Przeciwdziałanie dezinformacji i nieprzychylnej narracji wymaga szybkiej wymiany analiz i informacji między sojusznikami o incydentach w tej sferze – powiedział szef MON Mariusz Błaszczak. Zaapelował o podpisanie porozumienia w tej sprawie na najbliższym szczycie NATO.
Minister obrony otworzył w środę w Warszawie ekspercką konferencję Sojuszu na temat komunikacji strategicznej "Komunikacja w NATO w 70. rocznicę powstania: Jedność Przekazu i Przekaz Jedności" z udziałem blisko 400 ekspertów reprezentujących dowództwa NATO, kraje wchodzące w skład Sojuszu oraz kraje partnerskie. W tym roku, z okazji 20. rocznicy przystąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego, konferencja odbywa się w Warszawie.
U progu trzeciej dekady XXI wieku żyjemy w otoczeniu zdominowanym przez informację. To środowisko rozwija się w zdumiewającym tempie, wspierane przez zaawansowaną technologię. Wojna w przestrzeni informacyjnej jest faktem, wobec którego wszyscy stoimy (...) jednym z najbardziej widocznych przykładów działalności dezinformacyjnej związanej ze wschodnią flanką NATO są sfabrykowane historie zniesławiające stacjonujących tu żołnierzy (...) Wiemy, że nasi sojusznicy z Litwy, Łotwy i Estonii zmagają się z podobnymi wyzwaniami.
Tematy konferencji to wyzwania i zagrożenia płynące ze współczesnego środowiska informacyjnego oraz rola komunikacji strategicznej w procesie globalnego tworzenia i przekazywania informacji. Konferencja jest też okazją do podsumowania i analizy stanu prac legislacyjnych definiujących komunikację strategiczną w ramach kompetencji NATO. Uczestnicy konferencji biorą udział w warsztatach, pracach grup roboczych oraz sesjach plenarnych o komunikacji strategicznej sojuszu. Zebrani eksperci będą omawiali m.in. wyzwania i zagrożenia płynące ze współczesnego środowiska informacyjnego, rolę komunikacji w procesie globalnego tworzenia i przekazywania informacji.
"Dziś możemy z satysfakcją powiedzieć, że nasza szybka odpowiedź, zarówno na poziomie narodowym, jak i Sojuszu, zapobiega negatywnym efektom podobnych ataków. Opierając się na tych doświadczeniach wiemy, że potrzebujemy systemowych rozwiązań. Już inwestujemy w kampanie takie jak dialog o gotowości do obrony i odstraszania, teraz musimy zainwestować we wzajemne zrozumienie i efektywną wymianę informacji" - powiedział Błaszczak.
Znaczny potencjał obronny każdego z państw członkowskich leży dziś w sferze komunikacji. Świadome i dobrze poinformowane społeczeństwa, zdolne do krytycznego myślenia są odporne na zewnętrzne wpływy (...) Wspólna obrona w XXI wieku powinna w dużym stopniu zawierać aktywne przeciwdziałanie dezinformacji, fake newsom i wrogim narracjom. Z powodu tych zagrożeń nasze społeczeństwa mają trudności z odróżnieniem faktów od półprawd, a w konsekwencji są bardziej podatne na manipulację
Przypomniał, że w 2016 r. szczyt NATO w Warszawie zaliczył cyberprzestrzeń do domen działania Sojuszu, a w ostatnim czasie Polska skonsolidowała swój potencjał cyberobrony. "Zaledwie kilka tygodni temu podpisaliśmy porozumienie z NATO o bliskiej współpracy i wymianie informacji. Bazując na tym doświadczeniu chciałbym w imieniu Polski zaproponować, aby na tegorocznym szczycie NATO w Londynie szefowie państw i rządów podpisali deklarację o wymianie informacji między krajami NATO i kwaterami głównymi Sojuszu" – powiedział Błaszczak. Według szefa MON "skuteczny model, zarówno w sensie narodowym jak i sojuszniczym, powinien umożliwiać szybką wymianę analiz, informacji o incydentach w przestrzeni informacyjnej i zdolności do adekwatnej reakcji."
Jako przykład podał wysuniętą wzmocnioną obecność sił NATO (eFP) – misję wielonarodowych batalionów w Polsce i krajach bałtyckich. Jak powiedział, ta "misja, której sukces zależy od szybkiego i skutecznego przepływu informacji, wypracowała mechanizm, w którym każde ogniwo łańcucha jest informowane o incydentach w tym samym czasie", co pozwala wyciągać właściwe wnioski i podejmować szybkie akcje.
Podpisanie oficjalnego porozumienia o wymianie informacji i analiz na nadchodzącym szczycie pokaże, że Sojusz chce efektywnie wyznaczać nowe kierunki w rozwoju komunikacji strategicznej. Pokaże także, że jesteśmy zdolni aktywnie odpowiadać na zmieniające się środowisko informacyjne i że mamy zdolności, by walczyć na tym nowym informacyjnym poligonie.
Jak powiedział szef MON, korzystając z doświadczeń 70 lat, Sojusz musi aktywnie odpowiadać na zmiany w świecie wokół nas. "Tylko wtedy przesłanie całej Organizacji będzie spójne z przesłaniem dzisiejszej konferencji, a jedność przesłania będzie także przesłaniem naszej jedności" – powiedział.
Eksperci NATO ds. komunikacji strategicznej (Stratcom) spotykają się co roku, konferencje są organizowane na przemian przez Dowództwo NATO ds. Transformacji (Allied Command Transformation - ACT) oraz Dowództwo NATO ds. Operacji (Allied Command Operations - ACO). Od stycznia 2014 r. funkcjonuje akredytowane przy NATO Centrum Eksperckie ds. Komunikacji Strategicznej (NATO Strategic Communications Centre of Excellence, NATO StratCom COE). Międzynarodowa instytucja, do której należy Polska, nie jest częścią struktur Sojuszu, lecz wspiera go w zakresie komunikacji strategicznej.
Dudley
Bałbym się dać takiemu rządowi jak obecnie mamy (innym też nie bardzo), takie narzędzia które umożliwiały by globalną walkę z informacją. Kto będzie decydował co jest dezinformacją ? Nigdy byśmy się nie dowiedzieli o przekrętach władzy, jaka ona by nie była, to byłby koniec czwartej władzy. Swat Orwella puka do naszych drzwi, globalna cenzura i kontrola informacji
gady
Poprzedni minister zniszczył wymianę służby i wymianę informacji !