Kadra dowódcza Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych w Poznaniu odbyła szkolenie SERE – poziom A. Ćwiczenia pozwalają przygotować się do trudnej roli… zakładnika.
Żołnierze Wojsk Lądowych uczestniczą w misjach poza granicami kraju, a codzienna służba przygotowuje ich do działania w różnych warunkach atmosferycznych, terenowych, w dzień jak również w nocy.
Więcej: Plecakowe zestawy zakłócające dla polskich saperów w Afganistanie
W pewnych sytuacjach i okolicznościach nie można wykluczyć, że żołnierz będzie działał w oderwaniu od wojsk własnych. Najniebezpieczniejsza w skutkach jest izolacja - niewola. Przymusowe lądowanie śmigłowca we wrogim terenie, zagubienie w czasie patrolu, uprowadzenie, czy brak kontaktu z własnymi wojskami w trakcie działań bojowych, stawiają żołnierza w skrajnie nieprzewidywalnej i niekomfortowej sytuacji. Systematyczne szkolenia mogą zminimalizować niebezpieczeństwo i pozwolić przetrwać większość skrajnie trudnych sytuacji.
Od początku 2012 roku w poznańskim Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych im. Hetmana Polnego Koronnego Stefana Czarnieckiego działa Cykl Szkolenia Rozpoznania i SERE (z ang.: Survival – przetrwanie, Evasion – unikanie Resistance – opór and Escape – ucieczka). Komórka odpowiedzialna jest za szkolenie żołnierzy z rozpoznania i wiedzy o armiach innych państw oraz przygotowanie do bardzo trudnego wyzwania, jakie może mieć miejsce na polu walki – izolacji od sił własnych.
Więcej: Tytan będzie konkurował z najlepszymi zachodnimi systemami.To efekt współdziałania polskiego przemysłu obronnego
Są trzy poziomy szkoleń z SERE: A – podstawowy zakres wiedzy teoretycznej , B – zajęcia teoretyczno- praktyczne , C – praktyka zdobytych wcześniej umiejętności oraz zajęcia z izolacji.
Tekst i foto: chor. Marcin Szubert
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie