Reklama
  • Wiadomości

W Dziwnowie powstaje kolejny zespół bojowy Formoza

Musimy liczyć się z różnymi prowokacjami ze strony Rosji, w związku z tym infrastruktura krytyczna musi być silnie chroniona. Najlepiej mogą ochronić ją wojska specjalne w tym Formoza - powiedział we wtorek w Dziwnowie (zachodniopomorskie) szef MON Mariusz Błaszczak.

Formoza
Formoza
Autor. MON/X
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Szef MON spotkał się we wtorek z żołnierzami Wojsk Specjalnych Formoza, gdzie został sformowany nowy zespół bojowy. "Mamy świadomość zagrożeń wynikających z agresywnej polityki rosyjskiej. Musimy liczyć się z różnymi prowokacjami, w związku z tym infrastruktura krytyczna musi być silnie chroniona" - powiedział Błaszczak.

Szef MON ocenił, że "najlepszym wojskiem, które jest w stanie ochronić infrastrukturę krytyczną są właśnie wojska specjalne". W tym - jak tłumaczył - JW Formoza im. gen. broni Włodzimierza Potasińskiego, której trzeci zespół powstanie w Dziwnowie (dwa pozostałe są w Gdyni) w województwie zachodniopomorskim.

Reklama

Zwrócił uwagę, że Formoza należy do grupy jednostek składających się "z komandosów, którzy są świetnie wyszkoleni, po szkoleniu odbytym w Stanach Zjednoczonych z Navy SEALs, z Marines". "To ludzie doświadczeni, uczestniczący w różnego rodzaju misjach, szkoleniach na całym świecie, ludzie, którzy są skoncentrowani na tym, aby chronić infrastrukturę krytyczną" - opowiadał.

"Bardzo się cieszę z rozwoju polskich sił specjalnych, to ważny komponent polskich sił zbrojnych, komponent wojsk specjalnych obok Gromu, obok jednostki komandosów z Lublińca, Formoza stanowi trzon polskich wojsk specjalnych" - powiedział szef MON.

Reklama
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama