Siły zbrojne
Włochy budują szóstą fregatę FREMM
Stocznia Fincantieri zaczęła budowę szóstej włoskiej fregaty FREMM „Luigi Rizzo”. Uroczystość pierwszego cięcia blach miała miejsce 5 marca br. w zakładach w Riva Trigoso (miasteczko leżące pomiędzy Genuą i La Spezią). Wszystko więc wskazuje, że europejski program budowy wielofunkcyjnej fregaty (European Multi Mission Frigate) pomimo kryzysu pracuje pełną parą.
Przypomnijmy, że pierwsza francuska fregata FREMM już działa operacyjnie, druga w serii Mohammed VI, została zbudowana dla Maroka, czwarta i piąta: „La Provence” i „La Languedoc”, mogą zostać wylizingowane do Grecji, natomiast cztery pierwsze włoskie jednostki są budowane od 2008 roku w stoczni La Spezia.
CZYTAJ TAKŻE: Pierwsza fregata typu FREMM przejęta przez francuską flotę
W sumie siły morskie Włoch mają otrzymać 10 okrętów w dwóch wersjach: 6 wielozadaniowych i 4 wyspecjalizowanych w zwalczaniu okrętów podwodnych. Pierwszy włoski FREMM („Carlo Bergamini”) ma zostać wprowadzony do linii jeszcze w tym roku natomiast szósta fregata „Luigi Rizzo” ma wejść do służby w 2017 roku.
CZYTAJ TAKŻE: Grecja chce wynająć fregaty FREMM
Głównym koordynatorem programu FREMM we Włoszech jest konsorcjum Orizzonte Sistemi Navali w skład którego weszły koncerny Fincantieri i Finmeccanica. Kadłuby jednostek wersji „francuskiej” i „włoskiej” będą zasadniczo takie same (długość 144 m, szerokość 19,7 m, wyporność 6500 t). Różnice będą dotyczyły głównie wyposażenia, co ma wpływ na kształt nadbudówek i masztów. W przypadku włoskich okrętów na pewno zostaną zamontowane rakiety przeciwokrętowe Otomat zamiast Exocetów, armaty Otobreda 127/64 kalibru 127 mm wykorzystujące m.in kierowane pociski Vulcano o zasięgu 120 km oraz rakietotorpedy MILAS.
(MD)
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie