tarczy antyrakietowej w Redzikowie powinno być głównym celem naszych polityków. To jest krok milowy w stronę bezpieczeństwa naszego kraju. Co najmniej taki sam jak bazy NATO na terenie naszego kraju. Których rozmieszczanie jak wiemy idzie opornie. Taka ścisła kooperacja z Amerykanami usprawiedliwia wybór Patriota nawet gdyby była to oferta nieco gorsza pod względem offsetowym. Żadnym nawet mega - offsetem nie zapewnimy sobie podobnego bezpieczeństwa. Coś musi być na rzeczy skoro wróble ćwierkają. Powodzenie tego przedsięwzięcia będzie przypieczętowaniem sojuszu z USA i spowoduje nieprawdopodobny wysyp antypolskich trolli na forum.....

    1. ja

      napisz wprost. kremlowskich trolli. bo innych tu nie ma

    2. Kilo

      A jesteś pewien, że te dwa elementy w ogóle da się połączyć? W Redzikowie stacjonuje "coś" - nikt z naszego kraju nie ma wglądu, co to jest i w co jest wycelowane. Nawet zakładając, że kupiliśmy 100% sprawny i zgodny z wymogami system, skąd wiadomo do czego służą elementy tarczy na naszym terytorium? "Coś musi być na rzeczy skoro wróble ćwierkają." Argumentacja przysłowiem. Ćwierkanie wróbli to równie dobrze może być celowa dezinformacja.

  19. aaa

    Wniosek jest jeden - nasze patrioty będą osłaniały amerykańską tarczę w Redzikowie, a tym samym doopy jankesów. Natomiast nasze obiekty strategiczne będą nadal bez ochrony plot !

    1. xyz

      absolutnie nie. Patrioty bedą rozmieszczane w zupełnie innych miejscach niż Redzikowo. Rakiety THAAD mające dużo większy zasięg i pułap będą chronić inne miejsca w Polsce nie mające pokrycia naszymi Patriotami. Jeśli to prawda to mamy to o co nam chodziło a czego nigdy nie zaoferują Francuzi

  20. sokole coś

    " Patriot po wpięciu do bazy antyrakietowej w Redzikowie będzie zupełnie innym Patriotem” - oczywiście że innym, bo chroniącym tylko i wyłącznie bazę amerykanów, a nie nasz kraj, tak mi się wydaje

    1. ja

      bedzie zupełnie innym systemem ponieważ będzie w ramach jednej sieci współpracował z rakietami THAAD i SM II o zupełnie innych nie osiągalnych dla nas parametrach. Normalnie nie stać by nas było na posiadanie takiej ochrony. Francuzi tego nie oferują. Są cieniasami

  21. fx

    Nasi generałowie powiedzieli tylko to o czm Moskwa już od dawna wie. Nie po to USA buduje tarczę aby Rosja miała zielone światło w atakowaniu NATO. Teraz widać że francuzka propozycja nie miała szans z Patriotami.

  22. specjalista

    Trzeba do tego podchodzić z dystansem. Żadne państwo nie ujawnia publicznie planów obrony kraju, nawet obywatelom, bo to podawanie wrogowi wszystkiego na tacy.

  23. olo

    Wszystko fajnie tylko nasi wojskowi nie powinni o tym beblać tylko działać.Przecież wiadomo było że Tarcza Antyrakietowa jest przeciw państwom agresywnym w tym Rosji. Ale jest to broń DEFENSYWNA ruskie trolle jak mawia wasz wódz Wołodja Botoxowicz Putin.

  24. Oj

    To już nie jest śmieszne to już zakrawa na zdradę stanu!!!! Nie dość że mamy własnymi wojskami ( mówi się o 400 żołnierzach ) chronić bazę w Redzikowie ( za nasze pieniądze ) to teraz jeszcze mamy kupić Patrioty by ją chronić i to również za nasze pieniądze pod śmiesznym pretekstem że Redzikowa ma bronić terytorium Polski. To wierutne kłamstwo. Przecież w tej bazie będą stacjonować amerykanie i Polacy nawet do ogrodzenia podejść nie będą mogli a co dopiero wejść do środka nie mówiąc o wydaniu rozkazu odpalenia w razie zagrożenia a i wtedy można będzie zablokować start antyrakiety. ZDRADA!!!!!!!!!! Sienkiewicz miał rację a durne media bredzą o Caracalach......

    1. ja

      A może mamy za te same pieniądze kupić SAMP/T bez obecności ani jedniego francuskiego zołnierza i wrażliwej infrastruktury tego kraju? To by było dopiero świadectwo idiotyzmu i zdrady stanu.

    2. Jo

      Proponuję dwa razy więcej wykrzykników. Po co się ograniczać? Może wtedy będziesz dwa razy bardziej dowartościowany?

    3. zdzich

      Pożytecznych idiotów jak widać nie brakuje.

  25. zdzich

    I bardzo dobrze.Tylko po co o tym trąbić na prawo i lewo?Rakiety są dobre.Amerykanie majaą środki rozpoznania których Polska nigdy nie będzie mieć.Samp/T nie jest nam tego w stanie zagwarantować.MEADS przecież też opierać miał się na PAC-3 conf.3.Tylko po co generalicja to ujawnia?

Reklama