Siły zbrojne
Sztandar dla 18 Pułku Logistycznego. Błaszczak: Wojsko Polskie się powiększa
Polska się zbroi, a wojsko się rozrasta po to, by nasza ojczyzna była bezpieczna i mogła się rozwijać - mówił w piątek w Łomży (Podlaskie) szef MON Mariusz Błaszczak podczas uroczystości nadania sztandaru 18. Łomżyńskiemu Pułkowi Logistycznemu.
Minister zapewniał, że "Polska jest bezpieczna". Zachęcał do wstępowania do Wojska Polskiego, bo "warto strzec bezpieczeństwa naszej ojczyzny".
Łomżyński pułk wchodzi w skład 18. Dywizji Zmechanizowanej. Błaszczak przypomniał, że pułk powołano dwa lata temu, a 18. brygada zaczęła być tworzona w roku stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę. Ocenił, że dywizja ta "rośnie w siłę".
"W międzyczasie 18. Dywizja Zmechanizowana przeszła certyfikację, by bronić naszej ojczyzny. Dziś zwieńczamy ten proces, poświeceniem i nadaniem sztandaru jednej z jednostek 18 Dywizji - 18. Pułkowi Logistycznemu" - mówił szef MON.
Mariusz Błaszczak zwrócił uwagę, że Wojsko Polskie rozrasta się liczebnie, "z roku na rok przybywa żołnierzy, jest też wyposażane w nowoczesny sprzęt". "To wszystko służy temu, żeby nasza ojczyzna była bezpieczna i mogła się rozwijać" - podkreślił.
Ocenił, że w 2011 r. ówczesny rząd likwidował jednostki wojskowe. "Kiedy była likwidowana 1. Warszawska Dywizja Zmechanizowana im. Tadeusza Kościuszki wtedy Polska znalazła się w sytuacji zagrażającej bezpieczeństwu" - powiedział.
Czytaj też: Błaszczak: wojsko grodzi granicę z Białorusią
Jego zdaniem od 2015 r. "staraniem prezydenta i rządu PiS Wojsko Polskie konsekwentnie wzmacnia się". "Polska się zbroi. Dlaczego? Żeby nasza ojczyzna była bezpieczna. Jesteśmy świadomi zagrożeń, tego co się dzieje na granicy białoruskiej, gdzie mamy do czynienia z hybrydowym atakiem na naszą ojczyznę. Jaka jest skuteczna odpowiedź? (...) Wojsko Polskie musi być liczniejsze, musi być wyposażone w nowoczesny sprzęt i musi być rozlokowane we wschodniej części naszego kraju" - powiedział Błaszczak.
Szef MON zachęcał do wstępowania do Wojska Polskiego, bo - jak mówił - "warto strzec bezpieczeństwa naszej ojczyzny". Mówił, że dziś Wojsko Polskie wspiera Straż Graniczną i bezpieczeństwo państwa. "Mimo, że są tacy w naszym kraju, którzy widać wyraźnie iż tego nie chcą, że atakują żołnierzy Wojska Polskiego, haniebnie atakują, urządzają wycieczki na granicę, podważają służbę żołnierzy Wojska Polskiego i strażników granicznych" - podkreślił.
"Zapewniam państwa, że Polska jest bezpieczna, dlatego że na straży bezpieczeństwa stoją żołnierze Wojska Polskiego" - mówił Mariusz Błaszczak.
Dodał, że można służyć jako żołnierz zawodowy, ale też w Wojskach Obrony Terytorialnej, które "pozawalają łączyć aktywność zawodową ze służbą wojskową". "Warto skorzystać z jednego z tych formatów. Warto służyć naszej ojczyźnie, bo bezpieczeństwo jest wartością bezcenną" - przekonywał szef MON.
Sztandar łomżyńskiego pułku ufundował społeczny komitet fundatorów. Rodzicami chrzestnymi sztandaru są wicestarosta łomżyński Maria Dziekońska i prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski. Pułk dostał sztandar na wniosek szefa MON, a akt nadania sztandaru podpisał prezydent RP Andrzej Duda. Mjr Daniel Mazur odczytał w akcie nadania, że sztandar jest znakiem uosabiającym Rzeczpospolitą Polską, to także "symbol najwyższych wartości, sławy wojennej i tradycji oraz wierności, honoru i męstwa, których ojczyzna wymaga od swych żołnierzy".
18. Pułk Logistyczny ma swój sztandar!
— 18 Dywizja Zmechanizowana (@Zelazna_Dywizja) September 3, 2021
Z rąk ministra @mblaszczak sztandar odebrał dowódca 18. Pułku Logistycznego, płk Paweł Gałązka. Sztandar został ufundowany przez społeczność łomżyńską. pic.twitter.com/B9qwluEHg6
Dowódca 18. Łomżyńskiego Pułku Logistycznego płk Paweł Gałązka dodał, że dla żołnierzy sztandar jest "szczególnie wyjątkowym symbolem. "Uczynimy wszystko, aby być godnymi spadkobiercami historii i tradycji 33. Pułku Piechoty, a sztandar dzisiaj otrzymany będzie zobowiązaniem wobec społeczeństwa, że jeżeli zajdzie taka potrzeba, to krwi własnej ani życia szczędzić nie będziemy dla naszej ukochanej ojczyzny" - mówił Gałązka.
Szef MON podziękował obecnym - inspektorowi wojsk lądowych, zastępcy szefa Sztabu Generalnego, dowódcy 18. pułku. "Ten efekt nie byłby możliwy do osiągnięcia, gdyby nie panów zaangażowanie" - powiedział. W uroczystości wzięli udział zastępca Szefa Sztabu Generalnego gen. dyw. Dariusz Pluta, Inspektor Wojsk Lądowych DG RSZ gen. dyw. Maciej Jabłoński w imieniu dowództwa generalnego sił zbrojnych i dowódca 18. Dywizji Zmechanizowanej gen. dyw. Jarosław Gromadziński.
Oprócz formowanego pułku logistycznego, w skład 18 Dywizji Zmechanizowanej powinny wejść także inne jednostki wsparcia, takie jak 18 Pułk Artylerii w Nowej Dębie oraz 18 Pułk Przeciwlotniczy w Sitańcu koło Zamościa. W kwietniu szef MON wyznaczył dowódców tych jednostek. 18 Dywizji podporządkowane są trzy brygady: 19 Brygada Zmechanizowana, 1 Warszawska Brygada Pancerna oraz 21 Brygada Strzelców Podhalańskich. Ich struktury mają być rozbudowywane w najbliższych latach.
PAP/Defence24.pl