Reklama

Siły zbrojne

Trzy oferty na naboje ćwiczebne do granatników automatycznych

Fot. MON
Fot. MON

Inspektorat Uzbrojenia poinformował o otwarciu ofert złożonych w przetargu dotyczącym dostawy 40x53 mm naboi ćwiczebnych z pociskiem BLL TP oraz 40x53 mm naboi ćwiczebnych ze smugaczem z pociskiem BALL-TP, które przeznaczone są do prowadzenia ćwiczeń praktycznych z wykorzystaniem granatników automatycznych kalibru 40 mm pozostających na wyposażeniu Sił Zbrojnych RP. Realizacją zamówienia zainteresowane są trzy podmioty, czyli ZM Dezamet S.A., Griffin Group S.A. Defence oraz UMO.

Zgodnie z danymi przekazanymi przez resort, na realizację dostaw zamierza on przeznaczyć ponad 19,855 mln złotych brutto. Zamówienie, prowadzone w ramach procedury ograniczonej, podzielone jest na dwie części. Przedmiotem w części I jest dostawa 40x53 mm naboi ćwiczebnych z pociskiem BALL-TP w latach 2018-2021, z dostawą w terminie ośmiu miesięcy od dnia zawarcia umowy, w liczbie 2000 sztuk w roku 2018 (termin ten przesuwa się oczywiście na rok bieżący), 6000 w roku 2019 i po 8000 sztuk w latach 2020-2021. Ta część zamówienia kosztować ma resort maksymalnie ok. 9,734 mln złotych. 

Przedmiotem zamówienia w części II jest dostawa 40x53 mm naboi ćwiczebnych ze smugaczem z pociskiem BALL-TP-T w latach 2018-2021, w liczbie 1000 sztuk w roku 2018 (tu również przesunięcie na rok bieżący), 6000 w roku 2019 i po 7000 sztuk w latach 2020-2021. W tym przypadku resort obrony zapłaci maksymalnie ok. 10,121 mln złotych. 

W obu przypadkach termin realizacji zamówienia wyznaczono na 30 października 2021 r. Jak informuje Inspektorat Uzbrojenia, otwarcie ofert w przetargu odbyło się 3 stycznia 2019 roku. W wyznaczonym przez resort terminie złożono trzy propozycje, które przesłały firmy: ZM Dezamet, Griffin Group S.A. Defence oraz UMO. 

Pierwszy, należący do PGZ podmiot, dostawy chce zrealizować za 19,835 mln złotych (ponad 9 mln za pierwszą część oraz ponad 10 mln za część drugą). Drugi potencjalny wykonawca, czyli Griffin Group S.A. Defence koszty dostaw określił już na 8,9 mln złotych (część I - 4,7 mln złotych, część II - 4,1 mln złotych). Na podobnym poziomie cena kształtuje się w ofercie trzeciego podmiotu, jest to bowiem 9,7 mln złotych (5,2 mln złotych za część pierwszą i 4,5 mln złotych za część drugą). 

Każda z oferta zawiera również informacje dotyczące terminów gwarancji oraz dat realizacji poszczególnych dostaw. Przypomnijmy, że resort jako kryterium udzielenia zamówienia wskazał ofertę najkorzystniejszą ekonomicznie z uwzględnieniem ceny (waga 75) i gwarancji (waga 25).

Dostawy w przypadku obu części zamówienia realizowane będą na rzecz 1 Regionalnej Bazy Logistycznej Wałcz, 3 Regionalnej Bazy Logistycznej Kraków oraz 4 Regionalnej Bazy Logistycznej Nowogród Bobrzański.

Reklama
Reklama

Komentarze (9)

  1. obserwator

    Ten przykład pokazuje dlaczego polska zbrojeniówka nie eksportuje swoich wyrobów. Zarządy spółek nie przejmują się kompletnie kosztami,fatalna organizacja pracy, niska wydainość pracowników,niski współczynnik wykorzystania parku maszynowego.Dezamet jest tego przykładem.

  2. Krytyk

    budujemy kompetencje własnego przemysłu, wdrażamy wyroby ponosząc ogromne nakłady które potem wliczane są w cenę, a potem kupujemy za granicą. Tylko potem nie płaczmy, że w Polsce niczego nie produkujemy. Nie dogonimy świata bez wsparcia polskich producentów. Jak wiadomo nie od dzisiaj wdrażanie nowych wyrobów kosztuje masę kasy ponieważ stawiane wymagania są zlepkiem najlepszych parametrów amunicji światowych producentów. Kasa ta wliczana jest potem w koszt 1 sztuki amunicji. Czy nowy dostawca przechodzi kompleksowe badania zgodnie z wymaganiami stawianymi Polskiemu producentowi? Czy nie?

  3. J234

    Są dwie możliwości - albo oferta z Nowej Dęby została znacznie zawyżona , albo oferty z Warszawy i Zielonki zostały znacznie zaniżone... Swoją drogą zastanawia taka niewielka różnica pomiędzy ofertą Nowej Dęby a posiadanymi przez IU środkami finansowymi - wątpię w aż tak dokładne oszacowanie wartości zamówienia przez Zamawiającego...

  4. Moro

    Jak zwykle firma związana z PGZ oferuje produkt 10 milionów zł droższy od konkurencji a potem wszyscy się zastanawiają dlaczego firmy zbrojeniowe z Czech czy Ukrainy robią rekordy eksportu a w PGZ straty. Może warto się przyjrzeć zarobków w Grupie bo mogą wyjść takie rewelacje jak w NBP?

  5. J23

    Są dwie możliwości - albo oferta z Nowej Dęby została znacznie zawyżona , albo oferty z Warszawy i Zielonki zostały znacznie zaniżone... Swoją drogą zastanawia taka niewielka różnica pomiędzy ofertą Nowej Dęby a posiadanymi przez IU środkami finansowymi - wątpię w aż tak dokładne oszacowanie wartości zamówienia przez Zamawiającego...

  6. Gracz

    Co ci z dezmetu tacy drodzy.

  7. J23

    Są dwie możliwości - albo oferta z Nowej Dęby została znacznie zawyżona , albo oferty z Warszawy i Zielonki zostały znacznie zaniżone... Swoją drogą zastanawia taka niewielka różnica pomiędzy ofertą Nowej Dęby a posiadanymi przez IU środkami finansowymi - wątpię w aż tak dokładne oszacowanie wartości zamówienia przez Zamawiającego...

  8. Zawisz_zielony

    Cena jaką zaśpiewała sobie PZG zwalaz nóg, taka jest cena za wspieranie niewydolnych panstwowych monopoli.

  9. Docent

    Doskonały przykład tego w jakim matrixie żyją państwowe spółki.