Reklama

Siły zbrojne

Szef MON z wizytą w Stanach Zjednoczonych. USA gotowe do rozmieszczenia wojsk w Polsce

Fot. ppor. Robert Suchy/CO MON
Fot. ppor. Robert Suchy/CO MON

Stany Zjednoczone są gotowe jak najszybciej rozpocząć rozmieszczenie swych wojsk na terenie Polski – powiedział minister Antoni Macierewicz, przebywający z wizytą w USA. W piątek uczestniczył w konferencji na Uniwersytecie Stanowym Rutgersa w New Jersey. 

„Wiem, że ze strony USA jest jak największa gotowość i determinacja, żeby ich wojska - zarówno te w ramach ciężkiej brygady, która będzie stacjonować na terenie Polski, jak i te, które będą w bojowej grupie batalionowej i będą współdziałać z innymi wojskami natowskimi - jak najszybciej rozpoczęły rozmieszczenie na terenie Polski” – powiedział szef Ministerstwa Obrony Narodowej.

Jak przypomniał, będzie się to dziać na początku przyszłego roku i obejmie szereg miejscowości na flance wschodniej, ale też na zachodzie kraju.

Czytaj też: Batalion armii amerykańskiej w Orzyszu. Ponad 800 żołnierzy z USA.

Macierewicz, który przebywa z wizytą w Stanach Zjednoczonych, był w piątek głównym mówcą na sympozjum z udziałem studentów, naukowców i polityków na Uniwersytecie Stanowym Rutgersa w New Brunswick w stanie New Jersey. Wygłosił tam główne przemówienie na konferencji na temat bezpieczeństwa narodowego.

Minister scharakteryzował najważniejsze zagrożenia, w których obliczu stoi Polska i świat. Zaliczył do nich m.in. ekstremizm islamski, rosyjską agresję oraz ekspansywną politykę Chin. Zwrócił też uwagę na pogorszenie sytuacji bezpieczeństwa na flance wschodniej.

Mówił o agresji Rosji na Ukrainę oraz niedawnym ataku bombowym wojsk Putina w Syrii. Wskazał na falę terroryzmu, z którym musiały się w ostatnim czasie zmagać Francja, Belgia i Niemcy. Zwrócił także uwagę na zagrożenia płynące z kryzysu związanego z falą imigracji, zalewającej przede wszystkim Stary Kontynent.

Powracając do znanej książki „Zderzenie cywilizacji” Samuela Huntingtona, przekonywał, że „zderzenie cywilizacji” staje się rzeczywistością.

Apelował o obronę systemu wartości europejskich, związanych z chrześcijaństwem. Podkreślił potrzebę zwiększenia wydatków na obronność i wywiązywania się z podjętych zobowiązań, a także aktywności i wsparcia terytoriów znajdujących się poza granicami NATO.

Trzeba walczyć z wspólnym wrogiem, który zna nasze słabości.

Anotni Macierewicz

Minister akcentował historyczne znaczenie niedawnego szczytu sojuszu wojskowego w Warszawie. Mówił o obecności wojsk Paktu Północnoatlantyckiego, w tym polskich, w różnych krajach jego wschodniej flanki.

W trakcie konferencji Macierewicz sugerował, aby zastanowić się, czy katastrofa smoleńska, inwazja na Ukrainę czy też wojna w Gruzji nie są kolejnymi etapami dłuższego procesu. Zapowiedź utworzenia przez prezydenta Putina ministerstwa bezpieczeństwa państwowego traktował jako powrót do czasów KGB.

W tym kontekście ocenił, że dla wielu ludzi w Europie Środkowej i Wschodniej Ameryka jest wciąż symbolem wolności.

Szef MON mówił o polskiej drodze do wolności. Przypominał też o wysiłkach krajów Międzymorza oraz Grupy Wyszehradzkiej zmierzających do wzmocnienia regionu.

Podsumowując swoją wizytę mówił m.in. o spotkaniu w agencji obrony przeciwrakietowej, której przewodniczy wiceadmirał James Syring. Nie chciał ujawniać szczegółów, ale określił je jako „bardzo ważne”.

Jak dodał, na spotkaniu z przewodniczącym komisji ds. sił zbrojnych w amerykańskim Senacie Johnem McCainem podejmowane były inne kwestie.

"W zasadzie podczas dwóch spotkań rozmawialiśmy o sytuacji związanej z ich pracą w bazie w Radzikowie, w której Polska uczestniczy, i całym systemie antyrakietowym, skuteczności jego działania i wszystkim, co się z tym wiąże. Polska jest bardzo w to zaangażowana i będziemy w to zaangażowani, będziemy dotrzymywali naszych zobowiązań, bardzo jesteśmy tym zainteresowani” – mówił Macierewicz podczas konferencji dla prasy po sympozjum.

Zapewniał o wsparciu dla polskich zamierzeń i wysiłków na rzecz obrony rakietowej oraz obecności USA i NATO na wschodniej flance. Wyraził przy tym wdzięczność dla senatora McCaina za jego wysiłki w tych sprawach.

PAP - mini

 

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. lelum_polelum

    Polski MON przebywa z wizytą w USA i nikt, kompletnie nikt z Departamentu Obrony się z nim nie spotkał, nie tylko Sekretarz, ale nawet żaden podsekretarz. To najdobitniej świadczy jakie ten rząd ma poważanie w USA. Jest to chyba pierwszy przypadek takiego potraktowania "z buta" NATO-wskiego ministra w USA

    1. pl 68 !

      Jaki minister takie traktowanie !

    2. skipper

      Może w końcu polegnie politycznie .

  2. elko

    Czy to prawda że sprzedajemy nasze f16 Rumuni, głośno o tym w internecie.