Reklama

Siły zbrojne

Śmigłowce Airbus dla Serbii. Powrót „jugosławiańskiej” współpracy?

Fot. J.Sabak
Fot. J.Sabak

Ministerstwa obrony oraz spraw wewnętrznych Serbii podpisały umowę na dostawę dziewięciu śmigłowców Airbus H145M, jakie będą wykorzystywane przez armię i służby mundurowe tego kraju. Przy okazji serbski przemysł zyska certyfikację do wsparcia eksploatacji maszyn Gazelle, budowanych na licencji jeszcze w czasach byłej Jugosławii.

Zgodnie z komunikatem ministerstwa obrony Serbii, umowa zakłada dostarczenie dziewięciu śmigłowców wraz z pakietem wsparcia logistycznego, w tym części zamiennych i dokumentacji. Maszyny mają być używane do działań transportowych, poszukiwania i ratownictwa, rozpoznania, ewakuacji medycznej, rozpoznania i monitoringu, a także „misji bojowych”.

Kontrakt zakłada transfer technologii w zakresie utrzymania i remontów pozyskanych śmigłowców H145M. Ponadto jeden z serbskich instytutów ma otrzymać wyposażenie i certyfikację w zakresie wsparcia eksploatacji śmigłowców Gazelle i zostać włączony w sieć naprawczą Airbus Helicopters.

Serbskie ministerstwo obrony podkreśla, że elementem umowy jest też wsparcie krajowych firm i placówek badawczych w rozwoju kompetencji i zdolności przemysłowych. Warto podkreślić, że śmigłowce Gazelle były produkowane w zakładach SOKO jeszcze w czasach byłej Jugosławii (od lat 70. XX wieku), ich wytwarzanie zakończyło się na początku lat 90.

Obecny kontrakt jest więc w pewnym sensie odnowieniem współpracy, realizowanej jeszcze w czasach zimnej wojny pomiędzy b. Jugosławią a ówczesnymi zakładami Eurocopter. W Serbii w służbie pozostaje jeszcze pewna liczba maszyn Gazelle wyprodukowanych na licencji.

H145M to lekki śmigłowiec wojskowy, opracowany na bazie rodziny H145/EC145. Został on pozyskany między innymi dla sił specjalnych Niemiec oraz dla marynarki wojennej Tajlandii. Charakteryzuje się m.in. zastosowaniem fenestronu (wentylatora ogonowego), nowej przekładni i mocniejszych silników Arriel 2E (667 kW każdy) sterowanych układem elektronicznym FADEC. Maksymalna masa startowa wynosi 3,7 t, wiropłat jest zdolny do przenoszenia uzbrojenia (w tym potencjalnie kierowanego).

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. TomaszBak

    Airbus zaproponował świetne warunki. Dodatkowo mówi się o przekazaniu kolejnych śmigłowców będących w niemieckiej jednostce wykorzystującej ten typ. Świetne warunki mogą świadczyć o próbie zainteresowania H145 (pojedyncza sztuka jest na wyposażeniu wojsk lotniczych Albanii) innych użytkowników Gazell przede wszystkim Bośni oraz Czarnogóry która notabene ogłosiła plan zastąpienia ostatnich 3 latających Gazell nowy ,,średnim" śmigłowcem.

  2. TomaszBak

    Muszę przyznać, że transakcja jest dla mnie dużym zaskoczeniem. Od kilku lat interesuję się siłami zbrojnymi państw bałkańskich i nie dostrzegłem żadnych symptomów zawarcia takiej umowy. Część śmigłowców trafi zapewne do jednostek śmigłowców do tej pory wyposażonych wyłącznie w maszyny Gazelle i rodziny Mi-8/17. Być może ich głównym zadaniem będzie wsparcie policji serbskiej, antyterrorystów i jednostek specjalnych. Ciekawe czy przewidywane jest uzbrojenie niektórych maszyn? No cóż na marginesie warto zaznaczyć, iż Serbowie próbują w pewnym sensie zastąpić śmigłowce Gazelle. Również w Polsce czas na definitywne zastąpienie maszyn Mi-2 w policji i wojsku mija nieubłaganie

    1. tad

      Sensowny pod względem logistycznym byłby zakup EC135 (i EC635 dla wojska), które mamy w pogotowiu lotniczym.

Reklama