Reklama

Siły zbrojne

US Army poszukuje arktycznych wszędołazów

M973 Small Unit Support Vehicle. Fot. Departament Obrony USA
M973 Small Unit Support Vehicle. Fot. Departament Obrony USA

Amerykańskie Krajowe Konsorcjum ds. Zaawansowanej Mobilności (NAMC) w imieniu U.S. Army wystosowało zapytanie o propozycje prototypu (RPP) do potencjalnych oferentów w trwającym właśnie programie pozyskania nowych wszędołazów arktycznych Cold Weather All-Terrain Vehilce (CATV).

Zainteresowane podmioty mają dostarczyć łącznie trzy prototypowe pojazdy, w tym dwa w wersji ogólnego przeznaczenia i jeden w wersji transportowej na wojskowy poligon testowy Cold Regions Test Center (CRTC) na Alasce. Tam prototypy przejść mają cykl kompleksowych badań i testów, które mają ustalić ich wydajność i wytrzymałość oraz przydatność do działań w warunkach arktycznych. Organizator testów zastrzega, że wszelkie koszty związane z odbywanymi przez prototypy testami ponosi ich dostarczyciel i tylko w wyjątkowych sytuacjach  mogą odbyć się w innej części kontynentalnej USA.

Po rozpatrzeniu przedstawionych ofert i przetestowaniu przekazanych prototypów amerykańska armia wybierze dwa najlepsze rozwiązania, które przejdą do dalszego etapu programu CATV. Przewidywani dwaj zwycięzcy pierwszej fazy programu mogą liczyć na kontrakty o wartości do 2 mln USD.

Następnie spodziewane jest wyłonienie docelowego dostawcy w ramach programu CATV, który może zostać wyłoniony bez stosowania procedur konkurencyjnych. Zwycięzca może liczyć na umowę o wartości nawet 250 mln USD na maksymalnie 165 egzemplarzy wozów w wersji ogólnego przeznaczenia (z możliwością przebudowy na wozy ewakuacji technicznej lub łączności i dowodzenia) oraz 35 egzemplarzy w wersji transportowej, plus pakiet wsparcia i zabezpieczenie serwisowo-szkoleniowe.

Arktyczne wszędołazy CATV mają zastąpić obecnie używany starzejące się szwedzkie Bandvagn 206 (Bv 206) produkowane przez spółkę Hägglunds Vehicle AB (obecnie część koncernu BAE Systems). Wozy te zostały pozyskane przez U.S. Army w ramach programu Small Unit Support Vehicle (SUSV) po raz pierwszy na początku lat 80 i służą tam pod oznaczeniem M973. W amerykańskie armii wszędołazy są wykorzystywane do wspierania pododdziałów lekkiej piechoty w prowadzeniu działań w środowisku arktycznym i wysokogórskim.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (7)

  1. kokpo

    Na ich miejscu kupiłbym SHERP, ewentualnie Nissana Patrola i oddać do porządnego zmotania.

    1. mick8791

      Tutaj chodzi o prawdziwe wszędołazy o trakcji gąsienicowej, a nie o samochodach terenowych lub zabawkach z silnikiem o mocy 44 KM i do tego produkcji rosyjskiej...

    2. qwert

      To ma być wszędołaz a nie Monster Track, widocznie te 44 KM wystarczają. Natomiast nie rozumiem o co ci chodzi z rosyjską produkcją ? Coś nie w porządku? ( Skoro mogą kupować Ruskie silniki rakietowe - bo się opłaca - to i z wszędołazy powinni łyknąć jak pelikan)

  2. Niuniu

    Rosjanie mają kilka sprawdzonych rozwiązań. Nic tylko zamawiać. Zapewne też tak z 10x tańszych od tego co opracują amerykańskie firmy. Do tego ruskie pojazdy są dostępne od zaraz. Również chętnie zapewne wydzierżawią USA 1 lub 2 ze swoich najnowszych atomowych lodołamaczy. Nic tylko brać.

  3. Leopardzik

    KOLEDZY po co szukać my BWP Pływa uzbrojony wodoszczelny nawigacja GPS

  4. PiotrEl

    Rosja ma. Napewno im sprzeda.

    1. Zerżniete ze szwedzkich?

    2. No

      Jeździ? Jeśli tak, to o co chodzi. Szwedzi nie skarżą ich o to.

  5. dlaskdlskdl;s

    Ciekawe jak by się sprawdził tu Borsuk lub jakaś jego przeróbka.

  6. tomek

    zapomniałem jeszcze o singapurskim bronco 3ng

  7. tomasz

    dużego wyboru nie ma chyba tylko BVS-10 jest takim pojazdem dostępnym

Reklama