Amerykańska marynarka wojenna zwiększyła pięcioletni kontrakt zawarty z koncernem BAE Systems w 2013 r. dokładając 38,2 miliona dolarów na dodatkowe kontenery startowe dla rakiet pionowego startu.  
Zamówienie ponad trzystu dodatkowych kontenerów w BAE Systems nie jest dla nikogo zaskoczeniem, ponieważ koncern ten dostarcza je dla amerykańskiej marynarki wojennej od ponad trzydziestu lat. Służą one do przechowywania, transportu i startu różnego typu rakiet kierowanych.
Nowe kontenery mają być kompatybilne z wyrzutniami pionowego startu VLS (Vertical Launching System) typu Mk 41, które są wykorzystywane między innymi na okrętach z systemem walki AEGIS.
Mają być one dostarczone w różnej konfiguracji, dla różnych typów pocisków kierowanych: w tym rakiet manewrujących Tomahawk i przeciwlotniczych typu: Standard Missile-3, Standard Missile-6 oraz ESSM (Evolved SeaSparrow Missile).
Prace będą realizowane w zakładach BAE Systems w Aberdeen w Południowej Dakocie.
Moka
My powinniśmy kupić choćby ze 100 takich kontenerów i pozorować że mamy obrone plot.
spawacz amator
takie pozorujące kontenery mogę pospawać w cenie 1000 USD za sztukę ;)
laik
To wychodzi ponad 100 tys. USD za jeden kontener startowy. W USA jak widać też nieźle dotują przemysł zbrojeniowy ;)
Kiks
Twoja kasa? Np. zakłady remontujące Abramsy są całkowicie nierentowne. Ale są.
KM
Prawda jest taka ze u nas taki sam kontener , wyprodukowany w Polsce kosztowal by pewnie 500 tys USD .