Reklama

Siły zbrojne

Węgrzy z kolejnymi Leopardami 2A7

Węgierskie Leopardy 2A7HU podczas rozładunku.
Węgierskie Leopardy 2A7HU podczas rozładunku.
Autor. honvedelem.hu

Minister obrony Węgier Kristóf Szalay-Bobrovniczky poinformował o odebraniu przez armię tego kraju kolejnych trzech czołgów Leopard 2A7HU zwiększając ogólną flotę posiadanych maszyn do 18 pojazdów.

Szef węgierskiego ministerstwa obrony podkreślił, że wraz z wprowadzeniem do służby czołgów Leopard (w domyśle 2A7HU) rozpoczęła się nowa era w historii węgierskiego rozwoju wojskowego, a przezbrajanie węgierskiej armii przebiega zgodnie z planami. Kolejne odebrane pojazdy trafią do 1. Brygady Pancernej, gdzie dołączą do pozostałych 15 Leopardów 2A7HU, jakie zostały dotychczas dostarczone. Ich dostawa podobnie jak wcześniejszych odbyła się za pomocą cywilnych zestawów niskopodwoziowych. Warto wspomnieć, że tamtejsi żołnierze odebrali już część pojazdów wsparcia, jak wóz zabezpieczenia technicznego WiSENT 2, most szturmowy Leguan oraz pojazd do nauki jazdy Leopard 2NJ.

Nowe Leopardy 2 w liczbie 44 egzemplarzy zastąpią wszystkie posiadane w linii czołgi T-72M1, których liczbę określa się na 30-40 (oraz około 130-160 wozów w rezerwie). Zostały one swego czasu określone przez ministra obrony Węgier Kristóf Szalay-Bobrovnicky jako „klejnot w koronie” procesu modernizacji tamtejszych Sił Zbrojnych. Oprócz Leopardów 2A7HU Węgry zamówiły 12 wozów w wersji A4 służących do szkolenia załóg oraz obsługi technicznej. Nie jest wykluczone, że Węgrzy po odebraniu wszystkich zamówionych czołgów zdecydują się na dalsze zakupy. Tutaj jednak mogą zdecydować się na pozyskanie obok Leopardów 2A7HU czołgów KF51 od koncernu Rheinmetall, któremu zlecili doprowadzenie go do etapu gotowości produkcyjnej.

Reklama

Umowa na zakup tej obecnie najnowszej odmiany niemieckiego Leoparda 2 miała miejsce w 2018 roku, kiedy to razem z nimi zamówiono pięć wozów zabezpieczenia technicznego Wisent 2, trzy mosty samobieżne Leguan 2HU, 12 czołgów Leopard 2A4 (przeznaczonych do szkolenia załóg) oraz 24 systemy artyleryjskie PzH 2000. Wartość podpisanego kontraktu wyniosła według szacunków nawet około 1,6-1,8 mld EUR. Minister obrony Węgier Kristóf Szalay-Bobrovniczky poinformował, że dostawy nowych pojazdów mają zakończyć się do końca 2028 roku, przy okazji podkreślając fakt, że zamówiona przez Węgry wersja Leoparda 2 przewyższa technologicznie nawet pojazdy używane w niemieckiej armii. Doświadczenia z opracowania Leoparda 2A7HU posłużyły do wdrożenia nowej wersji Leopard 2A8.

Węgierskie Leopardy 2A7HU podczas rozładunku.
Węgierskie Leopardy 2A7HU podczas rozładunku.
Autor. honvedelem.hu

Leopard 2A7HU to zmodyfikowany wariant niemieckiego czołgu podstawowego Leopard 2A7 na potrzeby węgierskiej armii zamówiony w roku 2018. Uzbrojenie główne stanowi armata gładkolufowa kal. 120 mm Rh120 L/55, sprzężona z uniwersalnym karabinem maszynowym FN MAG kal. 7,62 mm. Oprócz tego na stropie wieży znajduje się pomocniczy wielkokalibrowy karabin maszynowy M2 kal. 12,7 mm umieszczony w zdalnie sterowanym module uzbrojenia deFNder firmy FN Herstal. Jednostkę napędową czołgu stanowi silnik MTU MB 873 Ka-501 o mocy 1500 KM, pozwalający na rozpędzenie tego ważącego ponad 66 ton czołgu do 70 km/h.

Czytaj też

Głównymi zmianami węgierskiego czołgu względem bazowego Leoparda 2A7 jest m.in. zwiększenie opancerzenia stropu wieży pojazdu pomiędzy włazami (podobnie jak w Leopardach 2A6HEL/A6E/Strv 122/2QAT) oraz ogólne zwiększenie opancerzenia. Węgierski Leopard 2A7 charakteryzują się nowym systemem kierowania ogniem, który dysponuje również autotrackerem, czyli możliwością automatycznego śledzenia wybranego celu dzięki porównaniu w kamerze termowizyjnej kontrastu pomiędzy celem a tłem. Dowództwa wozu otrzymał nowy panoramiczny przyrząd obserwacyjno-celowniczy PERI RTWL, który zastąpił przyrząd PERI R17A2.

Węgierskie Leopardy 2A7HU podczas rozładunku.
Węgierskie Leopardy 2A7HU podczas rozładunku.
Autor. honvedelem.hu
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (7)

  1. keller79

    "Szef węgierskiego ministerstwa obrony podkreślił, że wraz z wprowadzeniem do służby czołgów Leopard (w domyśle 2A7HU) rozpoczęła się nowa era w historii węgierskiego rozwoju wojskowego" Hmmm - 18 szt.,... Biorąc pod uwagę ostatnie buńczuczne wypowiedzi węgierskiego ministra spraw zagranicznych o Polsce powinniśmy się obawiać inwazji Madziarów. Tylko muszą się ze Słowakami dogadać na transport tych maszyn zestawami niskopodwoziowymi, bo zamknięciu ropociągu przez Ukrainę może im nie starczyć paliwa do polskiej granicy ;)

  2. LMed

    No cóż, zadowolonym z tempa dostaw używanych zasadniczo K2 (a niektórym wychodzi ze Leo to jeden na pół roku) proponuję porównanie pancerza bocznego K2 z pancerzem bocznym ruskiego T-55 z głębokiej komuny. No nie ma lekko.

  3. Wuc Naczelny

    Brną dalej w ślepy zaułek NATO. Jeszcze mniej, jeszcze droższych zabawek, a potem podpisywać traktaty i kisić to w koszarach 40 lat.

  4. HusarzPolski

    w ciągu 6 lat dostarczyli 18 czołgów? masakra. dobrze że my mamy inne źródła

  5. OkoNaMaroko

    Wytłumaczy mi kto, po co Węgrom czołgi? Są w NATO...z ruskimi mają układ. Przed czym się bronią? Cz ego obawiają? A może szykują do ataku? ;)

  6. MiP

    K2 z tekturowym pancerzem to się chowa 🤣

    1. P9

      Jednym słowem brawo Orban, Węgry są bezpieczne ;))))))))

    2. Rusmongol

      Wolę mieć 300 K2 z tekturowym pancerzem niż parę Leo A7 z trochę lepszym. Jak przyjdzie co do czego to ten Leo A7 będzie tak rozwalony jak i K2. Patrz na UA gdzie żaden czołg nie ma lekko. Ale inteligentni rozumieją że nawet najlepszy czołg jak się go nie ma nie obroni kraju. Patrz 18 hahahaha leo A7 na Węgrzech....i to po ilu latach. Ale nie mają papierowego pancerza. 🤣

    3. Chyżwar

      Zwłaszcza przy zabójczym tempie niemieckiej produkcji. Madziarzy zamówili te czołgi pod koniec 2018 roku. Mamy drugą połowę 2025 roku a Madziarzy dostali już aż 18 sztuk.

  7. MateuszCh

    ciekawe kiedy dospawają daszki :)

Reklama