Reklama

Siły zbrojne

Test systemu "Ratnik" w rosyjskich wojskach powietrznodesantowych

Zimowe testy systemu żołnierza przyszłości "Ratnik" prowadzą spadochroniarze z Pskowa - fot. Rostec
Zimowe testy systemu żołnierza przyszłości "Ratnik" prowadzą spadochroniarze z Pskowa - fot. Rostec

Rosyjski system żołnierza przyszłości „Ratnik” przechodzi testy w wojskach powietrznodesantowych. Przeprowadzono już próbne skoki spadochronowe i intensywne ćwiczenia poligonowe. 

Żołnierze pskowskiej  76. dywizji powietrzno-desantowej rozpoczęli w styczniu testowanie systemu żołnierza przyszłości "Ratnik" (ros. Wojownik). Przeprowadzono już liczne testy podczas działań terenowych i ćwiczeń poligonowych i strzelań. Żołnierze wyposażeni w "Ratnika" wykonywali też desant z samolotu Ił-76 przy użyciu spadochron typu D-10 i Arbalet-2. 

Rosyjscy spadochroniarze sprawdzają w akcji różne elementy systemu: pancerz osobisty, oporządzenie, uzbrojenie, wyposażenie łącznościowe i nawigacyjne oraz dzienne i nocne systemy obserwacyjne. Jest to pierwsza faza państwowych testów, które mają zakończyć się już w maju. Na "Ratnika" składa się około 50 elementów tworzących 10 podstawowych podsystemów. 

Rosyjskie ministerstwo obrony jest zdeterminowane aby wdrożyć system Ratnik najpóźniej w połowie 2014 roku do uzbrojenia i seryjnej produkcji. 

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. AS

    U nas są inne procedury wdrażania podobnych rozwiązań. Powstają makiety w których jesteśmy mistrzami, a poza nie nigdy nie wychodzimy, a po kolejnych konfliktach przegranych zresztą i po kilkunastu latach projekt zyskuje nazwę kultowego i rośnie wokół niego legenda jaki to on był dobry jak na swoje czasy. I tak od dawien dawna.

  2. Wojtekus

    Mozemy sie smiac z prostoty i kiczu jakim jest Ratnik, ale w przeciwienstwie do naszego Zolnierza Przyszlosci, ich system bedzie juz w uzytku w tym roku. Oglosili ze nad nim pracuja a pare miesiecy puzniej ze wdrazaja. Dlaczego u nas jest odwrotnie? Od 2-3 MSPO o tym mowa, pokazy, dane techniczne itd i nie ma tego jak nie bylo. Kiedy bedzie Tytan? za 2 lata moze?

    1. ziom

      Wydali grube miliony (ponad sto) na nową fabrykę broni, która jest już prawie gotowa. Takie inwestycje absolutnie muszą na siebie zarabiać, ale jak widać - nie w Polsce Tuska.

    2. Podpułkownik Wareda

      Niby z czego mielibyśmy się śmiać? Czy Ty jesteś specjalistą w zakresie uzbrojenia? Twój sposób myślenia jest dziwaczny. Pamiętaj o jednym: największą zaletą, podczas każdych działań wojennych, jest prostota i łatwość użytkowania broni. To jest najbardziej istotne, a nie wyszukane i bardzo skomplikowane egzemplarze jakiejkolwiek broni. Dlatego też, nie nazywaj rosyjskiego systemu "Ratnik" - kiczem. Czy wiesz, dlaczego "Kałasznikow" jest najbardziej popularną bronią strzelecką na świecie? Ano dlatego, że posiada prostą konstrukcję, jest łatwy w produkcji, prosty w użytkowaniu i konserwacji i - przede wszystkim - niezawodny na polu walki. Do chwili obecnej, wyprodukowano w wielu krajach świata, ponad 100 milionów egzemplarzy AK-47. Zanim, cokolwiek nazwiesz kiczem, to przynajmniej chwilę zastanów się.

    3. Olgierdo

      Tylko że ten system jest mniej więcej na poziomie tego który jest używany na zachodzie w chwili obecnej więc raczej nie da się tego porównać do Tytana. Poza tym z tego co pamiętam Rosjanie nie wprowadzają całego systemu jednocześnie ale poszczególne jego moduły. Obecnie będzie to zapewne nowe umundurowanie i wyposażenie ale na najbardziej skomplikowane elementy elektroniki, czyli system łączności i przesyłu danych poczekają jeszcze parę lat (tak samo jak na nowe karabinki)