Reklama

Siły zbrojne

Więcej dowódczych Rosomaków dla wojska? [WIDEO]

Wielonarodowa Dywizja otrzymała nowe wozy dowodzenia. Fot. Maciej Nędzyński,CO MON
Wielonarodowa Dywizja otrzymała nowe wozy dowodzenia. Fot. Maciej Nędzyński,CO MON

Przekazałem dziś siedem wozów dowodzenia. To pierwsza partia. Chciałbym, żeby te wozy trafiły także do innych jednostek Wojska Polskiego - podkreślił minister Mariusz Błaszczak podczas pobytu w Elblągu, gdzie uczestniczył w uroczystości przekazania Pułku Wsparcia Dowodzenia w podporządkowanie Dowództwa Wielonarodowej Dywizji Północny-Wschód.

Podczas ceremonii szef MON oficjalnie przekazał jednostce wozy dowodzenia na podwoziu KTO Rosomak, które zostały wyposażone w najnowsze środki dowodzenia, systemy zabezpieczenia, sygnatury termalne czy kamuflaż wielospektralny. Jak zaznaczył szef resortu obrony narodowej, sprzęt ten dawać ma gwarancję, że system dowodzenia będzie przebiegał w sposób właściwy oraz gwarancję zabezpieczenia, kamuflażu i łączności. 

Transportery zostały pierwszy raz zaprezentowane na MSPO 2018. Za wykonanie wozu dowodzenia Rosomak SA (producent pojazdu) i WB Electronics (główny dostawca wyposażenia elektronicznego) zostały wyróżnione nagrodą ministra obrony narodowej. Pojazdy są też wyposażone w kamuflaż wielospektralny Grupy Lubawa.

Szef Sztabu Generalnego gen. Rajmund Andrzejczak powiedział Defence24.pl podczas targów, komentując dostawę transporterów, że cieszy się, "że dywizja międzynarodowa w Elblągu dostaje taki cały moduł dywizyjny". Jak dodał, dowództwo rozważa, że jeżeli testy wypadną dobrze, to celem jest jak najszybsza dostawa modułów w podobnej konfiguracji do wszystkich jednostek. Wozy i systemy łączności są dostępne. Wozy mają świetne opinie, tak że chcielibyśmy przyspieszać procedury pozyskiwania sprzętu, które niestety są dosyć skomplikowane - powiedział gen. Rajmund Andrzejczak. Pojazdy będą więc użyte podczas ćwiczeń Anakonda-18.

Pozwala on dowódcom na to, żeby mogli podejmować decyzje i w praktyce zadbać o bezpieczeństwo na wschodniej flance sojuszu.

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak

Podczas wystąpienia minister podkreślił, że Polska potwierdza swoją gotowość do realizacji zadań wynikających z postanowień szczytu NATO, który odbył się w Polsce. Dziś tu w Elblągu jesteśmy świadkami realizacji procesu wzmocnienia wschodniej flanki - zaznaczył minister.

Wielonarodowa Dywizja już niedługo rozpocznie proces certyfikacji. Ten proces zostanie zakończony razem z ćwiczeniami Anakonda. Jestem przekonany, że ten proces wypadnie korzystnie dla jednostki, która powstała, żeby wzmocnić system bezpieczeństwa Polski i Sojuszu.

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak

Obecnie trwa przygotowanie Dowództwa Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód do certyfikacji, której zakończenie zaplanowane jest podczas ćwiczenia „Anakonda”. Wspomniana certyfikacja ma potwierdzić zdolności żołnierzy dowództwa do praktycznego dowodzenia wielonarodową dywizją w ramach prowadzenia działań bojowych o wysokiej intensywności. Wszystkie podporządkowane struktury koncentrują się więc na skutecznym osiągnięciu tego celu.

Modernizacja z udziałem Rosomaka

W tym miejscu warto również przypomnieć o innych programach modernizacyjnych związanych z KTO Rosomak. Trwają dostawy moździerzy samobieżnych Rak na takim podwoziu (elementy modułów ogniowych przekazano już do 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, 12 Brygady Zmechanizowanej, 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej i 21 Brygady Strzelców Podhalańskich), wojsku dostarczono już Wozy Rozpoznania Technicznego Rosomak-WRT. Dla Rosomaków planowanych do nowych dostaw dla jednostek zmechanizowanych/zmotoryzowanych konsorcjum HSW i WB Electronics buduje wieżę bezzałogową ZSSW-30 z armatą 30 mm i ppk Spike, wozy w nią uzbrojone powinny trafić m.in. do 21 i 15 Brygady, prawdopodobnie także do nowo formowanej brygady będącej częścią 18 Dywizji.

image
Fot. Marta Rachwalska/Defence24.pl

Z kolei transportery w wersji bojowej znajdujące się w istniejących jednostkach (17 Brygadzie i dwóch batalionach 12 Brygady) i uzbrojone w wieże Hitfist powinny zostać zmodernizowane poprzez integrację systemu zarządzania walką BMS oraz wyrzutni ppk Spike-LR (w ramach dwóch odrębnych postępowań). Na razie jednak nie zawarto umów na te zadania, ich realizacja w obu przypadkach jest opóźniona. Planowane jest też wprowadzenie kolejnych wersji specjalistycznych, m.in. rozpoznawczych Rosomak R1/R2 i Wozów Pomocy Technicznej Rosomak-WPT.

Reklama
Reklama

Komentarze (9)

  1. zLoad

    Super, tylko prosze porzadnie ustawiac.

  2. Orsza 1508

    Mam pytanie czy roSSjanie mają coś podobnego proszę o poważne odpowiedzi. Czy też na podobnej zasadzie jak armata,legendarny su-57, mista itd.

  3. GPAS

    W pierwszej kolejności powinny trafić do jednostek. Wycofajcie w końcu te ,,lubawki" , tyle chyba potraficie.

  4. Marek1

    Bez dobrego BMS te Rośki można o kant potłuc. Ale marketingowo, dla durnego elektoratu brzmi dumnie ... "dowódcze KTO". Cyfryzacja i integracja syst. dowodzenia polem walki to absolutna podstawa, ale NIE dla kolejnego MON. Mając gotowego od prawie 2 lat BMS Jaśmin Teldatu "geniusze" z IU/MON robią wszystko, by NIE wszedł on do użytku.

  5. Harry 2

    "Chciałbym, żeby te wozy trafiły także do innych jednostek Wojska Polskiego " Oby w takim samym tempie ekspresowym jak dla dowództwa Wielonarodowej Dywizji. "Planowane jest też wprowadzenie kolejnych wersji specjalistycznych, m.in. rozpoznawczych Rosomak R1/R2 i Wozów Pomocy Technicznej Rosomak-WPT." Dlaczego dopiero po ponad 10latach od wprowadzenia do armii ROSOMAKa? Modernizacja w takim tempie pozwoli potencjalnemu wrogowi opanować Polskę w 5 dni!

  6. Ryszard

    A gdzie obrona aktywna i Spayk

  7. Tomson

    Mi brakuje Rosomaka w wersji samobieżna kaplica . Czy wojsko polskie w ogóle takie skonstruowało? Jeśli nie to pod sąd decydentów w ministerstwie obrony.

  8. -CB-

    "Przekazałem dziś siedem wozów dowodzenia." - Ależ to pięknie brzmi. Ja! To Ja przekazałem! A do znających temat: jaka do dokładnie wersja Rosomaka? AWD jest trochę inny. Czyżby R-1 (AWR)? Ale to znowu uzbrojenie chyba coś nie pasuje.

  9. Stefan

    Fajnie, że nowe wozy jadą do wojska, brakuje mi tylko jednej rzeczy. Brak wieży do samoobrony np. Kobuza z Tarnowa. Ktoś wie co się dzieje. Czy Kobuz jest zbyt słaby, awaryjny czy to tzw. oszczędności w wojsku, że wysyła się nowy wóz za grube miliony a brakuje na obronę?