- Wiadomości
USA: Może być mniej okrętów LCS
Amerykańska marynarka wojenna rozważa zmniejszenie z 52 do 40 liczby zamówionych okrętów do działań przybrzeżnych i ograniczenie się tylko do jednego wykonawcy – a więc do jednej wersji.

Informację taką miał przekazać 14 grudnia br. sekretarz obrony Ash Carter sekretarzowi marynarki Raymondowi Mabusie. Środki zaoszczędzone w ten sposób mają zostć wykorzystane w pierwszej kolejności na zwiększenie liczby zamówionych samolotów F/A-18 i F-35 oraz liczby zamówionych rakiet przeciwlotniczych SM-6, a także na lepsze finansowanie programu modułów zadaniowych VPM (Virginia Payload Module), które mają być montowane na przyszłych atomowych okrętach podwodnych typu Virginia.
Według analityków decyzja jest efektem coraz głośniejszej krytyki samej koncepcji okrętu do działań przybrzeżnych. Nie jest to bowiem ani słabo uzbrojony, ale za to tani okręt patrolowy, ani pełnowartościowy okręt bojowy, który jest w stanie samodzielnie zadbać o własne bezpieczeństwo, przykładowo w czasie ataku z powietrza.
Dodatkowo wskazuje się, że wprowadzenie LCS-ów w siłach morskich nie wzmocniło pozycji Stanów Zjednoczonych na morzu w takim stopniu, jaki należałoby się spodziewać biorąc pod uwagę włożone w ten program środki finansowe. Pozostaje również najważniejszy argument - okręty LCS mogą być mało przydatne w bezpośredniej konfrontacji z przeciwnikami takimi jak Rosja, czy Chiny.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS