Reklama

Siły zbrojne

Ukraina: rekordowy atak dronów, zniszczenia we Lwowie

Autor. Ministerstwo obrony Ukrainy/Twitter

Siły rosyjskie użyły w noc sylwestrową rekordowej liczby dronów szturmowych, a także atakowały Ukrainę rakietami S-300, Ch-31P i Ch-59 – poinformowały Siły Powietrzne Ukrainy w poniedziałek. Nad Ukrainę nadleciało co najmniej 90 dronów Shahed, zestrzelono 87 z nich. Co najmniej kilka bezzałogowców uderzyło we Lwowie.

Reklama

„W sumie stwierdzono zastosowanie 90 wrogich dronów Shahed-136/131. Wróg zaatakował także czterema rakietami S-300 obwód charkowski (na północnym wschodzie Ukrainy), trzema rakietami przeciwradarowymi Ch-31P i jedną Ch-59 z terenów okupowanych obwodów chersońskiego i zaporoskiego” na południu – podkreślono w oświadczeniu, dodając, ze ukraińskie siły obrony przeciwlotniczej były w nocy aktywne we wszystkich obwodach.

Reklama

Siły Powietrzne podkreśliły, że ukraińskim obrońcom udało się zestrzelić rekordowo dużo dronów – aż 87.

W rosyjskim ataku przeprowadzonym w poniedziałek nad ranem doszczętnie zniszczono muzeum Romana Szuchewycza we Lwowie - poinformował mer tego miasta Andrij Sadowy. Jak dodał, po ataku drona zapalił się też historyczny budynek uniwersytetu rolniczego w pobliskich Dublanach.

Reklama

„Tej nocy wróg wziął za cele dwa obiekty pamięci narodowej we Lwowie: uniwersytet w Dublanach, gdzie 100 lat temu studiował Stepan Bandera, i muzeum Romana Szuchewycza w dzielnicy Biłohorszcza. Symboliczne i cyniczne. Wojna o naszą historię” - napisał mer Lwowa w mediach społecznościowych.

Jak dodał, na uczelnię spadły szczątki drona Shahed, co spowodowało pożar dachu, który jednak został ugaszony. Nie było ofiar. Ataki przeprowadzono 1 stycznia, w dzień urodzin Stepana Bandery - zaznaczył Sadowy.

Według wstępnych ustaleń przyczyną pożaru, który wybuchł w budynku muzeum Szuchewycza, było również uderzenie drona - przekazał szef Lwowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Maksym Kozycki. Alarm przeciwlotniczy dla Lwowa został już odwołany - dodał gubernator.

Stepan Bandera (1909-1959) był przywódcą jednej z frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), a Roman Szuchewycz (1907-1950) działaczem OUN, w latach 1934-1937 więzionym za organizację zamachów na przedstawicieli polskich władz. W latach 1941-42 Szuchewycz dowodził oddziałami ukraińskimi w służbie nazistowskich Niemiec. Od 1943 roku był dowódcą zbrojnego ramienia OUN, Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA), która do 1945 roku dokonała masowych mordów na około 100 tys. Polaków z Wołynia i Galicji Wschodniej. Szuchewyczowi przypisuje się bezpośrednią odpowiedzialność za wydanie zbrodniczego rozkazu. Zginął w obławie radzieckiego NKWD.

Na zachodniej Ukrainie Bandera i Szuchewycz uznawani są za bohaterów ruchu narodowowyzwoleńczego. UPA walczyła podczas II wojny światowej zarówno przeciwko Niemcom, jak i ZSRR.

Szkoła rolnicza w Dublanach powstała w 1856 r. W okresie międzywojennym była wydziałem Politechniki Lwowskiej. W czasach ZSRR działała jako samodzielna uczelnia, którą już po odzyskaniu przez Ukrainę niepodległości przekształcono we Lwowski Narodowy Uniwersytet Rolniczy.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (9)

  1. Reo

    Ogólnie kolejne uderzenie rakietowe, na Ukrainie codzienność ale po raz pierwszy cieszę się ze zniszczonego celu. Aż ciężko uwierzyć że urzędowy przedstawiciel władz Ukrainy broni pamięci nazistowskich zbrodniarzy wojennych. "Obiekty pamięci narodowej" po prostu szok.

    1. rwd

      Jeżeli ta sytuacja jest dla ciebie szokiem to znaczy, że niewiele wiesz o współczesnej Ukrainie. Od dawna mówię, że wojnę prowadzą dwaj nasi wrogowie i zadaniem Polski jest dbać, by trwała jak najdłużej.

  2. Jan z Krakowa

    Mer Sadowy zawsze to mówił. Więc nic nie udaje. Natomiast RP nie całkiem szanuje swoją historię. Na forach int. i stronach pojawiają się nazwiska polskich historyków sztuki, architektów i muzealników, którzy ratowali polskie ruchome dobra kulturalne (np. Estraicher, Lorentz, itd.), ale uporczywie pomija się rolę profesora Mieczysława Gębarowicza, ostatniego dyrektora Ossolineum we Lwowie, w ratowaniu polskich dóbr kulturalnych we Lwowie. Oczywiście informacje o Nim można znalęźć w sieci.

  3. Jan z Krakowa

    Poprzedni minister Kultury i Dzieddzictwa Narodowego (z PIS) bardzo popierał to dziedzictwo o którym mówi mer Sadowy. RP straciła na Ukrainie twarz.

  4. Tym

    Nie wiadomo kto jest lepszy to jak wybieranie między dzumą a cholerą

  5. wojghan

    I takie prezenty na Nowy Rok to mi się podobają. Banderopiteki są w szoku. Na "X" szaleństwo na banderowskich profilach.

  6. Sorien

    Wojna psycholigczna za pomocą broni .... Teraz ruskie trole będą piąły z zachwytu nad tym atakiem i wpływały destruktywnie na chęci między innymi Polaków do pomocy ....

  7. Jan z Krakowa

    Sprzeczność interesów jest widoczna.

  8. farfozel

    To że zbombardowali te pseudo miejsca kultu dwóch zbrodniarzy to akurat bardzo dobrze .

  9. Prawdziwy

    Na Katedrze Rolniej,ówczesnej Polibudy Lwoskiej,nasi ,w latach 30 minionego wieku,opracowali technologie nawozenia gleb,zmielonymi minerałami.zamiast nawozami sztucznymi.Technologie te " odkryli" w 39 ' Rosjanie.Zastosowali je w 44- 45.Pozwoliło to ograniczyć klęskę głodu na Ukrainie ,w pierwszych latach po wojnie.Doktora ,który opracował tę technologie,wdzięczni Rosjanie ,póścili dopiero w 63'(!)