Reklama

Siły zbrojne

Więcej myśliwców Rafale dla Egiptu?

Fot. Ministerstwo Obrony Egiptu
Fot. Ministerstwo Obrony Egiptu

Sprzedaż kolejnych 12 samolotów wielozadaniowych Dassault Rafale to jeden z tematów spotkania prezydenta Francji Manuela Macrona z prezydentem Egiptu Abd al-Fattahem as-Sisi. Kontrakt zawarty w 2015 roku dotyczący 24 maszyn zawierał również opcję dalszych dostaw.

Prezydent Abd al-Fattah as-Sisi odbywa oficjalną wizytę w Paryżu w dniach 24-25 października. Jak poinformował francuski minister finansów Bruno Le Maire w rozmowie z radiem Europe 1, zakupu kolejnych samolotów Dassault Rafale jest jednym z tematów spotkania prezydentów Francji i Egiptu, zaplanowanego na 24 października.

Czytaj też: Egipt odebrał pierwszą parę jednomiejscowych Rafale

Egipt zakupił w 2015 roku 24 francuskie samoloty wielozadaniowe Rafale za sumę 3,5 mld euro. Dotąd dostarczono połowę z nich a do końca roku w egipskim lotnictwie ma być 14 maszyn z czego 9 w wersji dwumiejscowej. Egipt zainteresowany jest pozyskaniem dalszym samolotów oraz innego typu sprzętu wojskowego, choć strona francuska zaznacza, choć nie wprost, że zależy to w dużym stopniu od możliwości finansowych tego kraju.

W ostatnim czasie, zwłaszcza po wycofaniu amerykańskiej pomocy wojskowej i finansowej dla Kairu po zamachu stanu w 2013 roku, Francja stała się istotnym partnerem militarnym i dostawcą broni do Egiptu, konkurując w tym zakresie z Rosją. Oprócz myśliwców Egipt zdecydował się m. in. na przeznaczone pierwotnie dla Rosji śmigłowcowce Mistral, do których zakupił od Moskwy dedykowany im sprzęt i śmigłowce.  

Reklama

Komentarze (8)

  1. zyg

    W końcu Egipt się uczy czym kończy się zakup sprzętu "made in Russia"?

  2. ruski_złom

    obalaczmitow - Tu-160M2 to jest dopiero HIT wznowienie produkcji złomu - tego jeszcze na świecie nie było samolot z 1981 będzie ponownie produkowany ... to ci dopiero tajna technologia - można się załamać .. nie mówiąc już o czołgu Armata sra ta tata - poszła w rezerwę strategiczną ... bo nadaje się do roli papierowego tygryska

    1. obalaczmitow

      Tylko dla twojej wiadomości - jaki inny samolot o takiej sile rażenia dotrzyma kroku myśliwcom? Może B2 -- aaa zapomniałem musi lecieć jak samolot pasażerski i wykonywać supertajne manewry aby być niewidocznym - i lecieć w zasadzie bez osłony - a jak zostanie zobaczony / bo w końcu zostanie/ wbrew waszym bajaniom nie ma samolotów niewidzialnych to nie czapka niewidka - to wtedy pozostaje modlitwa. A teraz wyobraź sobie prostą sytuację - na jaką odległość musi się zbliżyć samolot poscigowy aby miał szansę zniszczyć cel uciekający z prędkością 2,0 Ma? podpowiem ci - Żaden współczesny w pełni uzbrojony samolot nie ma na to szansy - ŻADNEJ, Bajania towarzystwa wzajemnej adoracji o no escape zone dla rakiet pow-pow dotyczną WYŁĄCZNIE KURSU ZBIEŻNEGO - aby trafić w Tu-160 myśliwiec musiałby się zbliżyć na 10-20 km - inaczej nie ma szans go zniszczyć. Jeżeli nie będzie go w promieniu 20 km od Tu160 i to w locie - to żaden nie ma szans - więc praktycznie a nie teoretycznie jest to bombowiec NIEZNISZCZALNY - bo po prostu - ZAWSZE MOŻE UCIEC każdej rakiecie OPL z z wysokości 11 km zrzuci bomby na każda wyrzutnie OPL NATO poza jej zasięgiem - i po PROSTU UCIEKNIE. Na abramsy i leopardy wystarczą zwykle t90 i T72 - i nic tutaj nie dadzą wasze bajania. Każde trafienie bezpośrednie w LEO czy Abramasa dowolnym rosyjskim pociskiem wyłącza go z walki . A Rosjanie głupi nie są - tylko trafić w wierzę T90 która jest dużo mniejsza niż każdego LEO czy Abramasa jest po prostu duuużo trudniej - i to nie wynika z hokus pokus tylko ze zwykłej fizyki. Wystarczy ustawić jabłko i arbuza w odległości 100m - w który łatwiej trafić ? A Tu22 USA bały się jak ognia i dlatego kazały zdemontować instalację do tankowania w locie, tak samo jak lamenty wznosza nad wznowieniem produkcji starych Ka-27. A f22 nikomu nie sprzedali bo i skąd? - sami mają ok 180 - zdolnych do wykonywania misji jest jakieś 100 - a jaka jest wartość tego cudaka nikt nie wie. Jakby sprzedali to by się okazało że nikt więcej nie będzie chciał bubla F35 którego wciskają komu popadnie W do każdego F22 i F35 muszą dorzucić ze 2 cysterny - interes się kręci.

  3. obalaczmitow

    PAK FA to bardzo zaawansowana technologicznie a przez to delikatna konstrukcja. Nowoczesne jednostki napędowe wymagają wysokiej kultury technicznej personelu obsługi. Oraz niemalże sterylnych warunków stacjonowania maszyn. Z tych powodów kraje arabskie nigdy nie kupią tej super nowoczesnej maszyny. Zresztą. Rosjanie nigdy nikomu tego samolotu nie sprzedadzą. On zapewni Rosjanom panowanie w powietrzu na długie lata - taką broń produkuje się tylko na własne potrzeby.

    1. Nie Ruski Troll

      PAK FA jeśli nawet wejdzie do produkcji nie jest samolotem 5 generacji i nie jest lepszy od REFALE, który już lata i walczy.

    2. Vvv

      Jasne i silniki ktore świecą jak pochodnie w nocy :) super lifting su-27 a su-50 maja miec az 12 z czego jeden juz sie rozbił :)

    3. Marco

      Większych bzdur dawno obalaczprawdy nie pisał...Wystarczy spojrzeć na tego cudaka(zwanego "dumnie" od niedawna Su-57), by stwierdzić,że żadna to cud maszyna,a z V generacją, ma mniej wspólnego, niż opisany wyżej Rafale, a z stricte V generacją, w amerykańskim wydaniu, tj. z F-22 i F-35 nie ma już najmniejszego sensu go zestawiać. Jeśli idzie o sprzedaż tej "cudmaszyny", to Rosjanie bardzo chcieliby uczynić z niej hit eksportowy, tyle,że Hindusi na przykład, po zapoznaniu się z jego cud osiągami i to deklarowanymi przez Rosjan(czyli naciąganymi jak zawsze) uznali,że nie przeskoczy on nigdy Rafale...Tak więc kolejna sowiecka bajeczka o "naj" traci na wartości, zanim realnie wejdzie na uzbrojenie. P. S. Polecam poczytać angielskojęzyczne portale i opinie ludzi tworzących V generację na Zachodzie, jak i tych, którzy dotarli do Rosjan mniej oficjalnie. Krótko mówiąc "PAK FA is the big disappointment"!

  4. Tankred

    Saudowie zapłacą to Egipt kupi

  5. mew

    ponad 145 mln eu za samolot,f 16 polska za podobna kase 48

    1. Qba

      36 Rafale ma większe możliwości bojowe od 48 F-16

  6. Rusofil

    Piękna maszyna, czy Rosjanie kiedykolwiek coś podobnego skonstruują?

  7. halny

    Rafale bije na głowę rosyjską propagandówkę Su 57, nie dziwię się Egipcjanom, że odpuszczają sobie rosyjską technikę.

    1. obalaczmitow

      No tak sobie odpuszczaja że kupili 50 Mig-ów 29, Ka-52, OPL - BUK - no rzeczywiście sobie odpuszczają. Su - 57 NIGDY NIE BYŁ NA SPRZEDAŻ I NIE BĘDZIE - nawet Indie mogą co najwyżej wspólnie zbudować samolot "oparty" na programie PAK-FA ale nie su-57. Tak samo Brahmos to nie Onyks. Rosja to nie obwoźny komiwojażer który wciska każdemu swoje buble na lewo i prawo. Chcesz kupić - możesz Mig-a 29/35, Su-35, S400 , T90 - ale wrażliwa dla obrony kraju broń - NIE JEST I NIGDY NIE BYŁA NA SPRZEDAŻ. W 2015 r Chińczycy chcieli od Rosjan kupić bombowce Tu-22M - niby stare graty, pewnie sami zrobiliby lepsze , ale jednak z jakiegoś powodu chcieli ten złom - i tutaj nie dostali zgody - ciekawe co? Więc skoro Rosja coś sprzedaje - to oznacza TYLKO JEDNO - dla siebie ma LEPSZE - bo Rosja żadnemu krajowi NATO nie sprzeda broni zdolnej zaszkodzić JEJ SAMEJ - to chyba oczywiste i co tutaj dalej tłumaczyć.

  8. tylko pytam

    "Egipt zakupił w 2015 roku 24 francuskie samoloty wielozadaniowe Rafale za sumę 3,5 mld euro." A jakie kraje zakupiły superhiperultraniewidzialny rosyjski myśliwiec 5-ej generacji Su-57?

    1. Zadymka

      A który kraj zakupił supergalaktyczny f 22 ?

Reklama