Ukraińska artyleria coraz liczniejsza na froncie

Pierwszy prototyp ciągnionej odmiany ukraińskiej Bohdany, określony jako 2P22 Bohdana-BG, został pokazany publicznie na początku października zeszłego roku i zgodnie z zapowiedziami trafił na łoże ciągnionego Hiacynta. Z używanych poradzieckich typów artylerii ma być on jednym z nielicznych, które mogą zostać wykorzystane jako „dawca” tego elementu do wyposażenia go w tak długą lufę. Jest to możliwe ze względu na oryginalne uzbrojenie w postaci armatohaubicy o długości lufy ponad 8 m (licząc hamulec wylotowy). Masa nowego zamka, lufy oraz siły oddziałujące na łoże mają mieścić się w normach bezpieczeństwa. 

W marcu opublikowane zostały jedne z pierwszych zdjęć oraz materiał wideo z użycia jej przez 47. Samodzielną Brygadę Artylerii. Jej ciągnikiem artyleryjskim był samochód ciężarowy Daewoo Novus 4x4, który oprócz tego odpowiadał za przewożenie obsługi Bohdany. Z czasem coraz więcej jednostek zaczęło otrzymywać ciągnioną wersję Bohdany, czego przykładem jest m.in. 13. Brygada Gwardii Narodowej „Chartia” oraz 2. batalion Artylerii należący do 3. Brygady Szturmowej.

Oprócz tych jednostek, ta najlepsza pod względem zasięgu rażenia artyleria ciągniona trafiła także na stan 40. Brygady Artylerii, na co wskazują szacunki użytkownika Jeff2146, opracowującego analizy dla portalu MilitaryLand.net. Liczba Bohdan-BG w służbie będzie stopniowo rosnąć — jej obecna produkcja ma wynosić około 10 dział miesięcznie.

Obecnie w służbie powinno być tym samym już kilkadziesiąt ciągnionych Bohdan, które pozwolą nie tylko na stopniowe zastępowanie artylerii w standardzie radzieckim, ale także stopniowo tej zachodniej. Przy okazji jej produkcja pozwoli na recykling wycofanych z walk Hiacyntów, do których amunicji jest jak na lekarstwo. Wycofywana artyleria pozwoli na uzupełnienie innych jednostek lub też doposażenie nowych, tworzonych od podstaw.

Ukraina stworzy całą rodzinę artylerii

W kwietniu przedstawiciel Kramatorskich Zakładów Budowy Ciężkich Obrabiarek poinformował w nagraniu wideo dla Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Ukrainy, że do końca roku powstanie nowe, rodzime łoże dla armatohaubicy Bohdana-BG. Wykorzystanie elementów Hiacynta miało na celu przyspieszenie procesu badań i ewentualnej produkcji armatohaubicy, co było najlepszym rozwiązaniem, biorąc pod uwagę liczbę tego typu dział używanych przez ukraińską armię.

Docelowo jednak konieczne będzie stworzenie nowego łoża, ponieważ produkcja opierałaby się na dostępności podzespołów z 2A36, których większość została już wycofana z ukraińskiej armii z powodu braków w amunicji i lufach.

Stworzenie własnego łoża dla Bohdany-BG oznacza, że będzie możliwa jej produkcja równocześnie na nim i na tym z Hiacynta-B, co może się przełożyć na zwiększenie produkcji (zakładając dostępność luf). Trzeba przy tym pamiętać, że Ukraińcy chcą stworzyć jeszcze jedną odmianę swojej artylerii, która będzie cechować się krótszą lufą (o długości 39 kalibrów). Powstanie ona (podobnie jak opisywana konstrukcja) poprzez wymianę luf w konstrukcjach poradzieckich, jak armatohaubice 2A65 Msta-B oraz haubice D-20.

Do tego powstać ma także samobieżna odmiana z lufą L39, o czym mogliśmy dowiedzieć się na targach MSPO 2025. Będzie ona posadowiona na nośniku 4x4. Taka odmiana cechowałaby się zapewne mniejszym zapasem amunicji, ale ze względu na kompaktowe wymiary mogłaby być lepiej dostosowana do działań formacji górskich lub powietrznodesantowych.

Bohdana-BG to ukraińska ciągniona armatohaubica powstała na bazie samobieżnej 2S22 Bohdana, jako następca wykorzystywanych rozwiązań poradzieckich i docelowo zachodnich starszego typu. Maksymalna donośność, podobnie jak w przypadku wersji o własnym napędzie, wynosi odpowiednio 40 km przy stosowaniu amunicji z gazogeneratorem dennym i 50–60 km dla pocisków ze wspomaganiem rakietowym. Jej szybkostrzelność ma wynosić 5–6 strzałów na minutę. Podwozie pierwszego prototypu zostało wykorzystane z poradzieckiego 2A36 Hiacynt-B, jednak docelowo ma to być ukraińska konstrukcja opracowana własnymi siłami.