Reklama

Siły zbrojne

Watchkeeper w cywilnej przestrzeni powietrznej wraz z maszynami załogowymi

Fot. Thales UK
Fot. Thales UK

Bezzałogowiec WH450 Watchkeeper odbył po raz pierwszy w historii lot w kontrolowanej przestrzeni cywilnej, dotychczas zarezerwowanej wyłącznie dla maszyn załogowych. Trwająca ponad godzinę próba była możliwa, ponieważ Watchkeeper jest jedyną platformą w swojej klasie, która posiada certyfikacją pozwalającą na wykonywanie takich lotów.

Lot odbył się w 30 września tego roku. Bezzałogowiec wystartował z lotniska w zachodniej Walii i przez godzinę poruszał się w cywilnej przestrzeni powietrznej, gdzie był nadzorowany przez NATS – brytyjskiego dostawcę usług z zakresu żeglugi powietrznej. Lot stanowił część projektu CLAIRE, inicjatywy opartej na współpracy pomiędzy Thales, NATS, holenderskim Narodowym Laboratorium Lotniczym (NLR), brytyjskim Ministerstwem Obrony oraz brytyjskim Urzędem Lotnictwa Cywilnego (CAA), współfinansowanej przez SESAR (Single European Sky ATM Research). Test operowania w przestrzeni cywilnej to kolejny krok w tym programie. Watchkeeper jako jedyny bezzałogowiec tej klasy w Europie posiada Certyfikat Gotowości do Służby (Release To Service – RTS). Gwarancja i certyfikacja europejskich agencji umożliwiają loty w niewydzielonej przestrzeni powietrznej.

To bardzo ważne wydarzenie w historii lotnictwa brytyjskiego i programu Watchkeeper. Stało się to możliwe wyłącznie za sprawą współpracy firmy Thales, CAA, NATS oraz Ministerstwa Obrony. Udany lot jest wynikiem miesięcy systematycznego planowania. (…) Jest to również ważny krok na drodze do bezpiecznej integracji wojskowych i cywilnych bezzałogowych systemów powietrznych z cywilną przestrzenią powietrzną w ciągu nadchodzących lat.

Generał Sił Powietrznych, Pete Grinsted, dyrektor Zespołu ds. Bezzałogowych Systemów Powietrznych w Departamencie ds. Obrony, Sprzętu i Wsparcia w Ministerstwie Obrony

Dzięki opisywanemu przelotowi z wykorzystaniem Watchkeepera, możliwe stanie się opracowanie niezbędnych wymagań operacyjnych i prawnych, wspierających realizację rosnących potrzeb w zakresie korzystania z bezzałogowców w celach komercyjnych, poszukiwawczo-ratowniczych, związanych z bezpieczeństwem państwa, ochroną infrastruktury krytycznej i granic. Lot ma również wpływ na pozycję marketingową projektu Watchkeeper X, bazującego na brytyjskim programie Watchkeeper. Maszyny tego typu są obecnie oferowane Francji oraz Polsce w ramach programu bezzałogowców taktycznych Gryf.

(PP)

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. ekabzik

    Oto kolejny krok zmierzający do transportu powietrznego ludzi i towarów przy pomocy bezzałogowców. Czas się zbliża, technicznie BSL-e są gotowe pozostało dostosować prawo i rozpocząć. Firmy, kraje które pierwsze to zrobią skorzystają z powstałego impulsu rozwojowego i to nie tylko ekonomicznie ale również cywilizacyjnie. Dziwi mnie niezrozumienie tego faktu przez nasze elity. Powinniśmy dopuścic ruch BSL-ów jak najszybciej.