Reklama
  • Wiadomości

Szwecja przywróci pobór dla mężczyzn i kobiet?

Władze Szwecji mogą przywrócić zniesiony w 2010 roku powszechny obowiązek służby wojskowej. Takie rozwiązanie zostało zarekomendowane przez komisję prowadzącą badania na zlecenie rządu jako niezbędny krok do wzmocnienia zdolności obronnej kraju.

  • Fot. Försvarsmakten/Facebook
    Fot. Försvarsmakten/Facebook
  • Fot. Fot. Rickard Wissman, Försvarsmakten/Facebook
    Fot. Fot. Rickard Wissman, Försvarsmakten/Facebook

Przywrócenie powszechnego poboru zasugerowali władzom Szwecji autorzy opublikowanego 28 września br. raportu, który został opracowany na zlecenie rządu i przekazany na ręce szefa resortu obrony Petera Hultqvista. Jak podkreślili, funkcjonująca obecnie ochotnicza rekrutacja nie pozwala na pozyskanie wystarczającej liczby żołnierzy, którzy będą w stanie realizować szwedzką politykę obronną i bezpieczeństwa. 

Jak szacowano w roku 2010, likwidując powszechną służbę wojskową, do szwedzkich sił zbrojnych rocznie powinno wstąpić ok. 4 tys. żołnierzy, którzy przejdą podstawowy trening i zasilą wszystkie jednostki między rokiem 2010 a 2015. Okazało się jednak, że na przestrzeni tych lat Szwedom udało się zrekrutować średnio 2,5 tys. osób rocznie. Braki osobowe doprowadziły o tego, że na początku br. w szeregach wojska brakowało ok. 800 dowódców drużyn, żołnierzy i marynarzy.

Zgodnie z raportem, w szwedzkich siłach zbrojnych brakuje również ok. 6,6 tys. osób, które służyć będą w ramach "czynnej rezerwy" (również jako dowódcy drużyn, żołnierze i marynarze). Oznacza to, że już w 2020 roku liczba pełniących służbę żołnierzy nie będzie wystarczająca, a w kolejnych latach wojsko nie będzie zdolne do prowadzenia działań. 

Czytaj też: Szwedzka armia wraca na Gotlandię. "Wyspa na straży Bałtyku"

Wprowadzone sześć lat temu przez władze zmiany w regulacjach dotyczących poboru biorą pod uwagę jego wznowienie, jeżeli zajdzie taka potrzeba. Jak podkreślają eksperci, powszechny pobór powinien się rozpocząć 1 lipca 2017 roku, a sam trening 1 stycznia 2018 roku. Zgodnie ze szwedzkim prawem będzie on dotyczył zarówno mężczyzn, jak i kobiet (w Szwecji pobór do wojska jest "neutralny pod względem płci"). Pobór dla mężczyzn i kobiet obowiązuje obecnie w Norwegii. Zakłada się jednak, że liczba osób, które powołane zostaną do służby, zależeć będzie od liczby kandydatów, którzy zgłoszą się na ochotnika. 

Szwecja wojsko
Fot. Försvarsmakten/Facebook

Eksperci sugerują również, aby liczba rekrutowanych żołnierzy wzrosła w roku 2020 do 5 tysięcy. W kolejnym roku Szwedów może czekać kolejny wzrost do 6 tys. poborowych, natomiast w latach 2022-2025 ich liczba miałaby wynosić 8 tys. na rok. Co więcej, autorzy raportu sugerują również, aby liczebność odpowiednio przeszkolonych sił rezerwowych wynosiła ok. 23 tysięcy. Mieliby oni zostać wezwani w razie wybuchu konfliktu. 

Czytaj też: Szwecja: ożywiona dyskusja o wejściu do NATO

W dokumencie eksperci proponują także podwyższenie płac w wojsku oraz uzależnienie ich wysokości od wysłużonych lat. Natomiast młodsi żołnierze mieliby otrzymywać pomoc w spłacaniu rat kredytów studenckich. Szefową komisji, która przygotowała raport jest Annika Nordgren Christensen, była posłanka Partii Zielonych, która brała wcześniej udział w pracach parlamentarnej komisji obrony. Widać więc wyraźnie, że politycy ze Szwecji są - z uwagi na bliskość geograficzną Rosji i świadomość zagrożenia znacznie bardziej skłonni do wzmacniania zdolności własnej armii, niż np. przedstawiciele partii lewicowych z Niemiec.

Warto wskazać, że w ostatnim czasie, w świetle zagrożenia ze strony Rosji Szwecja podjęła kroki w celu wzmocnienia własnej zdolności obronnej. Mowa tu choćby o zakupie dodatkowych haubic samobieżnych Archer, czy ustanowieniu ciągłej obecności wojskowej na Gotlandii. W ubiegłym roku podjęto decyzję o przywróceniu do służby zmagazynowanych wcześniej czołgów Strv 122 (lokalna odmiana Leoparda 2A5), zostaną one też zmodernizowane - podobnie jak BWP CV-90.

Szwedzi zdecydowali też o podwyższeniu wydatków na obronę narodową. Specjaliści wskazują, że niedostateczne ukompletowanie jednostek jest jednym z najistotniejszych problemów sił zbrojnych. Jak widać, władze Szwecji skłaniają się ku temu, aby rozwiązać go poprzez przywrócenie - w jakiejś formie - powszechnego poboru. Należy pamiętać, że ostateczna decyzja w tym zakresie nie zapadła, jednak raport jest bardzo ważnym głosem w dyskusji o przywróceniu poboru.

WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133
Reklama
Reklama